Ćwoki nie wiedzą że i tak nie będą mieć...

_________________

A ja naiwny myslalem, ze chodzi tu o wspolna zabawe... E - to wracam do hl2 i doom'a. I to w singlu.... Szkoda kasy na internet i gry...
A powaznie - wczoraj mialem przyjemnosc gry na jakims serwerze .NL. Oczywiscie - moje ulubione Gulf of Oman. Wszedlem do druzyny gdzie Leaderem byl Niemiec i byl tam chyba najlepszy Comm jakiego dotychczas spotkalem. Taki zestaw - to miod nie gra. Gdy w krzakach schowal sie MEC - od razu mialem UAV. Gdy podjezdzalismy pod flage MEC - najpiew arty potem UAV. Gralo sie ekstra - az do momentu gdy polowa moje druzyny wyladowala po przeciwnej stronie. W tym momencie - gra sie przestala kleic i wiekszosc po prostu wyszla z gry. Nie dziwie sie tamtym.... Nabiegali sie - a tu gdy do konca MECom zostalo 10 pkt laduja u nich /my mielismy prawie 170 - czyli przewaga nie do odrobienia/.
Moze by wyslac jakiegos mailika do EA by ktos ruszyl tam glowa? Bo jesli tak dalej bedzie to BF2 bedzie zwykla lupanka FPP....

Takie przenoszenie do przeciwnego teamu w trakcie rundy jest rzeczywiście bez sensu. EA powinno wziąć przykład z CS:S tzn. jeżeli w jednej drużynie jest o 2 graczy więcej niż w przeciwnej to nowi gracze nie mogą się do niej przyłączać, jeżeli w trakcie rundy kilka osób z jednej drużyny odłączy się od serwera to dopiero na początku następnej rundy (jeżeli oczywiście nikt nowy się nie podepnie lub sami gracze nie zmienią drużyny) włączany jest team autobalance i w tym momencie trzeba by się tylko chwilę zastanowić kogo można przenieść do drugiego teamu - można zacząć od niezrzeszonych, a potem np. squad leaderów bez squadu i dopiero w ostateczności członków drużyn ... Ale oczywiście wszystko zależy od EA.

_________________
Internet Explorer służy do przeglądania zawartości internetu z Twojego komputera ... i vice-versa

CS to nie bf2 ;] Ale przenoszenie JEST wkurzajace... MAsz swoj team zgrales sie i tu nagle BACH ladujesz po drugiej stronie ;]

podałeś przykład cs gdzie runda trwa 5 min a w bf2 30 min jest mała różnica.wkurza gdy pod koniec rundy ludzie z przegrywającego teamu uciekają z serva

_________________
Rangers lead the way.

Runda w BF2 trwa dłużej ale przy podawanych przezemnie przykładów nie ma to znaczenia, a to że gracze uciekają z przegrywającego teamu jest problemem "jakości" graczy ... ale uważam, że niektóre rozwiązania z CS:S-a sprawdziłyby się w BF2

_________________
Internet Explorer służy do przeglądania zawartości internetu z Twojego komputera ... i vice-versa

niekoniecznie - trafiają się i rundy krótsze niż 5 albo i 3 minuty
mapa 16-tka i zgrany team robi blitzkrieg'a

a co do wychodzenia graczy to statsiarzy obchodzi "win:loss ratio" który jest potrzebny do pewnej odznaki
mi się czasami zdaża zmienić tema lub wyjść z servera po tym jak wbiłem się do czołówki w punktacji dokładając się wymiernie do zwycięstwa zespołu a tu mnie przerzuca do gości których właśnie gnębiłem

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

Najciekawsze jest to że byłem przerzucany przeważnie jak grałem w squadzie i dobrze nam to wychodziło Ale to pewnie tylko zwykła złośliwość rzeczy martwych

Mi daje się we znaki ten głupi autobalance ostatnio jak grałem to mnie przeżucilo 10 sek. przed końcem a miałem najwięcej pkt.

_________________

Skoro już byłó par potwierdzeń tej tezy to też to potwierdzam.
Żem sobie pstatsił
Ops pozjadałem parę literr

No to ja tez sie zastatsze
POPIERAM PRZEDMOWCE :p





a rozwiazanie jest proste WYLACZYC AUTOBALANCE )))

To tez nie jest dobre rozwiazanie bo tworza sie teamy 20vs10, ale czasami milo jest pograc w takim teamie

_________________
"Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby,
kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz
wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja."

heheh nie ma jak rzez

Tak, ale ciemniaki nie wiedzą, że nawet jak wyjdą z serva to i tak im zaliczy przegraną

Mi osobiście to nie przeszkadza...i tak zawsze przenosze się do słabszej drużyny..nie wiem czemu ale uwielbiam bronic falgi przed nacierającymi hordami wroga...

_________________