Teraz jest 12 gru 2024, 16:16

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwi 2006, 17:13 
Offline

Dołączył(a): 1 kwi 2006, 16:40
Posty: 46
phill napisał(a):
a ja mam najlepsze akcje codziennie :D

Ja też. Na mapie operation clean sweep kradne (moi kumple z zespołu też)''irakijskim kolegom'' samolot i z kumplami latamy na 4 samoloty. wygrana gwarantowana 8) 8) 8)

_________________
life is brutal and full of zasadzkas and sometimes it kopas your dupas


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwi 2006, 17:29 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 cze 2004, 14:20
Posty: 2712
Lokalizacja: Ostrófek
Dopóki się jeden nie rozwali to tak, ale to żadko sie zdarza zeby ktorys sie nie rozwalił. :wink: Bo po co za kimś lecieć jak ten zaraz walnie w ziemie :roll:

_________________
Wszyscy nie moga byc normalni bo świat byłby nudny :wink:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwi 2006, 17:34 
Offline

Dołączył(a): 1 kwi 2006, 16:40
Posty: 46
tak ale my razem ćwiczyliśmy latanie na wolnym serwie na błędach i umiemy. tylko jeden się mało co nie rozbił. :lol: to lama

_________________
life is brutal and full of zasadzkas and sometimes it kopas your dupas


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 kwi 2006, 22:33 
Offline

Dołączył(a): 11 sie 2005, 17:40
Posty: 281
:D Idę ja sobie pewnego razu na Sharqi boczną uliczką, pustawo, nagle dostrzegam samotnego Abramsa. Również pustego. Wszyscy się biją gdzieś daleko, a tu stoi sobie puściutki czołg na środku drogi. Żywego ducha. No to wsiadam do czołgu - nieuszkodzony. Widocznie kierowca miał ważniejsze sprawy na głowie i porzucił swój pojazd. Przejechałem kilka metrów, skręciłem w następną uliczkę i nagle wyświetla mi się informacja, że tym Abramsem zabiłem 3 wrogów (wszyscy z jakiegoś klanu). Trochę się zdziwiłem, bo jak mówię, nikogo nie widziałem, strzału nie oddałem. Widok z zewnątrz - trzy ciała na zakręcie. :) Musieli tam sobie w trójkę leżeć, bo inaczej bym ich dostrzegł przecież. Nawet nie chcę zgadywać co tam robili tak leżąc razem, może to i lepiej, że ich przejechałem, bo mogłem być świadkiem czegoś niemoralnego. :D
8)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 08:47 
Offline

Dołączył(a): 1 kwi 2006, 16:40
Posty: 46
ja ostatnio ćwiczę "loty ekstremalne". przeciskam się samolotem najmniejszymi szczelinami. raz tylko ściana w lotniskowcu(tam gdzie są łódki) mi przeszkodziła.

_________________
life is brutal and full of zasadzkas and sometimes it kopas your dupas


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 11:38 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 wrz 2005, 16:26
Posty: 1207
Lokalizacja: Warszawa
Aproxymat

najprawdopodobniej kierowca czołgu stracił połączenie z serverem

mi się zdażały podobne sytuacje gdy jakiś czas temu strasznie mi połączeniem szarpało

bywało nawet tak że na karkandziej wjeżdżam na starcie na miasto czołgiem, po chwili "connection interrupted" i widzę menu gry, podłączam się jeszcze raz i za 20 sekund jestem spowrotem - tym razem odrazu jako antitank aby upolować czołg który mimowolnie oddałem w ręce nieprzyjaciela :x

_________________
IGN - Khav
Kolec da Pr0fessor


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 12:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2005, 01:29
Posty: 670
Lokalizacja: Rzeszów
Ja mialem kiedys "Claymore Day" :) Ludzie poprostu wchodzili na karkandzie po 6 , 7 na moje claymory fajnie to wygladalo. Musze sie pochwalic ze gralem wtedy z Blazin.uK i wpadl na mojego claymora raz :D:D :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 12:40 
Offline

Dołączył(a): 20 wrz 2005, 16:28
Posty: 122
Witam

Moja najlepsza akcja była ok. 2-3 dni temu, wbijam się na jakiś serwer, mapa karkand, dym jak zawsze, jestem w zespole MEC, widzę ludka z USMC z PKM strzela do mnie ale jakoś nietrafia, chcę potraftować go granatami i sypię mu salwę i... żaden nie wybucha a mi nie odejmuje ilości granatów. Myślę sobie: "podbiegnę i zarżnę jak świnię" wciskam Shift by gumy w butach przypalić a tu nic! ludek idzie sobie a nie biegnie, więc podchodzę pruję cały magazynek a z gościa tylko kurz się sypie. Nóż też nie robił na nim wrażenia. Dziwne było to,że kilka innych ludków z USMC patrzyli się na mnie i nie strzelali. Jedzie czołg, więc ja C4, ale niestety przyklejone do ręki, nie da się wurzycić, więc ja w buta i się chowam. Myślę sobie, pewnie jakiś serwer z nieśmiertelnymi, ale widzę jak w dole się koszą na wzajem, mhh dziwne. Jedzie gościu z USMC, widzi mnie i pruje z działka... padam jak śledź. Był może ktoś na takim serwerze?? Niestety nazwy nie pamiętam, to było ok 2-3 dni temu.

