Dzieci nie czytać

Albo zamknąć oczka
- Jaka jest różnica między seksem z żoną a seksem z kochanką ?
- Taka jak między świniobiciem a polowaniem.
Spotyka się dwóch kumpli. Jeden pyta drugiego:
- Słuchaj Wojtuś, czy byliście z żoną na wycieczce we Francji?
- Nie, tutaj jakiś palant ją tego nauczył!
Spotykają się dwie prostytutki i jedna mówi do drugiej:
- Wiesz, kupiłam ostatnio skunksa.
- Ale po co ci skunks? - pyta druga.
- Zajebiście robi minetkę!
- A co ze smrodem?
- Dwa dni żygał, a póżniej się przyzwyczaił!
Na plaży dla nudystów rozmawiają dwa penisy. Jeden śliczny, wypasiony a drugi jakiś taki szary i pomięty.
- Ładnie wyglądasz - mówi ten brzydki.
- Wiesz - dumnie odpowiada piękniś - bo ja strzelę jedno ruchanko i potem tydzień odpoczywam.
- To masz fajnie, ja dzień w dzień "rąbię" po pięć, sześć razy. Nie mam, kiedy odpocząć...
- To spróbuj się nie podnosić - radzi pierwszy - Słyszałem, że to pomaga.
- Gówno tam pomaga - odpowiada ze złością ten "pracowity" - Kiedyś się nie podniosłem, to mnie ***** mało nie zjedli!
- Gdybyś był prawdziwym gentelmanem, nie kazałbyś mi tego robić!
- Gdybyś była prawdziwą Lady, to nie mówiłabyś z pełnymi ustami.
- Co trzeba zrobić aby kobieta jeszcze godzinę krzyczała po orgaźmie?
- Wytrzeć członka w firankę.
Puka młody chłopaczek do burdelu. Burdel mama otworzyła drzwi i pyta:
- Czego tu chciałeś?
- No, popróbować seksu.
- A kasę masz?
- Mam - pokazuje w ręce 5 zł.
- Phi, za 5 zł to możesz sobie iść i tam za płotem zwalić - oburzyła się burdelmama i trzasnęła drzwiami. Niedługo po tym znowu pukanie do burdelu. Budel mama otwiera, a tam ten sam chłopak.
- A ty czego tu znowu chciałeś?!
- Zapłacić.
Przychodzi facet do sex shopu i mówi:
- Proszę tą gumową lalkę.
- Przecież tydzień temu już pan kupił?!
- Eee... Tamtej już nie kocham!!
acet podchodzi do dziewczyny siedzącej przy stoliku w knajpie.
- Masz ochotę na chwilę magii ze mną?
Ona zaciekawiona:
- Magii?
- Tak, idziemy do mnie, wsiadasz na mnie, pieprzymy sie, a potem znikasz.
Bardzo solidnie zbudowany facet ożenił się z niezwykle drobną kobietą. Jakiś czas po ślubie kumpel pyta go:
- Słuchaj, tak się zastanawiałem... jak wy do diabła "to" robicie...??
- Noo... zwyczajnie, siadam na kanapie, żona siada mi na kolanach, a później podnoszę ją i opuszczam.
- Hmm... w sumie brzmi nieźle...
- No! Trochę jak walenie konia. Tyle, że jest z kim rozmawiać
Idą trzy dziewczyny przez podwórko, 14, 15 i 16-latka. 14-latka pokazuje na białą plamę na ziemi i mówi:
- Zobaczcie, ktoś rozlał mleko!
15-latka powąchała i mówi:
- To nie mleko, to sperma!
16-latka polizała i mówi:
- Na dodatek nie z naszego podwórka...
Spotyka się po kilku latach dwóch koleżków.
- Ty wiesz stary, że w Niemczech są takie domy gdzie zjesz za darmo, wypijesz za darmo, ile chcesz. Ale to jeszcze nic! Poruchasz za darmo ile chcesz a jak stamtąd wyjeżdżasz to ci jeszcze 200 marek dadzą!!
