kurde, ludzie, pomyślcie chwilkę zanim coś napiszecie...
zamiast pisać tu żale i pretensję, że ktoś Was raz (albo nawet 3 razy

) danego dnia zabił - napiszcie maila do admina serwera (jeśli to był jakiś niezrzeszony gracz) lub do CLa jego klanu (jeśli to był klanowicz), zamiast pisać takie pierdółki na forum... oczywiście każdy taki mail powinien być poparty dowodem (np. screenami), dokładnym opisem zdarzenia, dokładnym czasem i miejscem przewinienia - bo napisanie 'taki jeden wczoraj na serwerku ********* strzelił mi w plecy jak biegłem do helikoptera' nic nie da! tak samo pojedyńcza sytuacja! każdemu zdarzy się zabić swojego niechcący - odróżniajcie takie akcje od spejcalnych TK i to seryjnych, a nie pojedyńczej akcji.... pamiętajcie też że każdy z nas graczy ma czasami zły dzień i może niechcący powiedzieć coś, czego później będzie żałował - podstawa to nie brać wszystkiego do siebie! zanim obsmarujecie kogoś na forum zastanówcie się, czy to nie była jednorazowa akcja i czy Wy także nie mieliście wpływu na zaistniała sytuację!
Pamiętajcie, to tylko gra! I tak ją traktujcie! Nie przenoście tego wszystkiego do własnego życia, bo za kilka miesięcy kota dostaniecie
Co do baserapingu.... jeśli jesteście przeciwko niemu, zamiast pisać jakieś - za przeproszeniem - bzdurne posty na forum, które i tak niczego nie zmienią (vide bf42, gdzie do końca były spory w tej kwestii) zbierzcie parę osób i napiszcie parę maili do adminów (polskich) serwerów z prośbą o zakazanie i kickowanie/banowanie graczy, któzy będą kampić w nieprzejmowalnej bazie, ew. napiszcie maila do EA żeby wydała jakiegoś patcha, w którym wejście do bazy przeciwnika będzie niemożliwe dzięki np. niewidzialnej barierze (kompletna bzdura, bo niby jak w takiej sytuacji komandos wysadzi zabawki commandera) albo aby można było przebywać w bazie przeciwnika określony czas, a później żeby spadało życie (coś w stylu wyjścia poza mapę - to już ma większy sens niż ta bariera

).
Szczerze - to wg mnie nie powinno być takich zasad - jak jakaś drużyna pozwoli się zamknąć w locku i nie potrafi z niego wyjść - to ma problem i sama jest sobie winna...
Piechociarz we wrogiej bazie jest do usunięcia - nie da rady wybić wszystkich ludzi, a ci któzy przeżyją mogą go zabić - commander może im pomóc zlokalizować intruza. Wrogi czołg też może być rozwalony - wszyscy mogą się w końcu urodzić grenadierami - czołg nie jest niezniszcalny, więc też można sobie z nim poradzić... inna kwestia że o ile na klanówce można kazać ludziom grać w określony sposób i określoną klasą, to to jest ffa i nikomu nie można niczego takiego narzucić.. ale skoro drużyna przeciwna była w stanie się zorganizować i założyć takiego locka, to drużyna lockowana może się skupić i spróbować wyjść z takiego locka...
nie ważne... i tak nie gram na polskich serwerkach więc mi to rybka co postanowicie w tej kwestii...
nastęnym razem jak będziecie chcieli kogoś obsmarować na forum , to byłoby miło gdybyście jeszcze umieścili chociaż screeny na potwierdzenie Waszych słów... a już w ogóle byłoby super, jakbyście zamiast pisać tutaj swoje skargi uderzyli do odpowiednich osób, które moga coś faktycznie w tej sprawie zrobić (np. admin serwera czy CL klanu 'niegrzecznego' klanowicza)...
Tyle ode mnie...
pozdrawiam and
peace!