od tego ma sie komendanta zeby dal zaopatrzenie lub supporta w teamie. btw wybuch 2 klejmora dziala jak warning ze nalezy uciekac

_________________

Ci wskrzeszani sa najgorsi, bo za wszelka cene nie zwazajac na nic chca swego oprawce zamordowac. Musi byc irytujace dostac jeszcze raz kulke miedzy oczy

Lailonn.. nie pasuje Ci snajper to nie graj. Ale obrazasz graczy twierdzac ze graja snajpa dla statsow. To cholernie ciezka klasa i wszystko idzie bardzo powoli.

_________________
Drunk_Musketeer

Ale wezmy pod uwage mapke z dema. Jak wejdziesz na 1 platforme dzwigu to masz view na zolniezy wroga w bazie startowej. Mysle ze wyszkolony sniper jest w stanie kosic ich tam.
Czy jednak wtedy to jeszcze bedzie zabawa? Kontrola calej mapy z jednego miejsca ?

Wtedy to sie nazywa raj dla snajpera ale tez i klopot gdyz jak ty widzisz wszystkich to wszyscy moga zobaczyc Ciebie.

_________________

zgadzam sie jak w morde strzelil wy chcecie zeby kazda klasa wymiatala. niestety kazda z klas ma swoje zady i walety w przypadku snajpera jest to żmudne kręcenie sie po mapie i unikanie bliskiego kontaktu z przeciwnikiem (co dla niewprawionego gracza jest dosc trudne) i znalezienie 'tej' miejscówki. no i cierpliwosc...

Dokladnie.. bo pierwsze co robie to lookam na dwigi i platformy czy nie ma czasem na nich latwego celu. Strasznie latwo zdjac takiego snajpera.

_________________
Drunk_Musketeer

Mordoklej, czytaj ze zrozumieniem. Prosze cie bardzo... Napisalem ,ze choc widze w grze miejsce dla snajpera to na FFA wiekszosc snajperow wpierw majac m24 trzyma dupe z tylu by pkty nabic bez ryzyka(na odblokowanie broni) a jak juz maja sloniowe to sie tym tak podniecaja, ze lataja jak palki to tu to tam i majac gdzies swoj team chca fragowac. Nie wykluczam istnienia osobnika wysoce wyspecjalizowanego, ktory oba etapy ewolucji ma juz za soba/ominal i gra zespolowo(tzn wspiera swoich zza plecow) ale to maly odsetek.

osobiscie nie chowam sie z tylu. M95 mam ide na 1 linie znajduje ladne miejsce i wspieram czlonkow druzyny i strzalami i raportami o zobaczonych wrogach. ciekawie gra sie w teamie w ktorym jest tylko 2 snajperow wtedy gra jest zaspolowa bo jeden oslania jedna strone mapy a 2 druga i nikt nie ma pretensji ze zamiast biegac z M4 i zabijac gosci twarza w twarz zabijasz gosci z odleglosci.

_________________

No i te prywatne polowania na snajperow wroga.. Strzaly naprowadzaja cie.. podchodzisz go a potem ladujesz mu magazynek z pistoletu w plecy.. nie ma nic lepszego.. no chyba ze strzal snajperowi w glowe z malej odleglosci ze snajpy zza jego plecow. Moze z czasem sprobuje noza.. troche to ryzykowne.. ale frajda bedzie wieksza

_________________
Drunk_Musketeer

jak dla mnie to na taka odleglosc i to z zaskoczenia tylko noz wchodzi w gre-pewna smierc, przykucasz jedno pchniecia i po nim.

_________________

Ja chyba tylko raz probowalem.. i to na gosciu ktory wiedzialem ze i tak sie nie ruszy (commander) Jakos jeszcze nie zaryzykowalem z innymi.. Sprobuje

_________________
Drunk_Musketeer

Wczoraj graliśmy wewnętrzny (w PRGK-BF2) spar infantry na "Strike at Karkland 16" i powiem wam, że byłem niemile zaskoczony przydatnością snajperów. Żaden assault team nie dałby sobie rady gdyby go z tyłu nie osłaniał jakiś snajper (i ściągał wszelakich supportów i gostków za stacjonarnymi brońmi). Także i w obronie flag snajpy były niezgorsze. Dodam jeszcze, ze gralismy BEZ odblokowanych broni. Anyway - w CW snajper wcale nie musi być bezużyteczny jak sie poczatkowo wydaje. Trzeba tylko weidzieć jak nim grać.

_________________

mecz infantry, rozumiem, ze bez pojazdow? To troche zmienia znaczenie snajpera

taaa od tamtej pory nienawidze klejmorow wrogich snajperow

_________________

Zobacz na mnoje statsy. Większość czasu chodze ze Sniperką, a jak nz nią ot AT.

_________________