J^bac leszczy z lamusami sie nie piescic

_________________
...a jeśli z Nas ktoś padnie wśród szaleńczych jazd, czerwieńszy będzie kwadrat, nasz lotniczy znak"

Jak zaczynałem grać bf2 to tak okota mi zaczął gadać, ale że ma znanego nicka to mu oddałem [no offence m8]

_________________
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 pkt 1 a także z Art. 25. pkt 2 Konstutucji RP

Musze się przyznać zaczołem być trollem Dziś grałem na EA official cośtam i mechem siedziałem w bazie amerykańców i ciągle miny pod Jety podkładałem buehehe ale na wojnie wszystkie chwyty dozwolone

_________________
[/url]

Ziemniaczek=resp killer..
A juz dzis taki jeden bana dostał buehehehe -
powodzenia ziemniaczku

A mowią, że ziemniaczki są dobre........
Na fryty chyba

_________________

Dziś, godzina ok. 23.00 serwer Aster, mapa Dalian Plant.

Pseudo gracz o nicku tomipoland)))))) podkladał ładunki C4 na pasie i gdy nie wsiadł jako pierwszy do J-10, dentonował je pod startującym samolotem, na szczęście szybko dostał kicka.

_________________
Ceterum censeo Carthaginam esse delendam!

a dlaczego wy na wojnie gracie a płaczecie jak małe dzieci ze wam ktoś podkłąda miny pod odrzutowce ???????????????
albo zabija w respawnie..wojna to wojna...wszystkie chwyty dozwolone a nie jak w paint ballu.....- zabawa dla dzieci ..

Tia - sam go pare razy prowokowałem pod punisha..

_________________

Mnie osobiście też rozwalają zasady na serwie: No base rape.
Co, jeśli chinczyki maja w łapach wszystkie bazy to nie mogą atakować amerykanskiej głównej?
Ja tam nie lubię takich pseudo ograniczeń.

><Szturm>< - cham i tyle!! Na FushePass 32, (grałem po stronie USA) mieliśmy wszystkie flagi, wyjechaliśmy przed flagę tą najbliższą ich głównej żeby nie pozwolić im zbliżyć się do naszej flagi i blokowaliśmy ich z sukcesem. Kolo mnie zabił i jeszcze zwyzywał, że baserejpingujemy. A specjalnie nie wjeżdżaliśmy do ich bazy. Cham i tyle - rzekłem

_________________
There will always be a battlefield...

Na wojnie to raczej obsługa lotniska/koledzy piloci nie podkładają ładunków pod swoje samoloty

Natomiast w grze robią to niewyżyte dzieci, dla których teamplay zaczyna i kończy się wyłącznie na ich osobie.

Poza tym Droga Koleżanko, jakbyś nie zauważyła Battlefield 2 nie jest światem rzeczywistym, lecz grą w której obowiązują pewne zasady. Zabijanie na respawnie jest dozwolone, lecz ludzie to czyniący raczej nie mają powodu do chluby i spokojnie można ich określać epitetami zawartymi w tytule niniejszego tematu

_________________
Ceterum censeo Carthaginam esse delendam!

Potwierdzam, graliśmy z Wloczykijem w jednym Teamie, calkiem niezle szlo, zwłaszcza obrona górnej flagi a pan ><Szturm>< zaczal wyzywac Wloczykija tylko dlatego ze stanelismy przed ich mainbase i prowadzilismy ostrzal co by sie szybko nie rozlezli po calej mapie. Zero kultury albo puscily nerwy

_________________
TeamPlay Member

heheh wloczykij co mu odpisales po tym jak zrobiles screena?

_________________

G-sus odpisał coś w stylu :"o co Ci chodzi?"

potem juz nie czytałem tylko beczke z kolesia

_________________
TeamPlay Member

kiedys zbierze sie ladna lista tych muminkow serverowych, juz jest kolo 10 chyba, przydalo by sie wypisac ich na 1 stronie tego posta.

_________________