Hej ho

Niestety padło mi w domu łącze (Neostrada), a że akurat zbiegło to się w czasie z końcem umowy, to zastanawiam się nad zmianą operatora na Chello. Bo taniej (za 640kbps w Neo płaciłem chyba ponad dwie stówy miesięcznie, czy coś koło tego). Przejrzałem jednak to forum i widzę, że od kilku miesięcy pojawiają się narzekania na niską jakość tych łącz. Jak to jest teraz? Czy ma sens pakować się w chello, jeśli głównym zastosowaniem sieci sa gry online i ściąganie torrentów?

pozdrawiam,
Ognacy (offline :-/)

_________________

Witam, ja polecam CHELLO jak najbardziej (no może poza obsługą klienta jak sie chcesz od nich czegoś dowiedzieć)

ogólnie za łącze 2Mbit zapłacisz ok 110zł (albo 60 przez pierwsze 3mies), pingi średnio na polskich serwerach 8-40, w granicach 100 jak uruchomione masz coś w tle do ściągania.

Ostatnio chello zapowiedziało modernizacje łącz oraz wymiane modemów na nowe także powinno być jeszcze lepiej. Ogólnie ja jestem zadowolony i większych problemów z nimi nie miałem.

pozdrawiam

_________________

jezeli chcesz uzywac torentow i sciagac rzeczy z ftp'ow to chello jak najbardziej Ci bedzie odpowiadac.... ale jezeli chodzi o gre online to ...;/ w godzinach 19-23.30 grac sie nie da-nie chodzi tu tylko o zagraniczne serwery ale tez o polskie (sprobuj grac jezeli ping skacze Ci od 9 do 650 ) .osobiscie nie polecam chello jezeli komus zalezy na komfortowym graniu...

_________________

problemu ze skaczącymi pingami nie mam odkąd wymieniłem stary modem Aarisa na jakiś nowiutki, jak macie problemy w chello z takimi akcjami to dzwonicie do nich, mówicie że pingi skaczą i stary modem macie a oni bez problemu następnego dnia wymieniją na nowy (poparte własnym doświadczeniem), od tej pory 0 jakichkolwiek problemów z graniem

_________________

Die_hard, posiadasz Chello, czy tylko zasłyszałeś gdzieś taką opinię ?
Ja mam neo 6Mb/s i w BF2 pogrywam z kumplem który ma Chello 1Mb/s. Gramy o różnych porach: 19.00, 22.00, 2.00 i zwykle mamy zbliżone pingi.
Faktem jest, że zdarzały się pady serwerów Chello i wtedy miał duże problemy z graniem. Lecz takie sytuacje, to raczej wyjątek niż reguła.
ps. Kumpel używa rutera.

mam chello 2mb i mieszkam w Warszawie ( co tez moze byc powodem wysokich pingow) skacza mi regularnie, codziennie bez wyjatkow

_________________

Tak się jakoś dziwnie składa, że ten kumpel który ma Chello, również pracuje w Chello. Może dlatego tak mu dobrze chodzi ? Zapytam go co można poradzić w takiej sytuacji. Ale pierwsze co bym zrobił, to tak jak radzi Siedlu, zadzwonił do nich, przedstawił problem i niech się głowią nad rozwiązaniem (łaski nie robią, zwłaszcza w Warszawie, gdzie pewnie masz duży wybór firm świadczących usługi dostępu do netu).
A i jeszcze jedno: na pewno masz czysty system ? (żadnych wirusów, trojanów itp.)

die_hard zadzwoń po prostu do nich i powiedz że chcesz nowy modem bo ten źle działa (ja też jestem z Wawy i nie ma problemów z pingami a nawet wręcz przeciwnie)

PS. zobacz może czy wiruchów i jakiś innych robali nie masz

_________________

naleze do osob ktore chorobliwie dbaja o system wiec o zadnych wirusach nie moze byc mowy:P juz miu sie nawet nie chce z nimi gadac...

_________________

Ja sie przesiadlem sie z neo 640 na chello 2mbit i jestem bardzo, ale to baardzo zadowolony. Pingi malutkie, nawet jak mam emula wlaczonego w tle. Chodzi generalnie znacznie szybciej od neo, a bylo tansze o 50 zl jezeli nie wiecej ;]

Ps. Ja mam modem thomsona jakby kto pytal.

_________________

Ronin(PL)

No coz, dziekuje wszystkim za opinie. Jutro ma przyjść monter, tak więc będę, mam nadzieję, przed weekenedem miał jeszcze sieć (oby) i wyrobię sobie zdanie. Jak będą skakać pingi, to zareklamuję.

Co do Neo640, z którego się właśnie przesiadam, to nie narzekałem - poza ceną, która po wygaśnięciu umowy na czas określony przekroczyła 200 zł. W czasie 2 lat używania Neo w Warszawie, na Ochocie, miałem może 3 czy 4 razy przerwę w jej działaniu, pingi zawsze malutkie a łącze dawało się wykorzystać w 100%. Złota linia, jak nic

pozdrawiam,
Ognacy

_________________

hmm ognacy na jakiej ulicy mieszkasz? bo ja tez z ochoty

_________________

Jestem Z krakowa i też gram na Chello 1MB...pingi niskie na Polskich 10-20 na zagranicznych 40-70....wię nie wiem czemu u ciebie tak sakcze..może to wina modemu bo ja mam nowy..wymien powinno pomóc..

_________________

LOL Ja jestem podłączony do chello 2 mb i z tego łaczą korzystają w sumie 4 osoby.Jeśli chodzi o pingi to mam FULL WYPAS grając w BDF 2,V,1942 czy nawet w CS.S, acz kolwiek na serwie Multimedia w Vietnamie ping skacze mi od 45 do 300 jedynym minusem jest burza..wtedy net jest wyłączony na jakiś czas(W-wa Żoliborz)Ogólnie polecam chello do grania i sciągania.

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

No i mam za sobą parę dni gry - jak do tej pory łącze śmiga super, pingi mam niskie o każdej porze i żadnych skoków nie zaobserwowałem (na ładnych kilkanaście godzin gry). Na polskich serwerach mam często ping <10ms, na serwerach niemieckich - koło 40. Czuję się momentami jak prawdziwy Low Ping Bastard

pozdrawiam,
Ognacy

p.s. Jak gram, to niczego nie ściągam itp. Jak miałem zapuszczonego Azureusa (na 50% łącza) to momentami się grać nie dało.

_________________