pzdr.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 12:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2003, 14:10
Posty: 1005
Lokalizacja: Piła
Roba_PL napisał(a):
Ja mialem kiedys "Claymore Day" :) Ludzie poprostu wchodzili na karkandzie po 6 , 7 na moje claymory fajnie to wygladalo. Musze sie pochwalic ze gralem wtedy z Blazin.uK i wpadl na mojego claymora raz :D:D :lol:


Roba nie ma sie co chwalic ze Blazin.uk wszedl na twojego claymore'a bo gosciu ma KDR w granicach 1 (poprostu duzo gra, a dobry gracz to z niego zaden)

_________________
Wilda D-Link | www.wilda.pl | #wilda


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 12:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2005, 12:50
Posty: 1650
Lokalizacja: Dublin
Roba_PL napisał(a):
Ja mialem kiedys "Claymore Day" :) Ludzie poprostu wchodzili na karkandzie po 6 , 7 na moje claymory fajnie to wygladalo. Musze sie pochwalic ze gralem wtedy z Blazin.uK i wpadl na mojego claymora raz :D:D :lol:


Taki "Claymore Day" to ja mam codziennie na serwie SLW KRAP :lol: Chłopaków chyba przyciągają moje claymory, a szczególnie Fragmaster je bardzo lubi :lol:

_________________
There will always be a battlefield...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 14:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lip 2005, 20:46
Posty: 705
Lokalizacja: Zielona Góra
Roba_PL napisał(a):
Ja mialem kiedys "Claymore Day" :) Ludzie poprostu wchodzili na karkandzie po 6 , 7 na moje claymory fajnie to wygladalo. Musze sie pochwalic ze gralem wtedy z Blazin.uK i wpadl na mojego claymora raz :D:D :lol:


Gratulacje xD :arrow: :wink:

_________________
Tylko Battlefield! www.linkinpark.com & www.fortminor.com
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 14:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2005, 12:38
Posty: 240
Lokalizacja: Łuków
Już sie nauczyłem że na KRAPie niemal na każdej fladze muszą być Twoje Claymore'y wiec teraz bardziej patrze pod nogi.W ogóle na tym serwie sie wpada na Claymore'a minimum raz na minute.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 14:30 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 cze 2004, 14:20
Posty: 2712
Lokalizacja: Ostrófek
Roba_PL napisał(a):
Musze sie pochwalic ze gralem wtedy z Blazin.uK i wpadl na mojego claymora raz


O co ci z nim chodzi? Straszny troll i statsiarz :roll:

_________________
Wszyscy nie moga byc normalni bo świat byłby nudny :wink:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 23:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lut 2006, 13:29
Posty: 148
Lokalizacja: Londyn
Akcja dzis.
Do jakiego niemca sie dosiadlem w F-15 na Kubrze. Gosc latal niesamowicie - F-15 ciezka krowa, a kurcze tylko raz NAS ktos zestrzelil. Ciezko bylo walic z laserowek, bo krecil niemozliwie, ale kilka APC zaliczylem.

Natomiast przebijcie mnie - zaliczylem Mi-28 podczas pionowego wznoszenia sie... jako gunner (normalnie lecace smiglo na wysokim pulapie, a nie na ziemi stojace).

I wczoraj grajac z ekipa na Sharqi, takie camperplace mialem, ze pokrylem TV, Construction, dzwig i hotel i jeszcze jedno miejsce. Efekt - K/D 15 :0 snajpem. Potem az musialem zejsc po ammo, a zeskakujac z budynku wyladowalem zaraz za kolesiem co wylazl i chcial w spokoju naprawic swoj czolg, i go z noza :P. To sie nazywa zadowalajaca runda :D

_________________
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, 23:47 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2005, 23:38
Posty: 1197
Lokalizacja: Piaseczno ;)
Khildesum napisał(a):
I wczoraj grajac z ekipa na Sharqi, takie camperplace mialem, ze pokrylem TV, Construction, dzwig i hotel i jeszcze jedno miejsce.

strzelales z nieba ?? :lol: :lol:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL