Stats prawdy ci nie powie.

moje wygladaja fatanie na waszym tle
ale to wszystko zalezy od stylu gry.
ja preferuje Hard Core.


gosc grajacy snajperem ma swietne wyniki
jesli jest dobry.
malo zgonow
wysoka celnosc

i tak jak powiedzial Kolec
gramy na jedynym koncie a poczatki byly fatalne.
wynik zostaje juz do konca:)

nie ma ani jednego wartego uwagi wspolczynnika.
bo gosciu moze grac na serwach gdzie sa same noobki
a pozniej wejdzie np na nasz i nie odnajdzie sie.

tak samo godziny.
jedyny plus godzin to swiadomosc ze gosciu dobrze zna mapy
no chyba ze to jakis statsek z gory tabeli i gra only karkand i jedynie medykiem.
to musi byc misja nabijac statsy by nie spasc z samej gory.

_________________

Wiele razy podkreslalem, ze staty gowno znacza.

Ognacy moje staty podalem tylko dlatego, ze zarzuciles mi, ze slabo gram. Skoro wiec gram slabo a mimo to mam duzo(bo takie wartosci to juz duzo) lepsze wyniki niz ty to jakim prawem "leszcz"(sam napisales, zreszta osoba gorsza od slabego to tez leszcz ) ma byc ekspertem na temat gry i sposobow jej wykorzystywania?

@Kolec podalem statystyki z mojego glownego konta, na ktorym grywam na FFA od poczatku. I masz racje staty choc nie sa miernikiem "jakosci" gracza obrazuja styl gry.

@Dumch juz analizuje twoje staty ;]

Masz ogromna ilosc czasu(w porownaniu ze mna) przelatanych godzin w samolocie. Co wiecej gigantyczna ilosc godzin rozegranych na wake gdzie ja biegam piechociarzem a ty latasz w dalszym ciagu(a wiadomo, ze na tej mapie to samoloty rzadza jak nigdzie indziej) To ci bardzo podnosi k/d ratio ;] Masz jednak mniej SPM a zarazem lepsze k/d ratio w klasach. Jak to mozliwe? Oznacza to, ze gdy ja rzucam sie na 4 graczy sam co powoduje, ze raz ja ich raz oni mnie ty przyczajasz sie i oddajesz tylko "pewne" strzaly. Dzieki temu mniej giniesz(bo nie ryzykujesz tak)a zgarniasz "wiecej" kilsow. Jednak jako, ze grasz bardziej statycznie masz mniejsze SPM.

Masz rowniez mniej kilsow na minute i na runde co dodatkowo ukazuje twoj bardziej statyczny tryb gry i "pewne" akcje. Porownujac nasze czasy gry okaze sie, ze nie dasz rady przy tym stylu gry majac moj wygrany czas dorownac mi iloscia obronionych flag(bedziesz mial ich blisko 3x mniej!!!) nie dorownasz mi tez iloscia asyst przy przejeciu flag ani tym bardziej iloscia samodzielnych przejec flag.

Jak bym to analizowal? Tak, ze ja biore dupsko w troki i ide naprzod. Ciagle w ruchu i robie co moge by druzynie pomoc. czesto przy tym gine jednak rownie czesto osiagam swoj cel. Dodam rowniez, ze masz 75 medali(rozlozonych rowno) podczas gdy ja posiadam ich 373 !!!(z czego najwiecej zlotych ;])

Suicide. Masz ponad 7 !!! razy mniej i nawet przy moim czasie gry ten wspolczynnik nie bedzie wypadal duzo lepiej. A jak wiadomo suicide uzywa sie by szybko sie wyspawnowac na kims(na tylach wroga np) Skoro wiec uwazasz, ze "uzywasz" tego to ja z taka iloscia to po prostu chyba jestem czlowiek wszedobylski :}(az brak mi porownania) i pomocna dlon w kazdym miejscu i czasie...(pomijam fakt jak bardzo te suicide'y zanizaja mi k/d ratio ;])

Ostatnia porownana statystyka jest stosunek wygranych do przegranych. Twoj stosunek jest ujemny 0.96 podczas gdy moj 1.39. Wynika z tego dosc oczywista odpowiedz na pytanie "ktory styl gry jest tym lepszym, wlasciwym i wartosciowym dla druzyny" ;]

Ty grasz po prostu inaczej. Gdyby kazdy gral statycznie i robil co moze by nie stracic zycia to gra byla by malo dynamiczna i nudna. Osoby, ktore nie boja sie stracic zycia i szarzuja nawet na przewazajace ilosci wroga sa tymi, ktore pchaja gre do przodu. Starczy wejsc na karkanda i zobaczyc jak wyglada statyczna gra gdy obie strony przerzucaja sie granatami...

