Od dłuższego czasu zastanawiam się jaki wpływ na ilość ludzi grających w Battlefield 1942 będzie miała premiera nowej odsłony tejże serii. Oczywiste jest, że jednym z głównych czynników o tym decydujących będzie jakość i grywalność BF'a 2. Nie mniej jednak wysokie wymagania sprzętowe mogą stać się dla wielu z nas barierą nie do pokonania (m.in. dla mnie). Poza tym istnienie osobistych upodobania odnośnie rejonu i czasu toczonych wojen mogą spowodować ostanie przy starszych częściach serii. W moim wypadku o wiele większą przyjemność sprawia mi granie w wszelakie gry osadzone w realiach drugiej wojny światowej aniżeli wojny w Afganistanie i tym podobnych (dlatego też DC sux ). Grafika ma tu drugorzędne znaczenie, gdyż jestem radykalnym zwolennikiem płynnego grania, a na podziwianie widoków i tak nie ma czasu. Aż mnie czasem skręca jak słyszę, że ktoś poustawiał sobie ustawienie grafiki na "high" i ma 20 fps'ów (ah ta cudowna magia cyferek GeForca 5200 ) . Dla mnie to czysta głupota.

Swoją drogą jestem ciekaw czy tak szumnie zapowiadany BF 2 okaże się godzien swoich poprzedników. Na przykładzie Brothers in Arms (Boże ratuj mnie od tej gry) i nie tylko, widać, iż producenci gier w ostatnim czasie lubią rzucać słowa na wiatr. Grafika to nie wszystko. Amen.

A co wy o tym sądzicie?

"A łyżka na to: niemożliwe!"

_________________

Z BF2 bedzie podobnie jak vietnamem przez pierwszy miesiac ludzie beda odkrywac zalety i wady.Potem bedzie pytanie czy zakladamy sekcje w danym klanie ? (80% klanow zalozy).Chyba, ze po wyjsciu dema juz sie znudzi otoczenie.

Masz rację, że Bocagne nijak przypomina Normandie, ale w gruncie rzeczy to większośc mapek odzwierciedla w dobrym stylu dane pole bitwy. Zresztą zawsze można FH zainstalować.

Co do BiA, to jak dla mnie gra jest wręcz beznadziejna. Wieje nudą od pierwszych minut: zero swobody w poruszaniu sie, gra ogranicza się do wystrzeliwania szwabów kryjących się za przeszkodami, grafika jest śmieszna w porównaniu z wymaganiami, zapowiadany system dowodzenia jednostek to 2 komendy na krzyż itd...

Ps. Trochę żałuje, że wątek został przeniesiony, bo moim zamysłem przy jego tworzeniu, co może za mało uwypukliłem w pierwszym poście, było uzyskanie opinii od graczy BF 1942 na temat ew. przenosin do nowego BF'a.

_________________

To też będzies zmógł zrobić grając w BF2

_________________

To czy przejdę na BF2 czy nie, zależy od wielu czynników - m.in. od tego czy gra mi się spodoba, a trudno mi teraz powiedzieć czy mi się spodoba czy nie, bo jeszcze w nią nie grałam Fakt faktem, bardzo podobają mi się klimaty II wojny światowej, czasy współczesne troszkę mniej, ale.. nie znaczy to, że BF2 mi się nie spodoba bardziej niż Classic Pożyjemym, zobaczymy

Co do wyglądu gry, to... IMO to też ważny element, gdyż jak zaczyna się grać w jakąś grę, to najpierw patrzy się właśnie na wygląd gry i na to, czy sposób grania w nią nam odpowiada, dopiero z czasem przestajemy zwracać zbytnią uwagę na wygląd i skupiamy się na samym graniu.
Pamiętam jak zaczynałam grać w BFa... jak pierwszy raz odpaliłam tą grę to niezbyt mi się podobała - a przynajmneij nie powaliła mnie na kolana...gdyby nie to że miałam wtedy szlaban na CSa (pozdro dla kumatych ) to bym pewnie nigdy nie zaczęła grać w BFa - co by było wielką stratą, zarówno dla mnie, jak i dla Was (ah ta moja skomność ).

Podsumowując - masz rację pisząc, że grafika to nie wszystko, ale na początku wygląd odgrywa ważną rolę, później to się co prawda zmienia, ale jeśli nie przekonamy się do danej gry na początku, to nie będzie tego 'później'.

_________________
enclave.ladY from FSPQR family

No wiesz Vicky - grafika w BFie według mnie stoi na wysokim poziomie (wkońcu została wydana w 2002 r. - czy 2001 ?), a szczególnie jeśli porównywać do CS, który graficznie przypomina kulki, a nie 3D

_________________

Z tą grafiką to jest jak z dziewczynami ( lub facetami - jak kto woli ). Najpierw przyciąga cię wygląd, a dopiero później poznajesz te lepsze, ważniejsze strony... ( oczywiście są wyjątki ). Ja już sobie postanowiłem, że BF2 kupię (no chyba, że demko będzie aż tak beznadziejne...), a czy klimat będzie taki jak w BF42, to nie wiem, a właśnie ten klimat jest tu najważniejszy.

_________________

Tu wtrącę się z analogią z BFV. Wielu ludzi narzeka na tę grę, ja zaś ją lubię ponieważ klimat wśród teamów w nia grających jest wyraźnie świerzszy.W CB BF1942 mecze rzadko kiedy są emocjonujące, wiele klanów się cwaniaczy lub jest po prostu hamskie. jak oglkądem ten ladder to myślę sobie, że z 2/3 klanów nie chciałbym grać. Ladder BFV zaś jest jakiś świeższy. Jest kilka klanów które wolę omijać bo gra z nimi nie jest przyjemna, jednak są one w wyraźniej mniejszości. czyli po prosty panuje "świeższa" atmosfera. Jeszcze niuedawno grając w BFV czułem się jak na początkach BF1942 - mało kombinowania, duzo odkrywania nowości. Treaz powoli się to kończy, ale IMHO i tak jest o wiele przyjemniej niż w 1942. Mam cicha nadzieję, że z BF2 bedzie podobnie.

_________________

xeniu zapewniam cie ze ladder bf2 bedzie jeszcze swiezszy.....

_________________

Ja chyba zostane przy starym dobrym BF42. Głownie nie pasuja mi realia ( II WW rulzz) co do grafiki do w grach multi zchodzi ona na 2gi plan. Po tym wzgledem 42-ka przedstawia sie conajmniej ladnie. Chodzi glownie o to zebyl bylo z kim grac i dalo sie grac.. spora czesc ludzi pewnie nie kupi BF2 bo im komp nie wytrzyma no i sprawa neta... Co z tego ze grafika miod jak malo kto bedzie mogl grac bez sciac lub na przyzwoitym poziomie. Wyjdzie gra to sie zobaczy zycze jej jak najlepiej.

Ja Wam powiem tak:

Jesli BF2 bedzie choc w 70 % tak dobry jak DC (choc nie gram w DC - uwazam go za najlepszy mod jaki powstal do BF42) to bedzie w ta gre grala masa ludzi.

_________________
a po alejach snów biegnie nas znów spora zgraja...

Myślę, że wielu ludzi (podobnie jak ja) nawet po wyjściu BF2 grając w niego pozostanie również "czynnymi" na scenie BF1942.

_________________

Tez mi porownanie..............

A z reszta od 1942 odszedlem wtedy kiedy wyszedl Vietnam i wtedy tez zaczal on kosztowac 39,90 zlotych. Nastapil zalew lamusow i noobow (oczywiscie ze sporymi wyjatkami). Chamstwo i idiotyzm tych ludzi skierowal mnie w strone BFV, w ktory gram do dzisiaj. Sporo ludzi nie gra w BFV rowniez z powodow sprzetowych. Mam nadzieje ze tak rowniez bedzie w BF2. Ja, osobiscie nie spodziewam sie zalewu ludzi grajacych w BF2. Do tej gry bedzie potrzebny porzadny sprzet i bedzie trzeba wydac te 140 - 160 zlotych na gre, a nie 39.90............. (zreszta zobaczycie jak wyjdzie BF2 i stanieje BFV - ta scena rowniez zostanie zjechana).

Szczerze mowiac, chcialbym zeby przeszlo mniej ludzi. W szczegolnosci powinni to byc gracze, ktorzy traktuja BF i swoje klany jak cos wiecej niz tylko czesc gry. Osobiscie uwazam ze na polskiej scenie zarowno BF42 jak i BFV nie ma wielu takich osob a tym bardziej klanow.

Ale coz - kazdy lubi co lubi, mysli co mysli i nikomu tego nie moge zabronic.

Ta i w ladderze bf 2 euro wystartują polskie 1-2 klany zamiast np. 4,5. Mnie takie coś nie pociesza, wolałbym żeby jak najwięcej osób "przeniosło" sie na dwójke, bo tak będzie poprostu weselej ;] Oczywiście nie mam na myśli głupków, którzy zabijają teamate'ów tylko by dostać sie pierwszy do np. samolotu czy innego wehikułu. Mówie o ludziach "kulturnych"

_________________
Senatus PopulusQue Romanus

PSN id: Graqzu

Weź pod uwagę, że teraz są dwa polskie klany grające w Desert Combat, ALE - jest dużo Battlefield 1942 i Battlefield Vietnam. Myślę, że większość klanów z Vietnamu przeniesie się na BF2, a jak będzie z 1942... zobaczymy. Wg. mnie w ladderze europejskim możemy mieć 5 - 10 (albo i więcej) klanów polskich.