Teraz jest 21 lip 2025, 01:15

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2423 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 162  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 15 wrz 2005, 08:11 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sty 2005, 10:03
Posty: 907
Lokalizacja: Wieliczka
Obrazek

Animacja z OFP :lol: LOL

_________________
a.k.a. MłodyRzyQ


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 wrz 2005, 10:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 wrz 2004, 22:37
Posty: 976
Lokalizacja: śląsk
Był sobie raz murzyn drwal:
podczas pracy w lesie zmiażdżyło mu palca (fucka) tak że nadawał sie tylko do amputacji. W szpitalu lekarz powiedział że jest możliwość przeszczepu palucha i że mają chyba jakieś zamrożone na magazynie. Myrzyn zgodził się bez wachania bo przecież jak na czarnucha przystało musiał miec ten palec:P
Lekarz poszedł do magazynu i wraca po paru minutach z niezbytwesołą miną i mówi:
- Niestety nie mam na stanie palców o pańskim kolorze skóry, są tylko białe
- hmmmmm. niech bedzie jakoś to przeżyje
no i przyszyli mu tego baiałego palucha i wszystko sie udało
palec działał jak dawniej tyle że miał inny kolor.
Raz jadąc autobusem mużyn trzyma sie poręczy a obok siedzą dwie babcie i jedna do drugiej mówi:
-tyyyy patrz kominiarz z randki wraca.


&: niespodziankahaha:) :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 wrz 2005, 18:47 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sie 2004, 13:16
Posty: 313
Lokalizacja: Szczecin(PL), Carlisle(UK)
phill napisał(a):
Był sobie raz murzyn drwal:
podczas pracy w lesie zmiażdżyło mu palca (fucka) tak że nadawał sie tylko do amputacji. W szpitalu lekarz powiedział że jest możliwość przeszczepu palucha i że mają chyba jakieś zamrożone na magazynie. Myrzyn zgodził się bez wachania bo przecież jak na czarnucha przystało musiał miec ten palec:P
Lekarz poszedł do magazynu i wraca po paru minutach z niezbytwesołą miną i mówi:
- Niestety nie mam na stanie palców o pańskim kolorze skóry, są tylko białe
- hmmmmm. niech bedzie jakoś to przeżyje
no i przyszyli mu tego baiałego palucha i wszystko sie udało
palec działał jak dawniej tyle że miał inny kolor.
Raz jadąc autobusem mużyn trzyma sie poręczy a obok siedzą dwie babcie i jedna do drugiej mówi:
-tyyyy patrz kominiarz z randki wraca.


&: niespodziankahaha:) :D


Mnie jakos to nie smieszy :?

_________________
Obrazek
Pilot PRGK-42


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 wrz 2005, 20:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2005, 17:45
Posty: 193
ja rozumiem to hmmm, może nie będę nic mówił :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 wrz 2005, 21:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sie 2004, 01:08
Posty: 1842
Lokalizacja: Myslovitz
Stoję sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze.
Stoję sobie .... stoję...
Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i
uśmiechającą się się DO MNIE piękną blondynę.
Ale jaką blondynę Mówie Wam Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...!
Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy
przytaszczyłem do akademika, na drugi dzień po imprezie,
skrzynkę zimnego piwa.
Ale to było 10 lat temu...
Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa.
Jakaś taka znajoma mi się przez chwilę wydała ale
nie mogłem sobie przypomnieć skąd...
Pewnie podobna do jakiejś aktorki...
Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy.
Mieszanka adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm.
To one kazały mi bez zastanowienia zapytać:
Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?
Wypadło nawet nieźle.
Lala połknęła haczyk.
Jej reakcja była szybka, uśmiech bez zmian:
- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci...
Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie gorzej od komputera.
Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z najlepszymi.
Po chwili miałem wydruk.
- Zawsze używam gumek.
Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem
szargającym system nerwowy szanującego się mężczyzny.
Po co ją jeszcze dodatkowo komplikować?
Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki,
które były odstępstwem od tej zasady.
Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka,
że sama jej twarz była najlepszym zabezpieczeniem.
Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim alkoholu,
że mi nie do końca ... tego...Jest.
Pozostała tylko jedna możliwość kiedy mogłem sobie
strzelić dzidziucha na boku.
Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z
matką mojego nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji:
- Już wiem!
Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na mój
wieczór kawalerski przed 8-ma laty. Pamiętam, że za niewielką
dodatkową opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w
jadalni na oczach moich klaszczących kolegów i tak się pani przy tym
rozochociła, że na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!!!
Zaległa całkowita cisza.
Nawet kasjerki przestały pracować.
Wszyscy wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej ślicznotkę.
Kiedy osiagnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako Deep Purple.
Wysyczała przez śliczne usteczka:
- Pan się myli!
- Karaiby zastapiła Arktyka.
- Jestem wychowawczynią pana syna w 3b...

