Deshroom napisał(a):
Hej,
Generalnie jestem noobem ale mam pro podejscie

Szukam Polaków do wspólnego grania w squadzie (pro, voice comm, etc)
Jestem stary - 31 lat[..]
Imponujące osiągniecia. Co do takiego małego składu dla przyjemności, to to jest super sprawa (wiem, bo w takim właśnie gram). Moja rada to znaleźc jedną-dwie osoby, np. na tym forum i zaproponowac wspolpracę. Istniejace grupy '4fun' są z reguły dobrze zgrane, mają jakieś tam swoje zasady, podziały kompetencji i wewnetrzne animozje. Dołączanie sie do takiego zgranego składu nie ma IMHO wiekszego sensu. Lepiej zbudowac cos z kimś od podstaw. Zgranie i wielka przyjemnośc z gry gwarantowana.
Co sie tyczy rozmiaru składu, to chyba optimum stanowi 2 lub 4 osoby. 3 osoby to do pewnego stopnia kłopot, bo np. czolg i heli sa dwumiejscowe i jesli para ze squadu gra, to ten trzeci musi sam dawac z buta - co nie jest zbyt fajne. Powyzej 4 osob zaczynaja sie najrozniejsze problemy, z ktorych najwiekszym jest "jak tu wejsc do jednej druzyny" - bo autobalans wszystko psuje.
Co do gry z użyciem voipa na polskich serwerach to nie jestem przekonany. Voip sie nie umywa to TeamSpeak'a, niestety, poza tym na polskich serwerach gra sie tak sobie - lepiej miec ekipe, z ktora sie wybiera akurat taki serwer, na jaki danego dnia ma sie ochote (infantrowy, sprzetowy, z duza iloscia slotow, z mala, itp.).
pozdr,
Ognacy