Popieram.
Jesli nie zmienia nic z systemem rozrzutu, strzelania, przyjmowania kul etc, to pojedynki graczy na poziomie beda bardzo nudne, niewidowiskowe i wlasciwie w pelni zalezne od tego, kto dostanie pierwsza kule (a to przy obecnym niesamowicie spieprzonym systemie kolizji cel - kula bedzie cholernie irytujace) .
Bron na moje oko jest tak samo silna jak w namie, tyle ze rozrzut jest zdecydowanie duzo wiekszy. Jesli sprowadza rozrzut i reszte do tego co bylo w namie, to przy obecnej konstrukcji map nubki na ffa dopiero zaczna dostawac po tylku, a wlasciwa gra, czyli cw, straci swoj caly obecny smak. Przynajmniej czesc infantry.
Szkoda, ze naprawde fajny system infantry jest pusty przez bulgoczaca mase z ffa. Ale coz, oni daja kase.

ginać, poginać - to ogólnie przyjęte czasowniki . (gina się po coś)
a kto myśli, to chyba wiadomo, że chodzi o ludzi z DICE, EA

_________________

eh.. to znaczty tylko jedno, ze na mare zastanawialem sie 5 min...
bo doszedłem wreszcie do wniosku, że codzilo ci o "gnać" i i "Myślę"...


EDIT:
No i jeszcze komantarz do tych wszystkich ataków na moją wizję gierki idealnej. Ile forumowiczów tyle upodobań.
- Ja bym wszystkie mapy zrobił na zasadzie "push"*
- Podoba mi się właśnie idea ostrzeliwania (dałbym większą siłę broniom i o wiele większy rozrzut)
- Wymusiłbym na graczach teamplay (chocby wlasnie za pomocą systemu dawania punktów)
- dał możliwość ukrycia się przed skanem i UAVem pod dachem
- i wiele innych rzeczy

bardzo możliwe, że wtedy większość z was nie grała by w "Uncle Blues' Battlefield 2", ale równie dobrze mało kto by grał w wasze "BeeFy".
Dlatego nie widze tu powodu do puszczania piany z ust i wściekania się czytajac forum .


BTW.
Lailonn - stary! nie nudzi ci się? nie pisz takich długich postów... proszę. przynajmniej do mnie. przy całym szacunku do Ciebie, nie będę cytował całego twojego postu i komentował każdego zdania. Po prostu nie mam na to czasu... :*


*Nie da się atakować flag na tyłach, tylko te na lini frontu.

_________________

Rosyjscy żołdacy, won z Gruzji!

pacz nie pacz. z asfalta więcej nie wykosze, z granatnika jestem 400 któryś na świecie i luz. f2000 gram jak musze gram usa (nieznośny brak pełnej serii w m16), chinolami i mecami gram kałachem bo lepszej broni w tej grze nie będzie.

że heli zdejmą dystans to się skończy snajpowanie heli na heli z 500 metrów i wrócą dobre czasy z dc gdzie sie 2 heli naparzały z bliska (nomen omen - come back DC.... tęsknię...) a z dobrym pilotem i gunnerem obsada fav/dpv, panie i panowie w z eryxami i ci w czołgach mogą nafiukać...

jak bawią się w realizm to niech dorzucą radary do samolotów (znowu stare dobre dc...)

_________________
|MON.BF2|Cochise / [crap]Cochise_PL

No tak, mój błąd sorki...

_________________
There will always be a battlefield...

Jakos tak mam w nawyku pisanie dlugich i w moim mniemamniu rzeczowych postow gdzie wymieniam sie argumentami. Czesc osob woli napisac po 1 argumencie w poscie ale dla mnie to strata czasu wlasnie ;D No ale mam jescze pewne nawyki z moderowania for A, ze w wiekszosci tych gdzie bylem w ekipie sluzylem jako "pomocna dlon" to musialem pisac tak aby bylo zrozumiale nawet dla nowicjusza HA no i nikt mi nie zarzuci, ze pisze glupie posty jak to czesc osob robi ":D" - koniec posta ;]

apropo dymnych granatow
grajac kiedys asfaltem zapakowalem dymny granat do BH przeciwnika (nie pytajcie skad pomysl ) no i tu zalamka BH odlecial a dym nie ciagnal sie za nim tylko pojawil sie troszke nad moja glowa i tak sobie wisial
mogli by to poprawic... np taki kopcacy jeep lub BH robily by niezle wrazenie
nie sadze zeby to obciazylo sprzet bo uszkodzone heli czy samoloty pozostawiaja ciekawa smuge

najlepiej to jak by zrobili dymny granat tak samo Gęsty jak w Call of Duty 2 tylko o mniejszym zakrecie rozprzestrzeniania czy jak to nazwac....

_________________

o wlasnie ten w COD jest piekny

Lailonn
reprezentujesz wizję pola bitwy z początku lat 90

zapowiadano wtedy że helikoptery staną się powietrznymi czołgami a te naziemne wyginą w wyniku ewolucji tych powyższych

niestety (czy może stety - jak kto woli) rzeczywistość okazuje się odmienna
nie będę się wdawał w szczegóły ale wyjaśnię to tak:
obecna (trzecia) generacja czołgów jest na potrzeby zwiększenia ochrony (bowiem sam pancerz już nie chroni przed rakietami) wyposażane w aktywne systemy defensywne - mowa o wykrywaniu nadlatujących pocisków i ich równoczesnej próbie ogłupienia oraz zestrzelenia - coś na kształt systemów montowanych na okrętach wojennych
myślę że śmiało tu można również założyć istnienie systemów wykrywania obiektów latających na niewielkim dystansie (guess what...)
armata montowana w abramsach od wersji A1 - gładkolufowa 120-tka zaprojektowana przez niemców (tak, to to samo działo co w leopardzie 2, dodatkowo francuski AMX-50 Leclerc, angielski Challenger 2, Izraelska
Merkava od wersji Mk 3 jak i wołoskie Ariete również są wyposarzone w jej klon) powstała właśnie z uwzględnieniem możliwości prowadzenia ognia do nisko latających celów powietrznych (guess what...)
oczywiście jedna jaskółka wiosny nie czyni
ale resztę można sobie dopowiedzieć za pomocą wznowienia prac nad pociskami PPK (np. 9M119 Refleks) - pocisków wystrzeliwanych z dział czołgowych metodą klasyczną ale oprócz tego zawierających własny silnik rakietowy i możliwość sterowania

przyczym wszystko wskazuje na to że rosjanie znowu prowadzą w tej ewolucji pancernej
oczywiście dopóki nie wydarzy się jakiś konflikt w którym wezmą udział podobnie wyposażone wozy bojowe z obu stron plus lotnictwo to wszystko pozostanie w sferze rozważań teoretycznych "co by było gdyby babcia miała wąsy?"
wydaje mi się jednak iż można jednoznacznie stwierdzić iż w dobie czwartej nadchodzącej generacji czołgów, odzyskają one sporo straconej pozycji (od czasu końca II WŚ) a piloci helikopterów bojowych będę musieli zapracować na swoje utrzymanie (niejednokrotnie wypełniając pampersa podczas lotów bojowych)

pozatym rola śmigłowca bojowego silnie jest uzależniona od tego do jakich zadań został zaprojektowany oraz od tego jakie poglądy panują w dowództwie danej armii

np. Kamov Ka-50 Hokum został zaprojektowany jako śmigłowiec pełniący w równym stopniu rolę myśliwskiego heli (zwalczającego wrogie maszyny nisko latające) co klasycznego szturmowego helikoptera
jednym z założeń jego wykorzystania miało być tworzenie tarczy powietrznej nad przyjaznymi siłami pancernymi (w tym przemieszczać się równolegle z nimi i operować bez powrotów na lotnisko na tyłach)

a AH-64 Apache - kreowany (jak każdy inny amerykański sprzęt) na cudo inżynierii przez amerykańskie media został stworzony z dużym naciskiem na uodpornienie go na efekty ostrzału naziemnego z broni małokalibrowej oraz możliwość zachowania zdolności bojowej pomimo znacznych uszkodzeń
dlaczego tak ? ano dlatego że dla jego poprzednika - lekkiego śmigłowca bojowego AH-1 Cobra ogień nawet z broni ręcznej stanowił całkiem realne zagrożenie


to co napisał ETCS Uncle Blues może mieć niewielkie przełożenie na BF2 bo to tylko gra z jakimiś fikcyjnymi założeniami aby stworzyć "gameplay", ale jest jak najbardziej prawdziwe - szturmowe śmigłowce to nie samowystarczalna armia która sobie lata w poszukiwani fraga tylko siły wsparcia związane ściśle z linią frontu i mają za zadanie pomóc w jej przełamywaniu oraz oczyszczaniu ze zgrupowań pojazdów przeciwnika drogi natarcia sił lądowych

dodam jeszcze że śmigłowiec ma przeprowadzać ataki z zaskoczenia i ściśle wykorzystywać ukształtowanie terenu do ukrycia swojej obecności (między innymi dlatego najnowsza wersja apacza "D" ma radar + inne czujniki umieszczone na czubku rotora - aby móc go najpierw "wyjrzeć" zza np. wzgórza z jak najmniejszym wystawieniem się na wrogi ostrzał i ryzykiem wykrycia - a dopiero po rozpoznaniu sytuacji podjąć decyzję na atak)


widząc twoje nastawienie do latania heli Lailonn odnoszę wrażenie że jesteś zafascynowany odstrzeliwaniem całymi pęczkami podczas pustynnej burzy irackich T-72 (niewyposażonych w noktowizory ani podczerwień) przez amerykańskie apacze w nocy i wydaje ci się że tak wygląda "21st century warfare" (cytat z pudełka BF2 )

