Chłopie czy Ty jak grasz musisz tyle gadać, lamentować i płakać ?
Nie umiesz pograć w ciszy i spokoju skupiając sie na walce he he he

Chłopie czy musiałeś wybrać Problemy (BF: 2)? Do HP z tym

_________________
a.k.a. MłodyRzyQ

a czy to właśnie nie jest problem w czasie gry w BeeFa?
A tak na poważnie, VoIP i TS to genialna sprawa - można pogadać z tymi z którymi gramy. (Odkrywcze, nie? ) Ale rzeczywiscie komunikacja głosowa potrafi się zemścić na graczu.
Prosty, a tyle mówiący przykład: snajper leżacy sobie gdzieś w zaroślach. Jeśli cały czas będzie mu ktoś gadał do ucha to nie ma szans, żeby usłyszał skaradającego się z kosą w dłoni wroga...
Poza tym kilku gadających wciąż wojaków potrafi tak irytować, że ręce same płyną nad alt+F4.

*Tak ogólnie to napisałem, nie miałem przyjemności dłużej pograć z Jubym. Wiec, Juby, nie bierz tego do siebie.

_________________

Rosyjscy żołdacy, won z Gruzji!

No właśnie alt+f4 i wyłącza się tryb "Juby". Można też zmienić skład albo wyprosić delikwenta z drużyny. Grałem kilkukrotnie z Juby i mi osobiście nie przeszkadza że chłopak się emocjonuje - w końcu jesteśmy ludzmi z krwi i kości a nie pikselami w monitorze. Myślę, że teraz Ty lamentujesz i płaczesz kolego TANK26.

_________________

a ja po raz kolejny przypomnę, że głośnych delikwentów można w grze wyciszać (TAB, trzecia zakładaka, klikamy przy głośniczku).

O a ja lubie sobie pogadac z ludzmi w grze... hmmm... Nie chce wymieniac kogo bo moge o kims zapomniec, ale na mapie co sie szturmuje statek fajny mi sie zespol trafil, Chodzilismy wszyscy razem, (prawie) wszyscy porozumiewalismy sie przez Voip, Moze duzo rozmawialismy ale tylko typu - Uwazajcie oni sa *tu miejsce*, Moze ktos mnie uleczyc, Chodzcie za mna, co teraz przejmujemy , Ma ktos amunicji, No ku*** znowu mnie zabil, itd itp. Normalnie super sie gralo. wg. mnie Potrzebny jest voip i zachecam ludzi zeby sie wiecej tym komunikowali poniewaz prawie zawsze wszyscy siedza cicho, i nic nie mowia... i przez to jeden jest na koncu mapy, jeden jedzie czolgiem, drugi sobie gdzies tam plynie, nastepny kampi, zamiast wszyscy chodzic razem albo przynajmniej skoordynowac atak/obrone... sorry za malego offtopa

wyjatek

EDIT: Sorry za bledy ortograficzne ale pies mi slownik ortograficzny pogryzl

EDIT2:


Ja mysle ze dlatego Snajper nie powinien byc w zadnym squadzie, po 1 moze mu przeszkadzac rozmowa kolegow z druzyny, po 2 zajmuje tylko miejsce innemu graczowi ktory by chcial dolaczyc do druzyny i troche powalczyc, a snajper i tak tylko lezy. i znowu sie klania koodrynacja ataku/obrony. ...

EDIT3: A no i jeszcze nie skonczylem, jezeli tobie tank26 przeszkadza rozmowa kolegow, to zamiast ich uciszac albo wywalac z druzyny, to zmien squad, albo z niego wyjdz.

_________________
Ahhh te czasy Desert Combat....

Człowieku mogłes napisac mi na prywate ze masz zale domnie i inne problemy a ty tu walisz nam żąłosny post i bardzjej siebie osmieszasz niz mnie ja nie lametuje ponosi mnie czasem bo w sumie to gra tylko. A co do twojego postu to chyba zabrdzo przeżyłes ten bunt na twoja osobe jak byleś Komendatem no ja go wprowadziłem inni poszli zamną w mojm teamie, moje wina ze walisz altylerja kiedy przejmowalismy flage albo latasz i strzelasz zamiast dowodzić bo cieżko mi sobie wyobrazić ze jednoczesnie strzelasz i dowodzisz dobrze, sama altylerja pokazywała jak zażadzałes. A jak ja byłem komedatem i mówiłem byś napierał na flage srodkowa bo nikogo nie bylo to ty gdzies tam sie pałetałeś, a prułem sie do ciebie bo myślalem ze nie słyszysz mogłes napisac ze nie masz mikrofonu a ty jak niekumaty nic od sibie. Z TYM POSTEM ZACHOWAŁES SIE JAK 13 LATEK PIERWSZE CZYTAM BY KTOŚ SIĘ NA KOGOS POPŁAKA I NA FORUM POSKARŻYŁ .

Mała rada- patrz do kogo strzelasz zaduzo zabijasz swoich ludzi.

_________________
A gdy wróg poszedł do nieba. Ja pozostałem w piekle.

To ile on ma lat jak nie 13? No dobra ja mam 15 i to widac po moich bledach ortograficznych, stylistycznych i czasami dziecinnym zachowaniu... no dobra mam prawo... bo jestem jeszcze dzieckiem Ten temat jest bez sensu

ZAMKNAC

_________________
Ahhh te czasy Desert Combat....

Kiedyś też z nim grałem i zwróciłem mu uwagę po następnych dwóch wyszedłem z tego teamu. Pamiętasz Mashtura na Gamesnecie ? jakieś 2-3 tyg. temu ? Stary nie placz tyle na voip'ie tylko zrelaksuj się i rybka na wszystko

_________________

Nie kojaż sobie bym z toba grał ale jesli coś powiedzjałem zlego to przepraszam. A co go gry na Voipie to to jest niezła sprawa, ciekawych mozna się nawet zeczy dowiedziec np. podkładka wycienta z patelni teflonowej pod myszke dobry patent. A ja gra się zespołowo to juz wogule wypas.

_________________
A gdy wróg poszedł do nieba. Ja pozostałem w piekle.