- Pieprzysz!! I ty byłeś w takim domu???
- Ja nie, ale moja żona była.
Kazia z Franią stoją na balkonie... Nagle idzie mąż Kazi...
- O, mój mąż idzie z kwiatami, znowu będę musiała dać mu tyłka.
Na to Frania:
- A to wy nie macie wazonów?
Jak się robi małe dziewczynki?
- A jak się robi małe deski? Bierze się dużą deskę i się rżnie...
Siedzi sobie starsza kobieta na ławce, nagle podchodzi do niej druga i woła:
- Niech pani uważa! Tu jest napisane "świeżo malowane".
- Eee... wczoraj pisało "**** ci w dupę" , pół godziny siedziałam i nic.
Monolog małżonka w łóżku:
- Stara! Ciag!
- Stara! Ciag!
- A teraz dmuchnij, bo mi prześcieradło w dupe wlazło.
Dwóch pedałów się posówa. Jeden przechyla rytmicznie głowe do tyłu. A ten drugi do niego:
- Przestań bo mi zęby wybijesz, i dalej go jedzie w dupe, a ten znów zaczyna rytmicznie odchylać głowe do tyłu, więc ten po raz drugi zwraca mu uwage:
- No przestan bo mi to przeszkadza, i jedzie go dalej. Sytuacja powtórzyła się jeszcze raz. Więc ten co go walił pyta się:
- Co się dzieje stary bo tak nie może być. Na to ten drugi:
- Stary, albo mi wyjmij koszule z dupy, albo mi kołnierzyk rozepnij.
Przychodzi facet do seksuologa i mówi:
- Panie doktorze, chyba ze mną coś nie w porządku.
- A dlaczego pan tak uważa?
- Bo często mam ochotę na kurę.
- Tzn ?
- No, biorę kurę pod pachę, idę do ogrodu, wykopuje dołek, wkładam tam jej łepek, obsypuję dokładnie ziemią i jak już jest tak ładnie wypięta, to biorę ją od tyłu.
- A łapek pan jej nie wiąże?
- No, nieeeeeee.
- Bo ja zawsze wiążę, żeby mnie po jajach nie drapała.
Noc poślubna. Ona dziewica, on prawiczek.
Leżą w łóżku, ale nie wiedzą, jak zacząć. On dzwoni do ojca.
- Rozbierz się do naga i połóż obok niej - słyszy radę.
Tak robi. Ona nie wiedząc, co to ma znaczyć, wstaje i dzwoni do matki.
- Rozbierz się do naga i połóż obok - słyszy radę.
Młoda tak robi. Młody znowu wstaje i dzwoni do ojca.
- Teraz wsadź najtwardszą część twojego ciała tam, gdzie ona sika - radzi ojciec.
Za chwilę panna młoda dzwoni do matki mówiąc:
- Mamo, co mam robić, on właśnie wsadził głowę do kibla?
Płynie stado plemników jajowodem. Nagle jeden słabiutki, który płynie ostatni, krzyczy:
- Panowie, zdrada, jesteśmy w dupie - wracajmy!
Całe stado w tył zwrot, a ten płynąc dalej mruczy pod nosem:
- I tak rodzą się geniusze.
Po nocy spędzonej u kochanki facet ją prosi:
- Kasiu, masz może jakiś alkohol? Muszę zabić zapach twoich perfum, żeby żona nie poczuła.
Kochanka dała mu flaszeczkę, facet się pociapał i wrócił do domu.
Przywitał się z żoną, a ta na dzień dobry "traaaachchchchch" go po głowie:
- Myślisz, że jak się wyperfumowałeś, to nie poczuję że na wódce byłeś?!
Raz u księdza kapucyna tak spowiada się chłopina:
-Proszę księdza całowałem!
-Ależ to rozpusta całowałeś dziewczę w usta!!
-Proszę księdza troche niżej!
-Co za gust całowałeś dziewczę w biust!!
-Proszę księdza jeszcze niżej!
-Co to za postępek całowałeś dziewczę w pępek!!
-Proszę księdza jeszcze niżej!
