Dobra, od dziś będę już wiedział, iż . Nie do końca rozumiem jak zmienia znaczenie w twoim pierwszym zdaniu. Czy znaczek użyty na końcu twojego zdania oznacza właściwie, że cię jednak nie rozwaliłem, czy może raczej, iż jednak nie napisałeś albo jednak był to przekaz słowny, czy może ja nie wyskoczyłem. Nieważne, wiem że jakoś zmienia sens twojego zdania, a ja niekoniecznie muszę pojmować jak.



Nie wystarczy - wystarczy to, o czym napisałem powyżej. O ile weterana odznaki jeszcze jakoś idzie dostać "z rozpędu", o tyle odznaki experta wymagają grania pod kątem uzyskania danej odznaki.



no bez przesady - chcesz mieć odznakę, to grasz by ją zdobyć, nie chcesz - to zapomnij o niej. Pisałem o odznakach experta, nie weterana. Ich, grając tak po prostu, w większości nie zdobędziesz. Musisz na nie zapracować.



Akurat Karkand nie jest najlepszym pomysłem na repair. Zdecydowanie lepiej nastawić się na naprawę zniszczonych zabawek commandera. Na mapach gdzie są trzy arty z 5 zabawek można wyskrobać 7 repair points.
O ile pamiętam to repair zaliczyłem na Songhua.

Podobnie jak heal to rzeczywiście czasochłonna odznaka.

Pozdrawiam polerując złotą odznakę za repair

PS: Mój uśmiech nie zmienił sensu tego zdania.

_________________
Battlestations Midway - moja nowa pasja

Podpis nieczytelny...

najlepiej to na Shargi Peninsula respawnowac sie jako mechanik kolo MIG i wziąc Vodnika wjechac nim do morza (najlepiej tyłem) zmienic pozycje F3 lub F4 i naprawiac w 5-7 minut masz 25 pkt za naprawe

PS.Jest to sposób statsiarski ale podobnie jak z Expert leczenia nie widze obejścia

_________________

Ja srebrną blachę za naprawę zdobyłem na Karkandzie 64 na 24 sloty. Udało mi się dopiero pod koniec rundy. 25 pkt za naprawę jest niemożliwe do wykonania, chyba że na 1000 ticketów, bez limitu czasowego

_________________
There will always be a battlefield...

post wyzej masz napisane jak zrobic Złotko

_________________

Ja zrobiłem experta repair bez głupich wjazdów do wody jeepem. Więc nie piszcie bzdur, że niemożliwe. Za samą naprawę zabawek komendanta dostaje się do 7 pkt. Podobnie jak za medyka. Obydwie odznaki są pracochłonne i nie dostanie się ich po pierwszej czy drugiej rundzie, jednak są do zrobienia bez trollowego wjeżdzania jeepem do wody czy wychodzenia medykiem poza mapę.

_________________
Battlestations Midway - moja nowa pasja

Podpis nieczytelny...

Oczywiście, że nie mam zamiaru trollić, żeby zdobyć te odznaki. Interesuje mnie tylko legalny sposób ich zdobycia. Tylko odznaki za pistole i noże będę musiał zdobyć na specjalnie przeznaczonych do tego serwerach

_________________
There will always be a battlefield...

czyli masz zamiar trollic zeby je zdobyc

_________________
Wilda D-Link | www.wilda.pl | #wilda

Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Te odznaki to odznaki za leczenie i naprawę , resztę zdobędę w normalny sposób. A na specjalnych serwerach tylko za noże i pistole, bo nie będę biegać z nożem i pistolem po mapach, KDR mi spadnie
BTW, odznakę srebrną na noże zdobyłem w uczciwy sposób

_________________
There will always be a battlefield...

Drogi kolego, zdobywanie jakichkolwiek odznak na "specjalnych" serwerach normalne nie jest. Takie "specjalne" troll'enie...

_________________
Wilda D-Link | www.wilda.pl | #wilda

specjalnie to nie ma ci co spasc

_________________
gry komputerowe

O geez - robiąc złotego nożyka zdarzyo mi się otrzeć o Fioletowe serducho - skończyłem z wynikiem 4 - 19 rundkę. Jednakże drugiego wieczoru ganiania z nożem nadeszła taka Sharqi, na której zadźgałem 17 czy 18, ile tam potrzeba - nie na "specjalnym" serwerze i bez umawiania się z kolegami. KDR możesz odbić później samolocikiem

A propo - złoty pistol da się na Sharqi zrobić z rozpędu, właściwie w pierwszej rundzie. I tę właśnie mapę polecam do nożyka, leczenia i pistola. Sharqi 64. 24 - 28 graczy.

_________________
Battlestations Midway - moja nowa pasja

Podpis nieczytelny...

jak sie nie potrafi zrobic jakiejs odznaki, widocznie nie jest ona dla ciebie, a wchodzenie na specjalne serwery zeby ja zrobic to imo lamerstwo ;]

_________________
No Limits. No Fear.

proszę proszę
czyli wychodzi na to że mamy tu mr. klanowców którzy pomimo całej swojej pogardy dla systemu statsiarskiego EA też lubią sobie "potrolować" całą rundę z np. nożykiem gdzie każdy zdrowy na umysle gracz lata z karabinem


no bo czyż specjalne latanie z nożem niejest "trolowaniem" ? wkońcu odznaka powinna przyjść sama z siebie albo poprostu na nią niezasłużyłeś... (a teraz odczytujemy to zdanie raz wstawiając tego emota na koniec -> ,a potem jeszcze raz z tą emotką -> , poczym porównujemy czy aby przypadkiem jego wydzwiek jest ten sam... )



teraz już wiem że do ciebie EST_PL nalezy pisać smiertelnie poważnie bo istnieje realna szansa iż kpiarski dowcip weźmiesz na serio
nvm


za nareperowanie jednej zabawki komandera dostaje się 1 RP więc niema co naliczać odrazu 7 bowiem ile tego bedzie zależy tylko i wyłacznie od wytrwałości wrogiego speca
czasami trafiają się rundy gdy brzydale wysadzą zabawki ze 3 razy jednak niema tego jak pozanć a niechce ileś tam dziesiąt rund z rzedu czatować z kluczem francuskim przez całą rundę na speca i cieszyć się że wreszcie się trafił upierdliwy gracz (swoją drogą czy pozwalanie mu wysadzić zamiast prewencyjnie odstrzelić niejest trolowaniem z punktu widzenia teamu ? )
a tu teoretycznie stawką jest lekkie przebicie granicy 10 RP
doprawdy niewiem co zrobiłeś by nabić 25RP w jednej rundzie - chyba musiałeś mieć "umówionego" kolegę speca w przeciwnym teamie ( i znów testujemy emotki oraz )



robiłem ostatnio podejścia do experta explosives badge z wykorzystaniem claymore'ów oraz min AT i o ile parę fragów wpadało to wiekszość wiary już omija wiadome rejony jeżeli raz ktoś się na to napatoczył w okolicy
i chyba jedynie metoda jeepa kamikadze na mapie sprzętowej jest obecnie jedyną drogą do tej odznaki

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor

niestety drogi Kolcu jestes w bledzie za naprawe 5 zabawek (zniszczonych) dostaje sie 7 RP, tylko trzeba wiedziec jak to robic...

_________________
Wilda D-Link | www.wilda.pl | #wilda

Dobra - zlewam już puste dywagacje, czy propozycja wyjechania poza mapę dwoma medykami to żart czy nie. Filozofię emotów też zlewam.

Granie "po odznaki" jest swego rodzaju odmianą po nudzie, jaką staje się powoli Battlefield 2 ze swoimi 13 mapkami. Ganianie z kluczem lub z apteczką jest po prostu inne niż ciągłe strzelanie. To takie proste...

Za naprawę jednego kompletu można wyskrobać 7 pkt, jednak trza pomyśleć. Otóż... załóżmy mapę Songhua na której brałem tę odznakę... jeśli spec ops wysadzi komplet zabawek - mamy 5 sztuk do naprawy. Naprawiamy pierwszą do momentu uzyskania punktu za naprawę, przechodzimy na drugą i kręcimy też tylko do momentu uzyskania pkt za naprawę itd aż do zebrania 5 pkt. Po czym wracamy do pierwszej i "dokręcamy" aż do pełnej naprawy i do drugiej, trzeciej. W ten sposób mamy 7 a nie 5.

Jesli się nie czeka na rundę, w której można naprawić za 25 pkt, to po prostu nie ma się złotej odznaki. To też wydawałoby się jest łatwe po zrozumienia. Trudno żeby złote odznaki dostawać przypadkiem. CHyba że jest się trollem wjeżdzającym jeepem do wody.

Songua jest mapą na której można zaczaić się w bazie i czekać na efekty w postaci łasych na łatwe punkty spec opsów. Poza tym pełna jest APC które łatwo się uszkadzają i często do siebie strzelają. Że nie wspomnę o heli, które można naprawiać z środka. Inteligentni gracze wpadają też na to, że przemieszczanie się jeepem (który notabene wystarczy postawić wraz z sobą w środku i również naprawia postrzelane sprzęty) znacznie przyspiesza odnalezienie celów do naprawy.

Czy to jest granie teamowe ? Czy nie lepiej go odstrzelić ? (Spec ops wysadzający zabawki) odstrzelony zaraz wróci z całym kompletem C4. A w jaki sposób samotny inżynier ma odbić bazę gdzie jeżdzi sprzęt i pałetają się liczni goście ? A tak to spec ops wysadzi, oddali się w poczuciu spełnionego obowiązku, i zorientuje się że jednak działa dopiero po kilku minutach.

Komander któremu naprawiałem sprzęt, był innego zdania niż ty, wnioskuję po ilości pochwał jakie otrzymałem

PS: Czy jeżdzenie jeepem z C4 nie uważasz za "trollowanie" ? Wszak "każdy zdrowy na umysle gracz lata z karabinem" a ty jeździsz z C4 albo stawiasz miny i claymory... No wybacz...

_________________
Battlestations Midway - moja nowa pasja

Podpis nieczytelny...