Po pierwsze to Szczęśliwego Nowego Roku, a jeżeli chodzi o temat Topicu to przedstawiajcie tu swój odpalony asortyment .
Ja pochwale sie pierwszy:
-Rakiety Jorge JC40 Big Day
-Wyrzutnia Jorge 'Guliwer'
-Rakiety [średnie] Hestia
-Fontanny Jorge 'Smoke Fountain'
-No i oczywiście duzego kalibru petardy i inne mniejsze rzeczy

A teraz Wy!

_________________

Coś kupiliśmy ale nie wiemy jak odpalić

_________________
Wszyscy nie moga byc normalni bo świat byłby nudny

LoL, moglibyście sobie nie robić choć z jednego topicu jaj???

PS. To co kupiliście służy chyba do łowienia ryb. Ale nie jestem pewien. myslę, ze mozna to odpalić spuszczając w kiblu.

_________________

Myslisz ze ktos pamieta nazwy tego czego kupil?

_________________
Wszyscy nie moga byc normalni bo świat byłby nudny

Zalezy ile kto wypil Ja sobie z trudem przypomnialem, nie trzeba podawac pelnych nazw, mozna tez np. ostrzec ze jakis produkt jest kiepski....

_________________

takie dużr\e czrewenone z patkyiem io nitka

ok ostrzegam spirytus z targu nie jest dobrym produktem nie polecam i nie słuchajcie ludzi co mówią ,że dobrze rozpuszcza sie z cola i da sie go pić... oni kłamią nie polecam
<-----------

No peewnie... A teraz mógłbys po naszemu bardziej?

LoL

_________________

"Takie duże czerwone z patykiem i nitką"

hehe, tak w ogole to pozdro dla qmatych, ktorzy mieli na tyle rozsadku, zeby stwierdzic, ze robie sobie jaja

@ Dumch - lol...
tak szczerze, to w kwestii fajerwerków obchodzi mnie tylko to,ilu ludzi nie żyje, ilu ma poparzenia III,II i I stopnia, oraz co komu urwało ...

_________________

jesteś dziwny mówił ci to ktoś?
<------------ wyluzuj

Ehh, przed chwilą jakis gosciu przyszedl z baterią [wyrzutnią] , podpalił i zaczął się naormalny pokaz, tylko, że... ogniste 'kule' srednicy ok. 5 cm spadały prosto na ziemię i wypalały wszystko co spotkały na swojej drodze ;/
Mam nadzieje że wszyscy przezyli....

_________________

Jeśli mogę coś powiedzieć...

Fireworks suck!

Nigdy nie puszczałem zadnych sztucznych ogni czy innych manhatanowych wyrobow by mr.mietek. Wole mieć łapy całe...

Mozna i tak.... Ja nigdy nie doznałem żadnych obrażeń od fajerwerków, ale w 2000, na Rynku w Krakowie omało nie doznałem.... Odradzam wszystkim chodzić na Rynek w Sylvka: nieprzyjemna atmosfera, oblanie całej kurtki siarczystym smierdzącym szampanem i naprawdę duze niebezpieczeństwo..... [w S. 2005 chyba 4 ludzi straciło wzrok i 7 słuch.....]

_________________

Dumch a nie było tam czasem instrucji

Wszystkiego najlepszego w nowym roku

_________________