Przed Chwilą zakończylem gre na serverze - ban za teamkille, lecz zanim to nastapilo zdziwily mnie dwie rzeczy. Znikly oznaczenia na mapie min z druzyny, chyba nie tylko mi bo wjezdzalo na nie o wiele wiecje ludzi z druzyny niz zwykle, a pod koniec gry widzac jak ktos podpisany na czerwono (kolor preciwnika) biegnie pod nasz flage bez namyslu oddalem strzal. Przeciwnk padl na miejscu, zdązylem jeszcze zobaczyc mundur nieboszczyka, byl taki jak muj, WTF? pomyslalem gdy po chwili wywalilo mnie z serva z banem za team kill.
Pytanie: Ktoś zauwazyl to co ja czy tylko mi sie cos spartolilo.
Pytanie 2: Ile ten ban potrwa?

Z tego co wiem to na serverze jest autokick minusscore

...i przy okazji padłeś ofiarą buga ze złym kolorkiem nad głową teamm8

zdarza się

To tak samo jak Raix zabil mnie, kolo bazy MAC... Mielismy przejete wszytsk8ie flagi i atakowalismy ich baze... a tu podbiega Raix (USMC, czy jakos tak... tzn w tej w ktorej ja bylem) i pogilgotal mnie jego M4 .... Ja pisze co on do jasnej cholery robi bo nawet pokazalo |KGW|Raix [Teamkills] |FS|Killerek a on gada ze sie broni... to sie moge domyslec ze padl w ofiary tego buga.. a ten bug czesto sie pokazuje

_________________
Ahhh te czasy Desert Combat....

Wczoraj tez nam sie to zdarzyło, nasz kloega z teamu, walił do czerwonego (tylko jeden nick) i mial TK. Ale info o team kill'u widział tylko mordujący. Bug na 102 !!!!

Kilerek jak już pisałem gdzie indziej. Dla mnie byłeś po przeciwnej stronie tabeli, nie miałes wyświtlanego nicka nad głową, dopiero po dokładnym wycelowaniu pojawiał sie na czerwono. Najgorsze w tym jest to że nie pisało mi ze TK'uje lecz ze normalnie w świecei cie ubiłem [broń z jakiej cie zastrzeliłem].
na koniec mojej rozgrywki niestety zrobiłem to z 5 razy na niewinnym gościu. Jedyne co sie nie zgadza z takim bugowym przeciwnikiem to mundur, gośc biega w takim samym mundurku jak ty, a nie przeciwnik.

_________________

Jakie Hamstwo! Nie robi screenow z konsola! Ale mi pokazywalo [Teamkills] i tak dla faktu... bylem na liscie w USMC i mialen nawet wlasny squad...

_________________
Ahhh te czasy Desert Combat....

Właśnie wczoraj zostałem zabanowany na PRGK ultra beta. Chciałbym przy tej okazji oświadczyć, że nigdy nie bawiłem sie w tk a za to zostałem zbanowany. Chcę też przeprosić tych których zgładziłem ze swojej drużyny - ale ja strzelałem tylko do "czerwonych". Byłem bardzo zdziwiony że w jednej rozgrywce jestem na szczycie listy wynikowej a w następnej na samym dole i im więcej rozwalam przeciwników tym bardziej się pogrążam. Koledzy z mojego sqadu raz na zielono raz na czerwono - myślałem, że autobalance jakie czy poprostu tak zmieniają ekipy a to poprostu bug zwany fatamorgana Jeszcze raz sorry wszystkim, którym przeszkadzałem grać.

P.S. A swoją drogą to jest dobry argument i okazja żeby prosić by ludzie używali mikrofonu i td. jak był by kontakt to bym sie pokapował bo pamiętam, że rozwalałem kolesi z własnego sqadu.

_________________

zdajecie sobie sprawe, ze teraz po 80-90% TK bedzie "sry bug!!" ;]

Co się martwicie, jest ryzyko, jest zabawa Pozdrawiając ze słonecznego Aberdeen - wasz EST

_________________
Battlestations Midway - moja nowa pasja

Podpis nieczytelny...

mnie też wywaliło za TK - na mapie pusto zero niebieskich "kropek"
robię nalot Su 34 na wskaźniku 3 wrogie jednostki - wynik 2 x TK i ban
troche boli

_________________
Zwycięstwo nie wymaga tłumaczenia, porażka na nie nie pozwala.

Pare razy miałem tak, że jako strzelec wyborowy postawilem miny w ważnych dla mnie miejscach ( zabespieczyć tyły ) gdy je rozłożyłem nie oznaczyło ich a kolega z teamu wbił się na jedną choć powinien ją widzieć...

_________________

dzisiaj to samo mi się zdarzyło, pokazał mi sie na celowniku, czołg, nick na czerwowo więc zaczynam w niego walić, i tak chyba z 3 zabiłem (swoich) i zaraz autokick

_________________

Hussaria > Tactical reserve

Ja raz miałem teamkilla jak z działka rozwaliłem drugi helikopter w zwarciu na pokładzie lotniskowca. Od wybuchu zginął pilot i gościu na pokładzie (startowaliśmy). I 2X teamkill. Absurdalnie gierka przyznaje teamkille. Powinien być jakiś przelicznik, że jak zginie więcej wrogów w okresie 1-2 sekund (bombardowanie bazy w której jest 6 wrogów i 1 twój) to nie powinni dochodzić do tego tak ostro.

Natrafiłem już trzy razy na gorszą wersje tego buga. Koleś z przeciwnej drużyny (widać po mundurze) wyświetla się na niebiesko… No i tak.. zabija mnie 2, 3 razy z rzędu, u góry wyświetla mi się teamkill, a nie włącza się opcja forgive… i chyba po tym można tylko zobaczyć że coś nie tak jest.
Bo jak koleś siedzi w tanku to za cholerę nie widać ze jest z przeciwnej drużyny. No i tak.. respawanuje się, widze ‘swój’ czołg, podbiegam a tu mnie zaczyna nawalać. Widzie napis u gory teamkill, nie ma opcji forgive.. wnerwiam się.. myślę: lameriada się zaczęła.. respawnuje i znowu to samo.. później jak wysiadł z tanka to widziałem, że ma mundur przeciwnej drużyny.
Sytuacja jeszcze lepiej wygląda jak taki leci samolotem, na celowniku krzyż oznaczający friendly, a koleś robi nawroty i nawala…