Faktycznie robi sie coraz zabawniej ;D

na cheaterstwo nie ma sposobu taka jest smutna prawda, jedynie co pociesza to postawa jaamsama. Chlopak sie przyznaje ze gra na sterydach nie wali sciemy jak 99 % cheaterów szacuneczek!!
Powiedz mi tylko czy jesli ktos w trakcie gry zada ci pytanie czy grasz na cheatach to odpowiadasz rownie szczerze ?



ps
no to browar bedzie

Eeee teraz druga strona przesadza. Szacunek dla cheatera za przyznawanie sie? Szacunek mozna miec za odwage cywilna ale takowa w internecie nie istnieje bo ja kwidzisz i sam jaamsam jest pewien, ze nie zostanie w zaden sposob namierzony. Myslisz, ze przyszedlby np na lana i pochwalil sie kim jest?

Cóż... pan jaamsma jest chyba pierwszym cheaterem, który się publicznie ujawnił, i nie boi się konsekwencji czitowania. Trzeba przyznać, odważny z niego człowiek.

_________________
Acer Aspire 7552G => Phenom II BE x4 X920 2.3GHz, Radeon HD 5850 1GB, 4GB DDR3

Jakich konsekwencji ? global bana ? to idziesz do sklepu po nowa kopie gry.

_________________
Wilda D-Link | www.wilda.pl | #wilda

Czytam ten watek od jakiegos czasu (jeden z lepszych) i nie potrafie zrozumieć co takiego strasznego jest w grajacych na wspomagaczach? Bardziej denerwoja mnie ludzie ktorzy np wsiadaja do cobry i chca latac sami, zabijaja Cię gdy biegniesz do samolotu (jka juz wejdziesz to podkladaja sie byś ich zabił). Przecież to jest tylko gra!! Nie odpoiwada Ci granie z cheaterem to zmien serwer albo postaraj sie go wywalić (jak bedzie miał dużo punktów to jest szansa że ktoś Ci w tym pomoże - to jest co prawda chore).
Gościu gra w taki sposób jaki mu odpowiada - ja nie lubie zadnych wspomagaczy, przjemnosc sprawia mi gra dla samej gry.
Szacunek dla niego że sie przyznał, opisał troche cheata - stać go, odpowiada mu to i ok. Jego sprawa.
Ja jesli coś mi przeszkadza na danym serwie to ide na inny (przecież nie ma 20 serwerów, sa ich tysiace).

pozdro dla wszystkich - Ci nawiedzeni, wyluzujcie troszeczke.

wyraże moją opinię i tylko moją, gość się przyznał do czitowania - ma odwagę, ale tak naprawdę przyznał sie że nie lubi przegrywać w życiu ani w grach - fajnie (tylko dlaczego leczysz swoje kompleksy kosztem innych) . Tylko dlaczego za to mają płacić inni (w domyśle Ci którzy nie są masterami i nie uzywają czitów). Ja nie jestem dobry, ale staram się i nie umiem przegrywać spokojnie (zagryzam wargi i walczę), każde zwycięstwo kosztuje mnie jakiś odrobinę wysiłku, podczas gdy gości używających czitów właściwie nic. Morał jest taki gościu chcesz łatwo wygrywać graj w singla a nie psuj zabawy innym pozbawiając ich jakich kolwiek szans. To się tyczy wszystkich używających czitów, nie potrafiących spojrzeć dalej niż za koniec własnego nosa.

Żeby nie było podam wam małą analogię, która w miły sposób obrazuje do czego prowadzą czity i wykorzystywanie w sporcie możeliwość z spoza możliwości szarych graczy. Wiele firm wystawia zespoły do gry w ligach sportowych (piłka nożna, siatka, kosz), idea była taka aby pracownicy mogli sobie pograć po robocie (firmy płacą, wiele wielkich firma ma własne drużyny) ale szefowie chcieli koniecznie wygrywać szczególnie nad konkurencją, zaczeło się wynajmowanie zawodowych zawodników (najpierw z 3 lig a póżniej im wyżej tym fajniej) - to jest właśnie podobieństwo to czitowania. Obecnie w drużynach gra jeden dwóch zawodników z firmy (jak są naprawdę dobrzy lub są problemy z kadrą) a reszta to najemnicy. Jako przykład mogę podać Ligę Mediów (nazwiska jak Dziekanowski, Kosecki). MORAŁ - nie zdziwcie się że któregoś dnia wszyscy będą czitować aby mieć JAKIEKOLWIEK SZANSĘ ABY SOBIE POGRAĆ Z TOBĄ LUB INNYMI OSZUSTAMI

No coz.. topic na temat cheaterow zobrazowal mi bardziej sama osobe cheatera...
Jaamsma okazal sie .... po prostu nadzwyczaj ludzki .
Mimo ze nienawidze cheaterow ( lecz bardziej nienawidze wlasnie podkladaczy pod samoloty, samotnych pilotow smiglowcow itp. ) to czuje wielki szacunek do Jaamsmy za jego dojzalosc. Bo jakby na to nie patrzec to dorosly i rozumny facet na dodatek pewnie z ogromna wiedza z dziedziny hacking, cracking wiec raczej 4/5 tego forum moze sobie jedynie poczytac jakze naukowe i sensowne posty, ale w dyskusje a tym bardziej grozenie kolegami z TPSA radze sie nie pchac bo w TPSA raczej geniuszy w informatyki nie maja (wtajemniczeni wiedza o co chodzi ) . Nie dosc ze chce wam uswiadomic ze BF 2 taki czysty nie jest.. to jeszcze wam wyluszcza dokladnie co i jak. Za to nalezy mu podziekowac.
Psychopaci ktorzy beda probowali walczyc z cheaterstwem od startu beda skazani na przegrana i sromotna porazke. Coz.. nie tylko w grach sie oszukuje.. takze lekarstwa na to nie ma.
Kiedys byl taki filmik o psychopatach co goscia wyrzucili z kafejki razem z monitorem jak CS'owcy goscia przylapali na cheatach. i to jest jedyna reakcja jaka mozemy wykonac przed kompem ( uderzyc w klawe .. powiedziec k...a i coz.. albo zmienic serwer albo grac dalej i starac sie trzymac z daleka od oszusta. A najlepiej grac przeciwko niemu bo predzej czy pozniej nawet cheater kose pod zebra przytuli, a wtedy nie ma wiekszej radochy ( nawet nie mam takiej jak dżabie siedzacemu w czolgu czy wiatraku przydzwonie z rakietnicy a pare razy pewnie dalem mu sie we znaki ).