_________________
my eyes, my evidence


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 wrz 2005, 21:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sie 2005, 17:45
Posty: 193
hmmm, ciekawe, ciekawe :P:P:P:P:P:P:P:P:P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 wrz 2005, 22:27 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2005, 19:40
Posty: 2627
Lokalizacja: Alt Stettin/Birmingham UK
Amerykanie wyszkolili tajnego agenta aby go zrzucic w Rosji. Pił samogon szklankami, tańczył kazaczoka po prostu super agent.
Zrzucono go gdzies na syberii i poszedl do lokalnej babuszki.
Ona na do niego "Ty nie nasz"
-No kak Babuszka?? Ja piju samogon szklankami.
-No da ale wy cos nie nasz.
-No babuszka smatri ja tanczu kazaczoka.
-No da ale wy cos nie nasz
-Babuszka ale dlaczego ja nie wasz???
-Bo u nas Czornych niet
:lol: :lol: :lol:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 wrz 2005, 23:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 paź 2003, 21:33
Posty: 273
Lokalizacja: Szczecin
Do przedziału wagonu kolejowego wchodzą trzy osoby: kobieta, młody mężczyzna i ksiądz. Zaczyna się długa podroż, wiec aby skrócić czas wszyscy wyjmują gazety, traf chciał, ze takie same i zaczynają rozwiązywać krzyżówkę W pewnej chwili odzywa się kobieta:
- Czy któryś z panów może wie, co to może być: 7 pionowo, cześć ciała kobiety, na piec liter, pierwsza "p", ostatnia "a".
- Pięta - odpowiada chłopak.
- Eeee... czy ktoś z państwa ma gumkę? - pyta ksiądz.


Na ostry dyżur przywożą górala ciężko pobitego, a ten na noszach zwija się ze śmiechu. Lekarz pyta:
- I z czego się pan tak śmieje? Szczęka złamana, cztery żebra też, oko wybite?
Góral na to:
- Ja to nic, ale Jontek ma dzisiaj noc poślubną a ja mam jego jaja w kieszeni!



Przyjechała Hrabina, no i Hrabia postanowił zrobić małe BARA-BARA.
Przygotował kolację, zrobił nastrój i dzięki udanym zagrywkom taktycznym wyladowali w łóżku. Jan stanął za kandelabrem (dla takich co nie wiedza to taki świecznik na patyku :-)), a Hrabia pracuje. Pracuje, pracuje, ale Hrabina kręci nosem, że robi to nie tak jak trzeba. Rozeźlił się Hrabia i kombinuje inaczej. Ale Hrabinie to też nie w smak. W końcu Hrabia się wściekł. Wstaje i bierze kandelabr od Jana i każe Janowi zadowolić Hrabine. Jan wskakuje i już po chwili Hrabina jęczy z rozkoszy. Na co Hrabia:
- Widzisz, durniu, jak trzeba trzymać kandelabr?! Widzisz?!


Hrabia, słynny gawędziarz opowiada wśród grona przyjaciół jedna ze swoich licznych przygód.
- Sarna, którą upolowałem była wielka i ciężka, wokół nikogo nie było, więc musiałem sam sobie z nią poradzić. Zarzuciłem jedna nogę sarny na lewe ramię, druga na prawe...
W tym momencie hrabia został odwołany przez służącego do pilnego telefonu. Po chwili wraca i pyta:
- Na czym to ja skończyłem?
- Jedna noga na prawe ramię, druga noga na lewe ramię... - podpowiada chór przyjaciół.
- A, już wiem - przypomina sobie hrabia - ach te Rosjanki, cóż to były za kobiety!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 wrz 2005, 07:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lip 2005, 00:15
Posty: 117
Lokalizacja: Płońsk
powtarzasz sie;]

_________________
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 pkt 1 a także z Art. 25. pkt 2 Konstutucji RP


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 wrz 2005, 13:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 wrz 2004, 22:37
Posty: 976
Lokalizacja: śląsk
Spinacz_pl napisał(a):

Mnie jakos to nie smieszy :?



miodek sie znalazl pff

&:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 wrz 2005, 13:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sty 2004, 01:45
Posty: 304
Lokalizacja: z kraju na Europy skraju
Obrazek
Obrazek

_________________
Nikt nie mówi ani słowa, nikt nie dziwi się niczemu. Wszystkie skarby tego świata pod bazyliką w Licheniu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 wrz 2005, 16:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 wrz 2004, 22:37
Posty: 976
Lokalizacja: śląsk
Siedzą dwa wróble na drzewie.
- Co byś zrobił, jakbyś wygrał milion?
- Ziarna bym se kupił i jadłbym, jadł... Non stop...
- Ech debil z ciebie. Ja to bym se kupił ziarna i pole. Zasiał ziarno, później zebrał, w elewator i miałbym ziarna na całe życie..
Nagle podleciała wrona:
- Eeeeee... milionerzy.... za rogiem zesrała się krowa. Pośpieszcie się,bo zimne niedługo będzie...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 wrz 2005, 22:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 mar 2004, 14:09
Posty: 1446
Lokalizacja: Warszawa
http://factum.blogspot.com/
malo fot, ale zawsze bardzo dobre :).

