Lailonn napisał(a):
to, ze padaja tam ciagle HSy to nic nie oznacza. w CSie tez czesto apdaja a mimo t onikt nie uwaza CSa za skomplikowanego FPSa. Tak samo UT i Quake. Zawsze nalezaly do grup gier "łupanka" i tak pozostanie. To czy gracze graja teraz nosem czy uchem nie zmienia faktu, ze taktyki tam nie ma. Liczy sie zwinnosc i celnosc. W bfie zawsze najwazniejsza byla taktyka ;] To odroznia go od UT/CS/Quake. Mozesz strzelac cudowne heady z dupy z pistoletu z kilometra. I tak przegrasz jesli nie masz taktyki.
Tak i nie:)
masz racje tu taktyka to podstawa,grupa i plan bo zdobywa sie flagi
ale powiedz mi ilu gra grupami zorganizowanymi??
malo.co do UT i Q to sie nie do konca zgodze tam dochodza inne czynniki
gra sie na zabicia wygrywa ten kto wiecej zabije razy a nie kredyty za przejece flagi sie wyczerpia i tez sie gra grupami przewaznie 4v4 uzywa sie TS i gra polega na clokingu przechwytywaniu pancerzy i sprzetu by przeciwnik sie nie mogl nazbierac
do tego doskonala znajomosc mapy i elementy zrecznosciowe.naprawde zdzwilibys sie jak taka glupia lupanka jest trudna na poziomie pro.
ale nie ma sensu porownywac tych dwoch odmiennych gier
temat byl o skillu a on wszedzie jest rownie wazny