Nie zdezelowany, lecz przy tzw "awaryjnym londowaniu" jak w tym filmie procedurą jest wyłączyć prąd na pokładzie, dlatego też nie mieli łączności zesobą.

Ps. Chyba każdy widział "małą" różnice miedzy tamtymi BH a "naszymi" w bf2 ?:P

ps. tak oglądałem to i oglądałem i fajnie gdyby własnie tam jak mieli podczerwień, można było rzucać by commander walił arty i inne rzeczy, wkońcu jakaś sygnalizacja musi byc;p
szkoda że somalijczycy nie używali TS'a xD ps ogólnie końcowy wynik ticketów jaki był ? 981:0 czy jak ?? bo wkońcu amerykanie stracili 19, a somale 1000 xD

_________________

Co w tym śmiesznego to niewiem. No chyba że smieszy cię że zgineło ponad 1000 osób, no ale to twoja sprawa. A tak wogule to film był świetny. Sceny walk na ulicach były idealnie zrealizowane. A zdanie które jeden z bohaterów powiedział na końcu bardzo mi się spodobało: "bo tu chodzi o kolege".

_________________

myslalem ze działka typu gatling nie potrzebuja dodatkowego napedu tylko same sobie go zapewniaja

_________________

Może teraz niektórzy pod wpływem filmu nie będą wybiegać na pałe zza rogu i zaczną grać zespołowo a nie kozaczyć jak rambo

_________________
Dlaczego?

chodzi ci o slowo 'naped' na koncu? moze faktycznie zle uzyte. chodzilo mi o to, ze zeby dzialac, M134 Minigun potrzebuje energii elektrycznej. tak to jest z dzialkam typu gatling ze potrzebuja (w odroznieniu od innych typow broni maszynowej) zewnetrznego zrodla energii. jezeli popelnilem jakas literowke or smf chetnie o tym poczytam.

No film robi wrazenie za kazdym razem kiedy sie go oglada

W sumie strasznie amerykański. Niezłomna wiara w doskonałość swoich żołnierzy (19 zabitych) - ale oglądało się przyjemnie

_________________

Mi się film podobał... ale trochę drastyczny...

_________________
"Wtedy assault rzekł: Zaraz cię podniosę! I podniósł go. Assault widząc, że podnoszenie jest dobre, oddzielił je od rzucania apteczki."

Z tego co pamiętam, to film jest oparty na faktach i liczby zabitych po obu stronach są podane poprawnie.

Film jest oparty na faktach, lecz z tego gdzie kiedyś czytałem, było od **** i jeszcze więcej rannych, po stronie amerykańców i niemówie jużilu po drugiej stronie.





Tak śmieszy mnie każdy zgon co dzień :/
Bądźmy poważni, nawet neiem jakim cudem mogłeś tak pomyśleć -_-

_________________

takie coś można wywnioskować z twojej wypowiedzi.

_________________

Nie oglądałem "Helikoptera w ogniu" ponieważ oglądałem też bardzo dobry film, który leciał w tym samym czasie, "Pianistę".Wolę filmy o II wojnie światowej i ewentualnie Vietnamie.Widziałem kawałki "HwO" ale mi się nie spodobał.Nie lubię walk na bliskim wschodzie.Dlatego też nie zamierzam BF2.
Ktoś oglądał " Pianistę"?Mnie się bardzo podobał.Naprawdę pięknie zostały pokazane czasy prześladowań Żydów podczas II Wojny Swiatowej.

Somalia to nie bliski wschod, no ale jezeli nie wychodzisz z szufladki pt "2 w sw" to moze tego nie wiesz

widziałem 3 razy, fajny film i bardzo dobrze oddający to co się wtedy działo.

_________________

Przecież nie kwestionowałem liczb tylko to, że wysłano "najlepszych" a wyniki jakie były - widać.

_________________