-Co za tupet całowałeś dziewczę w dupe!!
-Niechaj będe potępiony całowałem z drugiej strony!!!
No to może ja zacznę:
Przychodzi facet do lekarza z bólem łokcia.
lekarz- prosze za 3 dni przynieść próbkę swojego moczu i dowidzenia
facet się wkurzył, że nic mu nie poradził, a tak w ogóle to co ma mocz do łokcia. No to Zrobił próbkę całej rodziny (żony, córki i swoją) no i dolał oleju samochodowego.
Oddaje próbkę i za dwa dni przychodzi do lekarza po wyniki.
lekarz- oto pana wyniki:
- córka w ciąży
- żona pana zdradza
- olej w samochodzie do wymianu
- a pan niech przestanie walic konia w wannie.
Siedzą dwie starsze panie na ławce przed blokiem i plotkuja:
mowi jedna
- Mowie Pani ale ta dzisiejsza młodzez!!
a droga,
- A co ?? A co?? A co??
- Jak to co? Pija, papierosy pala, narkotyki biora , co za mlodziez.
- Eee to jeszcze nic - mowi druga - wczorej schodze do piwnicy po ziemiaki i slysze - " Wykręć żarówke to do buzi wezme"
- I co?? I co ?? I co?? --- pyta zaciekawiona
- Jak to co??? Pani! - ONI SZKŁA JEDZA.
Trzech facetów rozmawia o tym jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast.
Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego że jest taka wspaniała, tętniąca życiem.
Drugi mówi, że jak Londyn, zawsze taka mokra, troszkie tajemnicza.
A trzeci, że jego żona jest jak ...Bydgoszcz!
- Dlaczego? pytają tamci. A on na to:
- Dziura.... poprostu dziura.
Spotkały się trzy dziwki- Polka, Czeszka i Ruska.
Zaczęły się przechwalać która ma bardziej rozjechana [kolego/koleżanko].
Polka położyła na stół jabłko i mówi:
- Jest jabłko, nie ma jabłka .
Czeszka kładzie na stół grejpfruta
- Jest grejpfrut, nie ma grejpfruta
Ruska kładzie na stół arbuza i mówi:
- Jest arbuz, nie ma stołu!!!
Przychodzi blondynka - nastolatka do mamy i mowi:
- Mamo, czy to prawda, że dzieci rodząc się wychodzą z tego samego miejsca w które chłopcy wkładają ich członki?
Matka zadowolona, że nie musi poruszać tego tematu sama mówi:
- Tak córeczko, tak.
Na to blondynka:
- A czy przy porodzie nie powybija mi zębów?
Pytanie:
- Co to jest kobieta
Odp:
-Jest to zrogowaciała narośl wokół pochwy
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Wyobraż sobie, wczoraj w domu wchodze do kuchni i widzę jak mój mąż się onanizuje.
- I co zrobiłaś??
- Zrobiłam mu laskę.
- Dlaczego?
- Wolałam umyć zęby niź podłogę
Po nocy poślubnej młoda żona chwali się matce:
- Mamo! Zrobiliśmy to 2 razy!
Ta to ma szczęście - pomyślała matka.
Po tygodniu córka chwali się matce:
- Mamo! ostatnio było 8 razy!
Matka z niedowierzaniem kręci głowa. Ale gdy po dwóch tygodniach matka dowiedziała się, że ostatnio było 20 razy postanowiła pogadać z zięciem.
- Słuchaj - mówi - musisz się troche opanować bo mi córke zmarnujesz!
- Niech się mama nie boi - ona liczy tam i z powrotem...
Spotyka się dwóch sąsiadów:
- Jak ty to robisz, że orgazm twojej kobiety słychać aż u mnie?
- A masuje ją po pępku...
Po pewnym czasie...
- Wiesz u mojej to nie działa...
- A bo pewnie robisz to z wierzchu
- Jaki mięsień najbardziej pracuje podczas stosunku płciowego?
- Mięsień odbytu - żeby nie zesrać się ze szczęścia.