A ja traktuję miny jak C4 - podbiegam do gościa kręcącego wkoło wieżyczką, obstawiam mu z tyłu i z przodu gąsienice i jeszcze mi się nie zdarzyło żebym gościa nie utłukł. Jak podejdziesz blisko gościu nie widzi cię z czołgu czy APC. I jeszcze lepszym tematem jest rzucenie miny na pancerz - tylko drgnie, mina spada i jest bum. Nauczony doświadczeniem nie stawiam "zapobiegawczo" min. 70% trafień to zawsze swojak. Albo stawiam jak jedzie - faktycznie również dobry sposób chociażby na odstraszenie od flagi. Pozdrawiam wszystkich.

_________________

Wiesz minę łatwo zniszczyć więc kładzenie min pod flagami IMO nie ma sensu, no chyba że flaga jest w trawie.

Chociaż zdarzają się artyści, którzy wjeżdżają na miny które widać z 50 m

_________________
There will always be a battlefield...

Z tego moral taki : Zeby niemiec TK graj w sapera

W patchu 1.2 nie bedzie sie juz dalo wysadzac min i claymore'ow A szkoda ;/

po**** pomysł z tym że nie można wysadzić materiałów wybuchowych.
A jak debil z drużyny drałuje(to słowo ma patent) po drabinie to co zrobisz? TK odrazu. Takie lol'e powinny być likwidowane

Supermegapl jesteś tak super że odpowiem na twojego posta , możliwości wysadzania materiałów wybuchowych itp. ma wiele dobrych aspektów, polepszy to zawód mechanika(ostatni prawie zamarł), a poza tym w Battelfildzie nie ma możliwości zakopywania min( jedynie rzucić w trawę i liczyć że ktoś jest daltonem ), więc mimo wszystko to cieszę się z tej zmiany

_________________
pABLO

Anti tank z DAO-12 na bliskie odległości jest zabójczy. A do snajpowania używaj ERYX'a. Jak reszta ciulów.

_________________

Ground forces core

zwykle jak zapodam coś wybuchowego to staram sie poinformowac innych graczy(oczywiście swój team )poprzez chat czy voip'a.to działa

_________________
Rangers lead the way.

Dla mnie głupotą są cheaty. Dziś pierwszy raz zobaczyłem cheatera. Koleś o ksywce (EH)leprikon666 siedział pod podłogą na pierwszej fladze MECU na Karkandzie Na screenie widać sam nick spod podłogi:



Leczył i zabijał wszystkich na całej powierzchni tego tarasu oraz obok. Sam zabiłem jednego typa z 5 razy pod rząd po tym jak został wskrzeszony niewidzialną ręką Po zmianie teamu sam zostałem leczony przez owego dziada parę razy a skołowany przeciwnik nie wiedział co się dzieje. Mimo usilnych komentów z mojej strony nikt się tym nie zainteresował. Koleś wyleciał dopiero pod koniec rozgrywki z dorobkiem ok 90 pkt i stosunkiem KDR 36:1

Co dziwne jego konta nie ma na stronach ze statsami

_________________
There will always be a battlefield...

Znane juz, ~exit pomaga na takie dolegliwosci.

No niezly cheater ale swoja droga mnie zastanawi dlaczego tak gra, co rajcuje go ze siedzi w jednym miejscu nietykalny i kosi innych a gdzie w tym jakis dreszczyk emocji. poprostu nie rozumiem takich ludzi

_________________

gold z tego co pamietam opisal podobna akcje i sposob w jaki sie wpada w budynki.
jest to bug nie cheat z tego co pamietam.

_________________

W DC to było popularne
W 42 tak dało się zrobić, tylko trzeba było stanąć kolo domku a czolg musiał cię "wepchnąć" do niego

_________________
Wszyscy nie moga byc normalni bo świat byłby nudny

.. to czy byłoby źle , lub w jkis sposób nie pasowało jeśliby mina nie powodowałaby utraty punktów przez głupote kolegi , tak jak arty komendanta -- ewentualnie takiemu jeszcze za głupote by ujmowało punktaczy , to na drugi raz by oczy miał szeroko otwarte ... ja bym za tym był ..

można krytykować , przyzwyczaiłem sie ...

pozdrowionka , for all

_________________

jarrot zapominasz tylko, że wtedy umyślne TKowanie z min byłoby bez żadnych konsekwencji. Np. wsiadasz sobie do heli, a tu jakiś palant obrażony, że to Ty latasz z kolegą z klanu a nie on rzuca Ci minę na heli i BUM - wy nie żyjecie, a on sięcieszy i zabiera heli.