_________________
ex MON.BF2, ex eXploit, ex PRGK-42


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 wrz 2005, 23:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lut 2005, 22:42
Posty: 386
Lokalizacja: Kraków
> nowe wpisy do dzienniczków - miodzio!!! :D
>
>
> "Weronika nie słucha poleceń nauczyciela i mówi, że jej to zwisa.Proszę
> powiedzieć córce, iż nie może jej nic zwisać"
> * * * * *
> "Wojtek samodzielnie chodzi po klasie."
> * * * * *
> " Zbyszek sprawdza językiem koleżance czy ma wszystkie migdałki"
> * * * * *
> "Wycina genitalia męskie i żeńskie z papieru i bawi się nimi na
> kolanach kolegi."
> * * * * *
> "Uczeń Tomasz pomalował kolegę Radka flamastrem po głowie.Jednocześnie
> informuję, iż Radkowi wpisuję uwagę o treści:
> Uczeń Radek cieszy się z tego, że został pomalowany flamastrem
> przez kolegę Tomka."
>
> * * * * *
> "Na zapytanie o powód braku spodenek na lekcji w-f uczeń stwierdził
> cytuję: "Nie mam, bo babcia jeszcze na drutach robi.""
> * * * * *
> "Agnieszka kopnęła kolegę w krocze tak mocno, że kolega już drugą
> godzinę chodzi z genitaliami w rękach, tzn je trzyma w ręku przez odzież
> wierzchnią w postaci spodni męskich czarnych"
> * * * * *
> "Radek na moje uwagi odpowiedział: "Spoko, luzik.""
> * * * * *
> "Michalina upomniana, żeby się nie denerwowała, bo złość piękności
> szkodzi, odpowiedziała: "To pani z pewnością nie zaszkodzi.""
> * * * * *
> "Rysuje trumny na marginesach, twierdząc, że zakłada przyszkolny
> zakład pogrzebowy, a ja mogę być pierwszym klientem."
> * * * * *
> "Mariusz narysował w zeszycie do niemieckiego członek męski i wmawia
> nauczycielce, że to św. Mikołaj."
> * * * * *
> "W czasie zwiedzania Wawelu biegał po salach i krzyczał "Bić
> bolszewików.""
> * * * * *
> "Córka bezcześci eksponaty w pracowni biologicznej, wkładając
> cietrzewiowi w dziób papierosa."
> * * * * *
> "Odmówił odpowiedzi na lekcji polskiego, twierdząc, że
> postmodernizm gwałci jego poczucie estetyki."
>
> * * * * *
> Po lekcji muzyki, kiedy wychodząc z klasy, "pstryknąłem"
> wyłącznik: "Zgasił mi światło, siedziałam w ciemnościach."
> * * * * *
> "Wysłany z gąbką wrócił z wiadrem i szmatą."
> * * * * *
> "Uczeń na lekcji krzyczy: nie ma seksu bez pumeksu!."
> * * * * *
> "Podtapia kolegę na basenie twierdząc, że tamten ma skrzela i
> sobie poradzi."
> * * * * *
> "Źle zachowuje się na lekcji. Po poleceniu nauczyciela, że potrzebna
>
> będzie wizyta rodziców, mówi, że rodzice nie żyją, a opiekuni prawni
> nie zostali jeszcze ustaleni."
> * * * * *
> "Męska cześć klasy odmówiła wyciagnięcia fletów."
> * * * * *
> "Po kichnięciu nauczycielki, Mateusz krzyknął - cytuje: "Żeby Ci
> ryja nie urwało""
> * * * * *
>
> "Waldemar zapisywał na marginesach moje przejęzyczenia językowe.
> Zabrałem mu zeszyt, gdzie znalazłem wspomniane ścierwo skierowane
> przeciw nauczycielskiemu honorowi. Przeglądając zeszyt czułem się jakbym
> przeglądał swoją teczkę z IPNu. ."
> * * * * *
> "Uczennica Justyna C. podrzuca ławkę pod sufit, a kiedy ta z
> wielkim impetem uderzyła o ziemie krzyczy "O k**** ale jeb***."

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 wrz 2005, 12:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lut 2005, 22:42
Posty: 386
Lokalizacja: Kraków
10.09.2005
17:21 Kierowca autobusu linii 184 zgłosil, iż kot zanieczyścił pojazd. Część pasażerów zwymiotowała. Kierowca widząc co się dzieje wypuścił pasażerów między przystankami. Po chwili okazało się, że kot narobił na właścicielkę.

http://www.komunikacja.krakow.pl/

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2423 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 162  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL