Aristocracy vs #Basserne (16 miejsce/Dania)
Stalingrad:
arcy allies 130-0
arcy axis 3-0
Wake Island:
arcy axis: 62-125
arcy allies: nie wiem
Ogolnie 266-247 dla arcy
Byl to nasz 20 mecz w cb. Musze powiedzie ze gram juz troche i nigdy nie przezylem takich emocji. Jak widac skopalismy stalingrad ale okazalo sie ze stal to ich mapa byla przez dlugi czas. 133-0 to wg mnie wynik przy ktorym bylismy skazani na pozarcie. Jako axis na wake udalo nam sie nie przegrac za wysoko i po 3 rundach prowadzilismy 70 punktami co wg mnie nadal wskazywalo na nasza porazke. Zaczela sie obrona wyspy

Basserne zajelo nam 4 z 5 flag w 2 minuty chyba. 18 minut bronilismy sie w jednej fladze (jedyny spown). Basserne z 10 razy robilo ja na szara i wystarczylo nas zabic all zeby wygrac. Udawalo sie jednak zawsze odbic szybko. Na minute przed koncem zajeli nam jednak ostatnia flage i zostalem sam z warsawem

Ja z bazzuka schowany gdzies za gorka przy fladze, warsaw uciekal na cypel ;p Ogolnie udalo sie ale gdyby mecz potrwal z 10 sekund dluzej byloby po nas. Ogolnie najbardziej emocjonujacy mecz arcy w krotkiej histori i moze najlepszy. Nerwy na maxa, 20 minut pod ostrzalem ciaglym z kazdej stronyi ta koncowka dramatyczna. Wygralismy 19 tiketami, zyskalismy 50 punktow i jestesmy na 8 miejscu.