Analiza chyba ladna i obrazowa Swoja droga to idealny przyklad na to, ze k/d ratio nie swiadczy o umiejetnosciach gry a jedynie o stylu gry i to wylacznie przy porownaniu pozostalych parametrow :}

ps. 90s i Kolec maja racje hmmm. Gram okolo 4 lat w AA gdzie statystyki posiada kazdy klanowiec. Widzialem swoje i setki innych osob na przestrzeni tych lat. Wspolczynnik ten ZAWSZE rosnie bowiem wraz z iloscia spedzonych godzin w grze rosnie nasz skill. Oczywiscie z czasem coraz wolniej ale jednak. Jesli wiec twoj spada to ja bym sie zaczal martwic...

Na swoim klanowym koncie gdzie gralem tylko 2 razy mam SPM sporo wyzsze od glownego konta...mam za to mniejszy k/d ratio ale to w wyniku odblokowania p90 i biegania z nim przez dlugi czas aby wyczaic te bron(i okazala sie lipna ale za to zalatwila mi wiele smierci )

ztcp na poczatku mialem statsy lepsze niz teraz, wiec to taka srednia teoria.



no to musisz uzupelnic swoja wiedze i przejsc od setek do tysiecy moze . ja nie mam sie czym martwic. po prostu gram coraz rzadziej i to jest przyczyne spadku statsow. mimo tego i tak sa wyzsze od twoich, a mam wylatane 0h. teroria jest wiec srednia

@Lailonn pogadaj z moderatorami żeby Ci płacili od literki
Bądz kolega i mnie też poanalizuj bo fajnie CI to wychodzi i jakiś może wniosek końcowy wyciągne.
No chyba że cienaisów nie analizujesz

_________________

Lailonn, mega ROTFL z mojej strony. Więcej pytań nie mam - bezsprzecznie dowiedliście z niejakim Meewoshem, że klany rządzą Po pracy zaraz idę zdobywać medale, wstęgi i szarfy honorowe, żeby się lepiej poznać na sposobie wykorzystania tej zacnej gry. Tymczasem chylę czoła i salutuję Twojemu niebotycznie większemu od mojego K/D ratio. LOL.

pozdr,
Ognacy

p.s. Ja nie napisałem, że grasz słabo. Napisałem, że grasz przeciętnie. Jeśli gość na pierwszym miejscu ma 80 punktów, a drugi za nim tylko 40 - to ten gra wyjątkowo dobrze. Z polskich klanowiczów takie akcje widziałem tylko w wykonaniu MZSa i Jabbah'a z Wildy. Jeśli różnice nie są większe niż 10% to to jest przeciętność a o miejscu i medaliku decyduje przypadek.

Ognacy cytujesz wypowiedz zaadresowana do Dumcha, ktory chocby posrednio zachecil mnie do analizy statystyk co tez uczynilem w sposob rzeczowy i obrazowy...Jesli na rzeczowy post umiesz odpisac tylko "ROTFL" to zamiast do pracy idz do szkoly albo zapisz sie na jakies kursy ;] bez obrazy ale atakujesz mnie i probujesz wysmiac chociaz sam nie zostales zaatakowany w zaden sposob...troche to dziwne zachowanie.

Co do sugestii dotyczących poszerzania edukacji - dziękuję, już na szczęście nie muszę nikomu nic udowadniać papierkami. Ze swojej strony życzę sukcesów na studiach.

Wracając zaś do tematu, po prostu nie zgadzam się z obrażaniem w czambuł freeplayowców. Nie zgadzam się z opinią, że normalni friplajowcy nie potrafią grać, nie umieją wykorzystywać składów, skakać, latać, grać w sposób zgrany. Ja umiem, znam dużo freeplayowców, którzy umieją, i dlatego twierdzę, że się mylisz.

pozdr,
Ognacy

p.s. A prawda jest taka, że pozazdrościłem Dumchowi analizy jego statsów. Sam bym tak chciał Jeśli byłbyś łaskaw spróbować, to gwarantuje w zamian 4pak piwa lub ekwiwalent monetarny.

To jest moje jedyne konto:

http://www.bf2player.com/index.php?page ... 3&show=all

p.s.2. Może masz ochote na mały zakład? Powiedzmy, założymy obaj nowe konta, i za miesiąc sprawdzimy K/D, SPM, team points, itp? Żeby to się nie sprowadzało do vehicle whoring, możemy porównywać tylko K/D na piechotę. Jeśli po, powiedzmy, 25 godzinach gry będziesz lepszy, odszczekam publicznie na forum i będę przytakiwał wszystkim Twoim twierdzeniom dot. freeplayowców Jeśli wygram, Ty wycofasz się ze swoich uogólnień.

k/d ratio, zależy w większości od tego na jakich serwach się gra, czym się jeździ i na jakich mapach... Ja ma przegrane około 110h od listopada i co z wzwiązku z tym? Bo imo to chyba nic! Tak samo można patrzeć na zabicia bronią piechoty i śmierci, gdzie śmierci mam dużo więcej. I to naprawdę nie oznacza, że 1vs1 jestem taki cienki. Poprostu latasz w heli, jeździsz czymś, to giniesz tez a rak anti-tankera czy kogoś innego. IMO, z tym u mnie (1vs1) tak 50/50

_________________
Koniec, za dużo dzieci i cheaterów, 90% gra na staty na publicach, kto wymyślił te *** statystyki? Odp komercja.

A mogę wiedzieć co oznacza SPM ?

_________________
In Soviet Russia, lolis fap to YOU! || Best thing about HD anime? HD boobs. Gives a better definition to the curves.

Widzę, że zbyt poważnie podchodzicie do tej zabawy tez tak podchodziłem do CS jak zaczynałem w 2000 roku myślałem o tej grze jak o jakimś bóstwie, mogłem grać, grać i grać by być coraz lepszym aż stać się Pro graczem świat pyzatym nie istniał tera już ludzie tak się w to wypykali, że jak ktoś zaczyna w to grac od razu mu się odechciewa mi nawet po długiej przerwie nie chce się wracać, do CS bo, po co mam lamić tera a co nieco jeszcze umiem. Tera zacząłem podchodzić do gier 4fun tera mam frajdę jak wejdzie na Voipa: Groszek, Solder i kilku jeszcze innych ludzi z innego świata i jak poruszy się fajny temat to z gry nici a polewa przednia jak słyszy się te wykwitną rozmowę w gronie tak interesującym od 15 do 32 lat czasem wymiekam słysząc niektóre teksty a o grze w ogóle nie myślę, nawet tak doświadczony Groszek milczał, ale jak dodał swoje słowa to też niezły ubaw. Dla mnie liczy się tera tylko ubaw a statsy mam hmmmm, ale każdy ma swój sposób na spędzanie wolnego czasu.

Pozdrawiam Luzaków

_________________
A gdy wróg poszedł do nieba. Ja pozostałem w piekle.

punkt na minute...

_________________
Wilda D-Link | www.wilda.pl | #wilda

Scores per Minute

@Juby o jak powage ci chodzi. Po prostu dyskutujemy o statystykach i mozliwosciach gry oraz ich wykorzystywaniu ;]

@Ognacy nidgy bym na taki "zaklad" nie poszedl. Nawet gdyby go zaproponowal gosc co nie wie jak klikac myszka ;] Aktualnie zreszta na uczelni mam zasuw ostry i nie mam czasu na zwykla gre a co dopiero w zaklady sie bawic ;]

Chlopy, przeciez takie dyskusje do niczego nie prowadza... Jedni graja 4fun uzywajac skladow po to by z kolega pobiegac i widziec go na mapie. Inni natomiast uzywaja skladow tylko do spawnowania sie. Osobiscie preferuje 2 opcje, jak wchodze na jakis serwer to zakaladam sklad, przedzieram sie gdzies pod flage (a noz widelec ktos sie respnie i pomoze). Jak juz do druzyny wejdzie wiecej osob wtedy ja wychodze i robie nowy squad... (i kolo sie zamyka). Nie ma sensu ocenianie na podstawie durnych statystyk kto jest pro a kto leszcz. W classicu tego syfu nie bylo a wiekszosc wiedziala kto jest dobry a kto nie...


Ps. W tej grze liczy sie szeroko pojety teamplay, dobzi gracze bez "ogrania" ze soba sa niewiele warci (np. patrz TP i lupniak od ruskich)....

_________________
Wilda D-Link | www.wilda.pl | #wilda

Ludzie to tylko gra a nie konkurs na Mis, kłócicie się jak małe dzieci proponuje powrót do piaskownicy i zacząć robić konkurencie na najlepsza babeczkę.

_________________
A gdy wróg poszedł do nieba. Ja pozostałem w piekle.

A szkoda, moglibyśmy sprawę 'obiektywnie' rozstrzygnąć w ramach pojedynku Jeśli byś jednak miał kiedyś ochotę, propozycja jest aktualna.

pozdr,
Ognacy