"Twardziele" to mój skład - zawsze zapraszam ludzi chcących pograć w teamie, jeżeli widze, że ktoś sobie biega samopas, albo lata sam gdzie chce na jego miejsce wchodzi ktoś inny (i ludzie się jeszcze dziwią czemu nie chce go w drużynie). W moim składzie zawsze jest wesoło, ogólna taktyka - kupą po flagi, osłaniać i uzupełniać się nawzajem.
Aha gram pod nickiem Czeres[PL] a to konto boardowe mojego brata

Czyli graliśmy przez chwilę razem Mój nick to "tartar" ( do starych kont haslo nie chciało działać :/ )

_________________

Wykonywanie polecen graczy ktorych kompletnie nie znam to jak dla mnie sado-masochizm

_________________
Drunk_Musketeer

to polecam Q3

Wiesz.. jako snajper czy lotnik nie mam czasu na sklady.. Chodzenie swoimi drogami mnie osobiscie najbardziej pasuje (moze wlasnie dlatego takie bronie). Swoja robote dla zespolu wykonuje dobrze na swoj sposob Innym zostawiam wykonywanie rozkazow.. Co kto lubi

_________________
Drunk_Musketeer

Lotnik, zgoda. ale tym snajperem, to co zrobisz dla teamu? 3 tickety? nic mnie nie przekona do sensowności tej klasy w tej grze.

_________________
The God of Emptiness...

Statsy?

_________________
AGN, CFOG, FIA, ETCS (r.i.p.)

Obrona flagi niejednokrotnie. Na 1 mapie mialem chyba podczas 1 rozgrywki z 10 obronionych flag. Do tego czasem mozna podprowadzic samolot. Kradziony samolot jakos bardziej rajcuje . Jak umiesz grac snajperem to wiele rzeczy mozna zrobic Ale snajper to jednostka ktora ze swej natury szweda sie sama. W zabudowaniach funkcjonuje juz bardziej zespolowo. Snajper to nie kamper (aczkolwiek niektorzy siedza w jednym miejscu).. ja poruszam sie po calych mapach bo zanudzilbym sie czekajac na okazje:P

Nie chodzi tu tez o statystyki chyba. Moje rewejacyjne nie sa(http://bf2.slawed.net/stats/43921594/). Zabijam i gine w stosunku 2 do 1. Mimo to ponad 50% przypadkow ubicia mnie to z ostrzalu artyleryjskiego, glownie podczas spawn'a

_________________
Drunk_Musketeer

Grając snajperem i kampiąc sobie spokojnie można zdziałac naprawdę dużo dla drużyny. I nie mówię tu o zwykłych fragach... Po prostu kiedy na początku rundy wgramolimy sie na dach jakiegoś budynku w pobliżu naszego spawna, a naszej drużynie po jakimś czasie zostaje tylko jedna nieprzejmowalna flaga albo żadna (lepiej kiedy nieprzejmowalna, bo cała drużyna przeciwnika idze spawnkillowac), można sobie spokojnie z budynku zejsc i przejąc jakąkolwiek flagę. Po kilku sekundach spawn całej drużyny w tym miejscu - i zmasowany atak na wroga.

Snajper w BF2 na klanówkach nie ma konkretnego zastosowania.
Jest to jeden członek drużyny mniej że tak powiem.
Na ffa pewnie gra się fajnie.l

_________________


---- Take it easy ---- (and fuck allllll the cheaters)

Dwoch zgranych kolesi w Apaczu i malo kto i co moze ich powstrzymac. Wczoraj mialem genialnego pilota. startowal zawisal w powietrzu tak zeby flage wroga mozna bylo sotrzelac z rakiet i broni pokladowej. jednoczesnie unikal rakiet i sotrzalu nie tracac jednak celu z oczu. kiedy konczyla sie amunicja lub mielismy za duze uszkodzenia lecial do bazy, ladowanie reperowanie i znow do akcji. rewelacyjnie sie gralo.

zaluje ze te cholerne serwery sa na maxa pozapychane i nie mozna dodawac ich do ulubionych bo pewnie trudno bedzie spotkac po raz kolejny takiego goscia. przekonalem sie o tym pare godzin pozniej. wsiadam do tylu krzycze ze potrzebuje pilota, wskakuje jakis cymbali fruwa od czapy nad celem tak ze nic nie widac procz krecacego sie pola walki.

pozdr

minimal

_________________

Fuck Art, Lets Kill

Może miał chłopak błędnik uszkodzony, a ty od razu na niego nadajesz...

_________________
AGN, CFOG, FIA, ETCS (r.i.p.)

swoja droga tez wczoraj mailem niezla sytuacje ze smiglowcem wsiadlem do Blacj Hawka jako strzelec koles startuje nadlatuje na cel i krzyczy Skakac.

w dupie cie mam pomyslalem sobie i naparzam w najlesze. BH zaczal sie powoli obracac. mysle sobie facet cceh mi utrudnic strzelanie wiec sie kreci. zlalem to krecenie i nawet udalo mi sie paru typow biegajacych na dole zalatwic. kiedy jednak zauwazylem ze BH robi dosc rowne kola i unosi sie coraz wyzej rzucilem okiem na zaloge i okazalo sie ze jestem sam. pilot wyskoczyl z 10 minut wczesniej a ja strzelalem najlepsze z samodzielnie ytrzymujacego sie w powietrzu smiglowca.

ale to inny przypadek niz ten powyzszy tamten gosc ewidentnie siedzial w Apaczu ktorym lecialem i za cholere nie mogzaczaic czemu na niego bluzgam

_________________

Fuck Art, Lets Kill

Z tym samolotem to chyba najwieksza bzdura jaka slyszalem o tej grze. Nie masz czasu na sklady ? lol to po co grasz ?
Jesli sie lata mysliwcem prosta sprawa, zakladasz sobie sklad i go blokujesz wstep do niego innym. Jesli commander jest kumaty widzi na liscie skladow samolot i dostajesz rozkazy. Duzo latwiej jest tak kogos ubic, commander ma UAV albo SCAN i widzi najwieksze skupiska wroga, ale podstawa niestety jest to zeby byl kumaty. Jesli latasz mysliwcem 2 osobowym to ewentualnie szukasz swojego gunnera na liscie graczy i dajesz mu zaproszenie do swojego skladu.
A odnosnie snipera to nie raz widzialem jak kolesie na serwerze tworzyli sobie sklad "Only Snipers", porozumiewali sie miedzy soba itp. Czyli jednak sie da grac Teamowo.
Na koniec ode mnie 4 slowa PRZERZUC SIE NA KŁEJKA.

_________________
tomekb19

Oczywiście wcisnąłeś F1, zamiast E!?

_________________
AGN, CFOG, FIA, ETCS (r.i.p.)