Czy naprawde jest tak ciezko w CB? Moj klan dzielnie idzie od przegranej do przegranej hehe Ale w sumie zagralem z nimi jeden mecz "infantry only"poza CB i nie mam zadnych oczekiwan bo ludki w moim klanie nie blyszcza i jak nie biore gry na siebie to jest tylko gorzej

Zreszta zobaczcie sami.. tak to wygladalo jak gralem cala mape snajperem w meczu towarzyskim.. kazda mapa wygladala podobnie, zachowala sie tylko niestety ostatnia i z nienajlepszym wynikiem...

Oczywiscie przerznelismy.. No juz sam nie wiem co myslec.. Z zalozenia gram dla zabawy.. ale szlag mnie troche trafia ze robie spustoszenie w szeregach wroga i widze panike wroga na sam dzwiek mojej snajpy i bezradnosc snajperow przeciwnika, koncze z najlepszym wynikiem, a mimo to przegrywamy

_________________
Drunk_Musketeer

i chcesz zeby zrobic ci zdjecie

_________________
Kayne

Oj Zbawca, ty taki brutal jesteś. Kolega tutaj chce nam sie pochwalić tak troszke a ty tak bez pardonu

_________________

proste w tej grze nalezy przejmowac flagi a nie czaic sie ze snajpa po kominach

_________________
gry komputerowe

Do takiej konkluzji dochodze rowniez. Zaczynam watpic w uzytecznosc snajpera w meczach klanowych. Obronilem flagi bardzo czesto, niestety trudno tym jakakolwiek zdobyc. Moze po prostu w meczach tak jak ten 7 na 7 snajper to nienajlepszy pomysl bo kazdy ludzik powinien byc aktywny na flagach. Co innego 16 na 16. Od nastepnego meczu chyba sie porzegnam z ta klasa Dwoch gosci na czele u VETS uzywalo oczywiscie granatnikow.. i powszechna byla u wiekszosci metoda walki polegajaca na podskoku i padzie.. jak w tym filmiku... http://media.putfile.com/ProneJumping wiec tak mysle ze i latac z karabinem tez skutecznosci duzej sie nie osiagnie i tylko granatnik jest tu najlepszym rozwiazaniem.

PS. Hynol.. jesli chodzi o snajpe to ja sie nie musze chwalic, a ty z pewnoscia nie masz czym

_________________
Drunk_Musketeer

grales caly mecz ze snajpa? nie chce byc niemily ale toby oznaczalo ze jestes elastyczny jak szyna kolejowa .
szkoda raczej tego smacksa ktory sadzac po wyniku umie strzelac i latal po flagach jak pies za s... koscia . no ale niestety jak gra sie 6 na 7 (bo snajpera nie licze ) to trudno cos zdzialac.
no offence Mordoklej

---

tez lubie chodzic w glanach (2) i tez wygladam w nich bardzo dzielnie

Na Strike at Karkand po stronie US gralem Assaultem (glownie granatnikiem), po stronie MEC snajpa (i tu nakosilem najwiecej).. Na Sharqi Peninsula po stronie MEC snajper (jak na screenie), po stronie US juz nie zdarzylem i szedlem do pracy i ktos inny gral... Koledzy nalegali zebym gral snajperem.. Sam chcialem Spec Opsem bo standardowe bronie spec opsow mi pasuja i wieksza aktywnosc z blizszych odleglosci i na flagi

glan.. nie badz czepliwy

Smacks gral medykiem a po flagach latali wszyscy razem.. nawet ja.. chociaz nie zblizalem sie do nich tylko siedzialem cicho w lekkim oddaleniu jako squad leader

_________________
Drunk_Musketeer

Można grać jak najbardziej snajperem na klanówkach, ale jest jeden bardzo ważny warunek. Trzeba mieć team który przejmuje flagi i który się osłania. Bo killowanie dla killowania sensu nie ma to nie ffa już lepiej wziąść medyka czy asfalta i robić za złodzieja zapalniczek.

_________________
Dlaczego?

hmm, a wy gracie z jakakolwiek taktyka ? czy tak poprostu, aby grac ?

ok - ale Mordoklej samym swoim KDR'em niejako zdobył dla swojego teamu 31 kuponów - to się nieliczy ?

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

Kolec i tu widzisz roznica miedzy FFA a klanowka. NIE NIE LICZY SIE ! Potwierdza to fakt, ze przegrali.

Czy na prawde ludzie nie klanowi nie pojmuja co to teamplay? W dupe mozna sobie wsadzic nawte i wynik 60:0 jesli sie przegralo.

Swoja droga Mordoklej w innym topicu klocil sie ze mna co do uzytecznosci snajpera i jednak wychodzi na moje ;]

Zapewniam cie Kolec, ze 500x bardziej waznym czlonkiem teamu bedzie medyk, ktory zakonczy mecz wynikiem 4:30 jesli dzieki niemu przejeto flagi, team byl reanimowany i leczony. Tak samo supporter chowajacy sie za rogiem i rzucajacy paczki(do granatnikow) dzieki, ktoremu asfalci wymietli wroga. TO JEST TEAMPLAY !!

Swoja droga topic dziwny a takie gadki o klanie

" bo ludki w moim klanie nie blyszcza i jak nie biore gry na siebie to jest tylko gorzej"

sa wyjatkowo nie na miejscu. Jesli tak uwazasz-odejdz z klanu. Klanowicza, ktory by tak gadal jako CL bym po prostu z miejsca wywalil chocby byl i mistrzem swiata...

"PS. Hynol.. jesli chodzi o snajpe to ja sie nie musze chwalic, a ty z pewnoscia nie masz czym "

Taki tekst badz co badz do gracza grajacego w klanie, ktory zdobyl 3 miejsce w polsce tez jest jakos nie trafne...

Chyba sie tu komus quaki myla z bfem

No mordoklej widać, że jesteś niezłym solistą ale w tym zespole nie ma dyrygenta widocznie a ty się na niego zabardzo nie nadajesz bo masz ciut za bardzo ego przerośnięte

_________________

Nic dodać nic ująć. Mogę poradzić używanie jako formy komunikacji między klanowiczami tsa , zdecydowanie poręczniejszy niż forum:)

_________________
Pozdrawiam Romek Stępniewski

KDR jest tyle wazne ile pan snajper mial w kolumnie 'teamwork' czyli zero. ostatnio na jakims sparingu mialem 7 killsow i bylem 'ostatni' na liscie. tyleze 3 czy 4 z nich to byly abramsy ktore dzieki mnie (a raczej wspolnemu wysilkowi eryxiarzy) nie szkodzily mojemy teamowi wiec bylem zachwycony swoim wynikiem.

jedyna rzecz ktora sie liczy w grze klanowej to wartosc logiczna 1 lub 0 -wygrana lub przegrana.

Generalnie chodzi o to , że granie meczu klanowego np. w CB różni się diametralnie od gry na freeplayu. To że jesteś dobry na serverach rankingowych wcale nie świadczy o tym , że będziesz wymiatał na klanówkach. Na freeplayu jesteś tylko Ty i Twoja snajpa , ale na klanówkach jest jeszcze team no i jest taktyka.
Tak na marginesie , to jedyne ( w miare rozsądne )zastosowanie dla snajpera na meczach klanowych 8vs8 może nim być commander który obstawi claymorami flage . albo jak ja to mówie - narządy komandera.