Takze jednym slowem.. mcmt... zaprzestan jakichkolwiek dzialan bo to i tak nie ma sensu . Nie wygrasz z woda. Ty jestes jak skala, a jaamsma jak woda. Zgadnij kto wygra wedlug chinskiej przypowiastki ? . On dopasowuje sie jako cheater do serwa.. a nie serwer do niego .
Co najwyzej mozesz go pozdrowic seria z kalacha albo bombka samolotu na polu bitwy ( mowie o BF'ie oczywiscie ).

Jaamsma.. ze swojej strony chcialbym ci podziekowac za rzucenie nowego swiatla na sprawe cheaterow.. dzieki tobie zaczynam sie powoli z nimi oswajac .

_________________

Własnie nie mcmt stań na głowie pokaż że możesz pokaż że nikt nie kto oszukuje nie powinnie czuć się pewnie. Pokaż że istnieje jakaś sprawiedliwość na świecie i że środowisko może sobie samo poradzić z wrzodem na d.. jakim są cziterzy. Jak chcesz pomocy to napisz zawsze można znaleść osobę w taki lub inny sposób.

Oho, widzę, że nam się kółko adoratorów cheaterów tworzy. ********* jak pojebani. Cheaterów trzeba tępić wszelkimi sposobami, bo jeśli nie będzie się tego robić, to prędzej czy później zaleje nas fala tego gówna. Może to i walka z wiatrakami, ale usiąść na dupie i powiedzieć - 'cheaty zawsze będą, więc po co się męczyć' to debilizm pierwszej klasy. W sumie mnie nie dziwi, że sporo osób ma takie podejście do oszustwa - w końcu w szkole czy na studiach też panuje powszechne przekonanie, że jak ktoś coś zda na ściągach, to jest zaradny i sprytny, a ten, kto się uczył i zdał uczciwie to kujon i frajer. Efekt jest taki, że jaamsma rośnie nam tu do rangi bohatera forum, a mcmt to ten zły, który naszego dobrego, ludzkiego czitera chce karać za jego ułomności. Smutno mi się robi, jak na to wszystko patrzę

przecierz to pan j. obiecal stanac na glowie a nie pan m. i co z tym piwem.

topic rzeczywiscie ciekawy, ale tradycyjnie (jak wiekszosc) - daremny.
rozwiazaniem sensowym wydaje sie byc wizja (na razie tak odlegla od realiow ze okreslam to jako "wizje") Ognacego, z umowami cywilnoprawnymi -kasa, podpis i wszystko clear.

Szacunek dla oszusta za wyjaśnienie tematu?
Szacunek każdy ma,można go jedynie strącić.
A cheater to właśnie osoba która nie ma szacunku.
Nie gra feer i zniża się od oszustwa.
Zawsze będę gardził takimi ludźmi tak jak i gardzę sterydami.
Nic łatwo nie przychodzi,do wszystkiego należy samemu dojść
A nie lamić serwery jak to robią wszyscy cheaterzy.
Szkoda że jeszcze nie napisze jakiś trok który tworzy wirusy i nie opisze ich mechanizmu dzialania,też zyska szacunek?

_________________

Ech, wszystko zalezy od punktu siedzenia... gdyby zniknelo zagrozenie wirusow komputerowych, stracilbym solidny kawalek $$$ ze sprzedazy/wdrazania programow anty i z doraznego usuwania infekcji.
tak wiec jestem bohaterem romantycznym rozdartym wewnetrznie-nie lubie wirusow (jak kazdy), ale nie chce by zniknely bo mam z walki z nimi profity

Trzeba odróżnić szacunek do czyjejś działaności, którego mieć nie trzeba, od umiejętności podjęcia kulturalnej dyskusji. Wdawanie się w jakąś amatorską psychoanalizę czy też rzucanie argumentami ad personam nie służy raczej zgłębieniu tematu.

Oczywiście kol. Jaamsma przyszedł tu nie po to, żeby nas oświecić, tylko żeby trochę wkurzyć - pokazać, że on cheatuje, że reakcja PT forumowiczów go grzeje, wreszcie żeby naocznie dowieść, że reprezentuje sobą znacznie wyższy poziom kultury niż większość tu się wypowiadających. Ale to już każdy powinien sam zdać sobie z tego sprawę i olać takiego prowokatora, a nie szczekać, wymyślać od zakompleksionych "noobów" itp.

Ognacy

p.s. Uprzejmie prosiłbym MCMT o załatwienie jakiegokolwiek bana Jammsmie. Nic nie smakuje jak darmowe piwko Ja bym z góry prosił o skrzynkę Stella Artois, adres podam na PM.

_________________

_________________
This user possesses the following skills: