A jak dla mnie to po 5 sekundach powinni ginac Ci co stoją na lotnisku tyle czasu.
Starsznie mnie drażni jak team przegrywa, a pięciu pajaców stoi i czeka na jeden samolot bądż inne latadło.
Szlag mnie trafia i to jedyne pieciosekundowe coś jakie powinno wystepować w BF 2.
offtop ale 5 sekund w tresci jest
Oczywiscie to tylko moje zdanie.

_________________

Ja przestałem zwracać uwagę na takich ludzi. Żal dupę ściska jak widzę pięciu typów próbujących wsiąść do AH-1 ,albo SU-34. Zastanawiam się po co im unlocki ,skoro tylko latają (i to raczej słabo)

_________________

Ground forces core

A nie zastanawiales sie, po co ludzie lataja heli, jezdza czolgami jezeli maja ulnocki?

_________________
A64 2.4 Ghz | 4x512 MB 400 mhz |Galaxy GF7600GS 256 mb 1.2ns 620/1700 |
Nick w grze: X--=Sgt.Lynx=--X (albo jakos tak...)

Teraz już tego nie ma. Nikt nie wsiada bo wie że go zaraz strącą Chociaż to denerwujące jak na lotniskowcu jest masa sprzetu (heli, plane) i nikt nie bierze, nawet lamka coś by zabiła

_________________
Wszyscy nie moga byc normalni bo świat byłby nudny

Rany , tarcza przez 5 sec. to chyba jakieś nieporozumienie , lepsze rozwiazanie to przypadkowe , losowe spawny , ale to też raczej niewykonalne znając EA . A według mnie jest dużo prostsze rozwiazanie - EA powinna zwiększyć ilośc respawnpointów na flagach. Na Karkandzie na hotelu są 4 resy i nic dziwnego że w uliczce stoi zawsze czołg bo tam się odradza ludek z częstotliwością co 1 sec powiedzmy i czołgu teoretycznie z jedynki zajść od tyłu się nie da. Ale gdyby tych resów było powiedzmy 10 czy 12 ( stałe - łatwiej do zrealizowania ) to ta przypadkowość była by większa a i czolg było by łatwiej zniszczyć z C4 np. czy miną.

Tarcza byłaby złym pomysłem, bo przejmowanie flagi byłoby beznadziejnie utrudnione. np klomandos moglby postawic c4 i zdetonowac i dalej by żył

Staje w obronie autora topicu. Bo wkurza mnie jak 90% wypowiadających się tutaj graczy nie zrozumiało idei autora tematu.*

Chodzi o spawn shielda na te powiedzmy 5sec (ja bym dał chyba 4sec), podczas których gracz niemógłby zginąć od czegokolwiek, ale również SAM NIEMÓGŁBY podejmować żadnej akcji. Gdyby zaczął strzelać już w 1sec po odrodzeniu traciłby spawn shielda, gdyż można uznać wtedy, że gracz zorientował się co mu grozi i nie będzie ofiarą kolesia w czołgu czy APC.

Według mnie tak wyglądający spawn shield jest najzupełniej trafionym pomysłem. Oczywiście, że dużo by zmienił, ale czy na pewno na gorsze?

* zresztą nie zdarza się to pierwszy raz, to forum tak ma

_________________

a czy można WYCELOWAĆ broń w gościa i wtedy walnąć mu serie? wg. autora można.

przepraszam, ale nie ma w tym nic złego, jeśli ktoś lubi rapować musi wykazać się ponadprzeciętnym refleksem

_________________

Z tego co pamietam, to w okolicy spawnow z reguly jest flaga, ktora od czasu do czasu ktos probuje przejac. Ale widac ja sie nie znam, pewno kazdy tylko rape'uje spawny.

Najgorsze jest to, ze kiedy ja czytam te wszystkie pomysly ludzi, ktorzy z wlasciwym bfem nic wspolnego nie maja i mam z tego niezly ubaw, ea moze je wprowadzac do zycia

Zgadza sie czasami jako commander obserwuje rozna dziwne zachowania tak w swoim zespole jak i przeciwnym. Ale w takich stojacych gostkow na lotnisku fajnie jest wcelowac artylerie:P A juz najgorsze co moze byc to byc commanderem totalnych nowicjuszy - olewaja rozkazy, pchaja sie tam gdzie nie trzeba, przegrywaja kazdy pojedynek z przeciwnikiem

Według mnie to powinni dawać jakies ujemne punkty dla komandera który nie dowodzi a np. Lata helikopterem lub poprostu gra jak żołnierz szeregowy

_________________
Together to Victory...

Wg mnie taki commander powinien leciec z serwera.

Odnośnie kampienia na samoloty i heli - jest jak było - jak ktoś nie wierzy polecam wejście ma jakikolwiek serw wake only, wynika to z tego że nawet lama zanim zginie zabije z samolotu ze 2-3, a grając piechotą zginęła by 14 razy i żadnego killa by nie było.
Odnośnie tarczy - wyobrazić sobie wystarczy przejmowanie flagi np na mapkach 16, obecnie jak na 16 do flagi na maszczurze podjedzie czołg i btr to po zawodach, a tak respawnują się eryksiarze mierzą i bum, odradzają się dochodzą do flagi mierzą w przejmującą piechotę i ciach po sprawie. Nawt średnio dobry skład odeprze atak dużo lepszego składu. Stąd zachwianie równowagi w grze byłoby spore.
A pierwsa baza na karkandzie.. Jak ktoś od razu obstawia respa i cię zabije to nie trzeba rodzić się w tym samym miejscu 20 razy jak c..pa, tylko resp flagę dalej eryx w rękę i rozwalasz kampera, ale fakt faktem zanim ktoś wpadnie na taki pomysł to nieraz i 40 się natłucze btrkiem bez straty kreski tarczy...

_________________
.

ja kiedy kram commanderem skupiam się tylko na jego zadaniach. Bieganie, latanie itp. commanderem to bzdura powinien sie gdzieś ukryć i dowodzić ale czasami można zauważyć na serwerach commandera, który biega gdzi popadnie i ma wszystko w dupie