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

Panie Profesorze, ale ja tylko chciałem go rozwalić...
Ja nie wiedziałem,
ja już nie będę,
ja przepraszam,

_________________

Cool but who cares?



Czyli czolgi super hiper opancerzone maja prawo nie bac sie helikotperow za to juz 2 AT rozpieprzaja je w drobny mak :} Fajna wizja 21 wieku ;> Chociaz z tego co slyszalem to raczej broni recznej sie zbytnio teraz te czolgi nie boja a tu jednak wbfie....

Co do mojego nastawienia to coz...Nie bylem nigdy na wojnie i pewno nikt stad nie byl ;] Wszyscy wypowiadja sie na poodstawie przecyztanych stronek o tej tematyce tylko czy aby wiekszosc tych stronek(a moze wszystkie?) nie jest pisana przez fascynatow etc? No bo wojsko raczej poza "features" pojazdow nie ujawnia ich danych za bardzo w ramach tajemnicy prawda? Wiec wlasciwie nie wiemy co i jak dziala w pojazdach wojskowych. Wiec tu rowniez masz gdybanie

Ale skoro masz racje i czolgi nie obawiaja sie heli wrecz poluja na nie bo takie sa wygenerowane to samolotow(rakiet zanczy) tez sie nie boja!! Wychodzi na to, ze czolgi sa numeru uno na wspolczesnym polu walki....eee chyba nie bardzo nie?

Zreszta nie wiem po co ten wyklad caly(swoja droga widac, ze w oparciu o jakas stronke hobbystyczna) Co to wszystko ma wspolnego z BF2 - arcadowym shooterem z pojazdami 21 wieku ? Tu nisko latjacymi pojazdami sa nawet i samoloty Do tego potrafia zakrecac prawie w miejscu Natomiast hiper czolgi niszcza sie jesli jezdza po nierownym terenie



No taaak. To finalny trafny argument co do roli heli w BF2 ;D UAV co kilkadziesiat sekund + scan + tak male mapy, ze zawsze ktos heli widzi i zraportowac moze co powoduje, ze na mapach ikonka heli sie porusza przez kolejne pare sekund. Normalnie mozliwosci zaskoczenia sa taaaakie ogromne. Szczegolnie na klanowkach gdzie commander nie spi

Odchodząc już od tematu helikopterów, to właśnie mnie wkurza chyba najbardziej. UAV? ok fajna sprawa, mógłby być troszkę krótszy, bądź rzadziej dostępny, ale to, jak już powiedziałem, fajna sprawa. Skan? ten już mi się nie podoba, skoro komendant może zrobić mega przybliżenie na dowolny fragment mapy, to nie potrzebuje już skanu. Ale mniejsza o to, najbardziej mnie wkurza to, że nie można się ukryć przed skanem czy UAVem. W budynkach, bądź pod zadaszeniem jakimś, nawet pod drzewami, w lesie. Twórcy BeeFa2 dając tak potężną władzę komendantowi praktycznie wyeliminowali wszelkie możliwości stosowania "zdrowej taktyki"* jak np. przygwóźdź i flankuj.

*...bo przebijania się jednym wojakiem w jeepie na chama przez linie frontu, a potem spawn na nim, choćbym nie wiem jak chciał zdrową taktyką nie nazwę...

_________________

Rosyjscy żołdacy, won z Gruzji!

kto wie moze kiedys uav nie bedzie dzialalo na ludzi w budynkach. gdzies na forum ea o tym czytalem-znaczy dyskusje o tym

Ja bym bardzo chetnie widzial mozliwosc wlaczenia lub wylaczenia mozliwosci grania komendantem na serwerach rankingowych. Na pewno by to urozmaicilo rozrywke. Podobnie jak umozliwienie zwiekszenia lub zmniejszenia spawn time'u - gdyby np. spawn byl co 2 minuty, a nie co 15 sekund, to gra by byla zupelnie inna i byc moze nie byloby tylu idiotow latajacych samopas po mapce bez wsparcia i celu, nabijajac tylko tickety wrogowi...

Ognacy

_________________