No i bardzo dobrze, że Wilda nie zagra, bo przynajmniej wynik nie będzie z góry wiadomy (respect, panowie!

) i można oczekiwać jakichś niespodzianek w czołówce...

:)
Tak, czy owak - tam, gdzie pojawiają się nutki zwątpienia czas na konkrety!
Z mojej strony niech padnie jeszcze jeden kamyczek do wspólnego ogródka. Traktujmy całą tą ligę z lekkim przymrużeniem oka (nie pod kątem organizacyjnym bynajmniej - ale nie przydawajmy jej zbytniego "prestiżu" - z góry załóżmy, że to zorganizowany i usystematyzowany fun, a nie bezwzględna walka o wolność naszą i waszą. Więc i ci, co z różnych przyczyn nie wystartują, bardzo żałować nie będą.
Zbierzmy niezbędne minimum, to jest w mojej ocenie sześć drużyn i ruszajmy. Kto się nie dołączy teraz, dołączy w następnej kolejce.
Bo imho nie byłaby złym pomysłem względna "stałość" tejże polskiej ligi BF2. Przykład*: losowanie przeciwników, potem mecze raz na tydzień (lub dwa), później wielki finał, miesiąc przerwy i ruszamy od początku. A czemu nie?
Później można by i statystyki fajne prowadzić. Że ten klan trzy razy pod rząd wygrał, a tamten zawsze był na ostatnim miejscu itp.
Jeśli udałoby się pozyskać błogosławieństwo portalu battlefield.pl, ranga pomysłu by się podniosła, a i pewne chętnych teamów przez to byłoby więcej.
Na ten moment wiemy na pewno, że:
Cytuj:
Grają:
PRGK-42
FSPQR
3C
ETCS
Nie grają:
Wilda
UKF
I to już jest jakaś informacja.
Klanów w spisie jest dużo, dużo więcej, a zatem - deklarujcie się
Domino, czy twoje "Jestem za!" to oficjalne stanowisko klanu oznaczające chęć udziału w rozgrywkach?
Pytanie za sto punktów - kto mógłby udostępnić miejsce na serwerze na stronkę takiego projektu? W ostateczności można podpiąć to pod którąś stronę klanową, ale może nie będzie trzeba?
Aha - kiedy zbierze się sześć drużyn, proponuję wyznaczyć kilkudniową datę graniczną na zgłoszenia kolejnych, żeby tematu nie rozwlekać.
*to tylko przykład 