SPQR vs.
fragthe.net - ftn² BF42 Allstars
Data: 15.03
Godzina: 20:30
Mapy: Wake Island, Tobruk
Skład: 8x8
SPQR vs.
fragthe.net - ftn² BF42 Allstars 423:475
Wake Island: 235:269
Allied: 120:144
Axis: 115:125
Tobruk 188:206
Allied: 83:117
Axis: 105:89
Początkowy termin tego spotkania był ustalony na niedzielę, ale zdecydowaliśmy już w ubiegłym tygodniu, że skorzystamy z prawa do wildcard i przygotujemy się jak najlepiej do meczu, który będzie decydował o tym czy wyjdziemy z naszej grupy, czy też nie.
Nie ukrywam, że gdybyśmy z FragTheNet BF42 Allstars zagrali Un_Berlin, Stalingrad, Bocage czy inną naszą mocna mapę to powinniśmy poradzić sobie z naszym przeciwnikiem.
No ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma, no i gra
ftn to mistrz ostatniego sezonu niemieckiej ligi BFL, więc miałobyć bardzo ciekawie.
Zamierzaliśmy wystawić w tym meczu (zwłaszcza na Tobruku) wszystkich naszych najlepszych operatorów puszki (Ziuta
) jednak pewne losowe zdarzenia nie pozwoliły na to i zagrała tylko połowa z nich.
Mecz został rozegrany na niemieckim serwerze ftn oraz na polskim serwerze PTS.
1 runda SPQR Allied Wake Island:
Ustawiliśmy obronę na każdej fladze odpuszczając oczywiście plażę.
Niemcy zaprezentowali idealny strzał na chmurkę niszcząc Szwagra i zaatakowali początkowo na pólnoc. Nie udało im się przejąc tych flag, więc zdecydowali się zaatakować wszystkim co mają na nasze południe.
Efekt ? Zmasakrowali nas przejmując flagi od południa, aż po lotnisko.
W 5 minucie rundy pozostały nam tylko 2 flagi, zdołaliśmy wydusić tylko wow
Przez kolejne 15 minut napierali na nasze pozostałe flagi dysponując czołgami, samolotami, piechotą, używali defganów, hatsuzuki, a my raz po raz traciliśmy flagę, odbijaliśmy, wyszarzali nam dwie, odbijaliśmy itd.
Nie było mowy o przejęciu flag po drugiej stronie wyspy. Starannie pilnowali, aby nikt sobie nie przepłynął.
Te kilkanaście minut pokazało, że meczyk mógłbyć transmitowany na gamesport
Niemcy byli troszeczkę zaskoczeni, że po łatwym odbiciu trzech flag nie poddaliśmy się i walczyliśmy dramatycznie do końca.
2 runda SPQR Axis Wake Island:
Teraz czas na nasz atak. Zademonstrowaliśmy podobną metodę co ftn, czyli desancik w 6 osób na skrzydłach, olewając jakikolwiek atak na północ wyspy.
Desant nie udał się w pełni, ponieważ Niemcy wyczaili nasz samolot z małym balastem na skrzydłach
i zniszczyli 2 osoby.
Po krótkiej bitwie o południe i plażę jesteśmy w posiadaniu 2 flag, przegrupowujemy swoje siły i ruszamy na lotnisko.
W 7 minucie meczu pada lotnisko i mamy 3 flagi.
Teraz Niemcy muszą pokazać jak potrafią się obronić.
Jesteśmy do tyłu o 3 minutki, czekamy na ponowny respawn czołgów i ruszamy w bój.
Przez kilka minut trwa walka o przejęciu "dwójki" i raz po raz przeczodzi z rąk do rąk. W końcu na 2 minuty przed zakończeniem rundy ustabilizowaliśmy sytuację, mamy 4 flagi i następuję zmasowany atak na ich ostatnią flagę. Robiliśmy co się da, ale Niemcy bardoz dobrze bronili tej flagi, zabrakło niewiele (minuta/dwie)
3 runda SPQR Allied Tobruk:
Czas na nasze ulubione mapki czołgowe.
Przenosimy się na serwer PTS'u (dziękujemy za możliwość skorzystania), Niemcy rozpoczynają atak, swoje siły skomasowali na pólnocnej części I linii ale przez pierwsze 5 minut nie pozwalamy im na wiele i Niemcy nie mają żadnej flagi. Próbują ataków na naszą bazę główną... bezskutecznie.
Po kilku minutach znajdują lukę w naszej obronie i pada jedna z flag na II linii.
Trzeba przyznać, że dobrze zorganizowali swój kolejny atak i po kilku chwilach są w posiadaniu I linii.
Do końca rundy pozostaje kilka minut, a przeciwnik naciera na II linię oraz zakrada się od tyłu do bazy głównej.
Decydujemy się na wyszarzanie flag z I linii i obronę głównej bazy.
ftn nie udaje się zająć głównej bazy i wynik kończymy z nadzieją, że uda się wyzerować przeciwnika jako Axis.
4 runda SPQR Axis Tobruk:
Ruszamy z kopyta. Przejmujemy południową część I linii oraz środek. Niemcy próbują je odbijać, jednak umiejętnie się bronimy.
Następnie przejmujemy pozostałą część I linii. Przegrupowanie sił i ruszamy na II linię, przez cały czas jedna osoba z SPQR czeka na sygnał, aby wyszarzać flagę w bazie głównej przeciwnika.
Następnie dochodzi do ciekawej sytuacji, udaje się wyszarzyć flagę przeciwnika, jednak kradną nam Tigera (błąd w odpowiednim momencie - pozdro Garet
)
Musimy wrócić się zniszczyć tygryska, który naciera od naszej bazy głównej.
Po jego zniszczeniu atakujemy na pólnocną cześć II linii, następnie na dolną i jesteśmy w posiadaniu obydwóch linii.
Pozostaje nam kilka minut na przejęcie ich ostatniej deski ratunku i wyzerowanie przeciwnika.
Przy pierwszym ataku bronią się umiejętnie, drugi wyszedł nam troszkę słabo, wychodzą z locka i jeden piechur przejmuje nam 2 flagi z I linii.
Na 1:30 decydujemy się na desperacki atak na bazę, @nj w ciekawy sposób dostaje się na dach przeciwnika i nie potrafią go znaleźć i wybić, co jakiś czas ginie kolejny z ftn, na 30 sek zostaje im M10 i Sherman, który pojawia się na naprawiarce, oba czołgi ustawiają się koło siebie, niszczymy Shermana, M10 się pali i... koniec rundy
Niemcy wypisują JUHU, yeah i tego typu inne bzdety, dziekują nam na IRCU za piekną walkę do końca, ich WA mówi, że nigdy nie grał w tak wyrównanym meczyku.
Zabrakło niewiele minuta ? 30 sekund ?
Teraz czas na najlepszego przeciwnika w naszej grupie, szwajcarskie gwiazdy, które rozwaliły ftn kilkuset ticketami.
Niestety czkawką odbija nam się pierwszy, nienajlepszy meczyk z bułgarskim BUL.
Pozostałym życzymy powodzenia.
Skład:
Wake Island: @nj, Titus (I runda), Strzelec, Szwagier, Garet, 264, Dzyn, Baker, Ziomex (I runda)
Tobruk: Dzyn, @nj, Betonowy Lecho, Strzelec, Baker, Titus, Garet, 264