Kurna pograłbym z wami ale teraz te Testy ech po nich napewno gdzies sie zaciągne Moze do Russian Air Force Potulak a fajnie tam sie lata wogóle ?

_________________
...a jeśli z Nas ktoś padnie wśród szaleńczych jazd, czerwieńszy będzie kwadrat, nasz lotniczy znak"

Taa na dwupłatowych polikarpowach vs. Me 109.

Polipach ? Wszystko da sie zrobić Pzl p11 vs 109 da sie wygrac to i tym polipem jakimś cudem sie da Ale dopiero po testach kompetencji ;P zaczne szaleć

BTW była kampania w Polsce już??

_________________
...a jeśli z Nas ktoś padnie wśród szaleńczych jazd, czerwieńszy będzie kwadrat, nasz lotniczy znak"

Ty się ucz Szymas, ucz. Teraz to mamy luz, a potem stresowałbyś moją kompanie grenadierów pancernych jakimś IŁ-2.

Witam Panowie.
Zawitalem tutaj podzielic sie pewną przykra refleksją. Jakis czas temu apelowalismy o zapisy do kampanii FH i ku mojej uciesze odzew okazał sie calkiem duży. Niestety tu koncza sie dobre wiesci bo: nie wiedziec dlaczego gros rodakow zapisuje sie do axis. Niby nic dziwnego ale: wsrod aktywnych aliantow jst tylko Potulny, trus i ja(moze jeszcze jedna osoba, moglem przeoczyc) natomiast w axis - ława ikonek bialo-czerwonych...
O co chodzi? przypadek? czy polakom bardziej imponują runy na pagonach SS niz sowieckie gwiazdki? a moze dzieje sie tak bo jak dotąd wlasnie niemcy wygrywaja w kampanii a jak wiadomo latwiej jest przyłączyc do tych co wygrywaja.... skądś to znamy...
A może ja czegoś nie wziąłem pod uwage...
Troche to przykra sprawa, tylko czekam az ktoś mnie o to zapyta i sam sie zastanawiam jak to wytlumaczyc np jakiemus niemcowi.
Pozdrawiam
ganz

Sprawa miewa się tak:

Dołączyłem do Axis i nie ukrywam, że ta strona bardziej mi odpowiada
Następnie zapisał się Cegua i dołączył do Axis (do mojej kompanii), potem Greyman, Legi0n i kUk również do Axis. Wszyscy jesteśmy w {FB}

Spytasz dlaczego właśnie tam? Ponieważ graliśmy kiedyś wszyscy w jednym klanie
Są jeszcze inne powody, na przykład Greymanowi nie pasuje lewica

_________________

Ja dla przykładu wolę dużo bardziej strone niemicką. Nie to że jestem jakimś neofaszystą czy cośw tym rodzaju ale ich tech mi po prostu imponuje i widok tygrysa robi dużo większe wrażenie. A co do samych rozgrywek: Kiedy to się zaczyna i czy trwają jeszcze zapisy. Jestem z forum bf2 ale ponieważjestem miłośnikiem WW2 to pożyczę sobie jedynkę i ściągnę FH. Tylko czy będę musiał ściągnąć jakiegoś patcha pod podstawkę i jaka jest teraz wersja FH? Za odpowiedź z góry dziękuję

Najnowsza wersja FH - 0.7, do tego mini modzik FHT ~40mb
Do wszystkiego oczywiście patche 1.6 i 1.61
Zapisy trwają, a kampania już się zaczęła.

_________________

No cóż do Ciebie Arjen, jako jednego z pierwszych w FH nie kierowalem tego posta ale nic to, teraz wiem jak sie sprawy mają. Szanuje to ze komus odpowiada strona niemiecka bardziej niz sowiecka, tylko szkoda ze taka tendecja panuje.
Wiem ze wiekszosc graczy axis to normalni ludzie ale wiem ze są tacy(nie mówie o polakach) co bardzo wczuwają sie w role SSmanow - swoja droga to wiele swiadczy m.inn. o Dutch'u ze wybrano wlasnie formacje SS a nie Wehrmaht za wzór do tworzenia armii w FH. Głownie chodzi wlasnie o Dutch'a, przez ktorego coraz wiecej ludzi odchodzi z FH. Wszystko to sprawia ze gra ktora ma byc przede wszystkim przyjemnoscia dla graczy coraz bardziej zamienia sie w propagowanie neonazizmu.
Dla mnie przy wyborze armii polityka nie ma tu nic do rzeczy, najwzazniejsze zeby był FUN i zeby zachowana byla równowaga.

Sorry za offtopic, jakos mnie to gryzło...

Witaj Ganz!
Szczerze żałuje, że nie gramy po jednej stronie. Na każdym innym froncie grałbym po stronie aliantów. Jednak w tym jednym konkretnym wypadku nie. Po prostu nie darze sympatią dokonań narodu rosyjskiego w czasie drugiej wojny światowej, stosowanej taktyki i trudno było by mi się wczuć w rosyjskiego żołnierza. A moim zdaniem w tym turnieju, niczym w grach RPG wczuwamy się w pewną „role”, dla lepszej zabawy. Niemcy też nie są moim faworytem, ale jednak są mi bliżsi. Na pewno jednak nie imponuje mi symbole SS. Z ubolewaniem nosze stopień Waffen-SS: Untersturmfuhrera, będąc oficerem 101 Pułku Grenadierów Pancernych Wehrmachtu.
Jak więc widzisz wybór mój i Ariena nie był przypadkowy. Jednak obaj przyłączyliśmy się przed rozpoczęciem rozgrywek, a nie, gdy XXVIII Kampfgruppe "Groß Deutschland" zaczęła odnosić sukcesy (mam nadzieje zresztą, że do tych sukcesów się przyczyniliśmy).
Podczas 2 bitwy zastanawiałem się nad przejściem do Aliantów ze względu niską frekwencje po ich stronie. Jednak zżyłem się już z moją kompanią (dla odmiany połowa mojej kompani to Brazylijczycy i Skandynawowie), poza tym mam świetnego dowódcę. Nie długo potem otrzymałem propozycje posady oficera. Dzięki temu mam okazje poznać turniej od podszewki i jestem pod wrażeniem nakładu pracy, jaki wkładają jego twórcy, aby gracze mogli się dobrze bawić. Cieszę się, że mogę wnieść swój niewielki wkład w Turniej.
Mam nadzieje, że nie jest to ostatni kampania i będzie nam dane jeszcze walczyć ramie w ramie. Tym bardziej że to od Ciebie po raz pierwszy dowiedziałem się o tym turnieju. Póki, co powodzenia na polu walki i jak największej przyjemności z zabawy.


Musisz zaktualizować BF1942 do najnowszej wersji, oraz pobrać najnowszą wersje FH – obecne jest to 0.7. Bitwy rozgrywamy na mini modzie Forgotten Honor Tournament, który możesz pobrać już po rejestracji. Bitwy rozgrywamy na mapach stworzonych przez własnych twórców – są publikowane przed każdą bitwą. Obecna 4 kampania turnieju już się rozpoczęła. Składa się ona z 5 rozdziałów, w każdym 3 bitwy. 1 rozdział już za nami. Jednak nadal możesz się zapisać. Ważny jest wybór jednostki, bo od dowodzących nią oficerów bardzo dużo zależy. Jednak sądzę że każdy na nas robi wszystko by jego żołnierze dobrze się bawili. Tak więc jeśli nie znasz ludzi grających w kompaniach, po prostu zapisz się do określonej strony konfliktu bez wyboru jednostki. Zostaniesz wtedy przydzielony do któreś z jednostek, a wtedy jeden z oficerów napisze Ci już co masz dalej zrobić.
Zapraszam do zabawy!

WuWu witaj
Ja rowniez mam nadzieje ze to nie jest ostatnia kampania w F|H ale to co dzieje sie teraz i co działo sie w ciagu ostatnich dni, niestety nie napawa optymizmem.
Niestety nie dzieje sie dobrze ze wzgledu na ciagłe kłótnie w HQ. Strona axis jest w miare stabilna (Dutch rządzi stalowa ręką- kto go zna ten wie o co chodzi), natomiast w allies ciagle zmiany w dowódctwie coraz gorzej wplywaja na nastroje w kompaniach i dalszy odpływ ludzi. Dopiero 3 bitwy za nami a na stanowisku generala juz trzecia osoba z rzędu.
Najgorsze jest to ze to nie dzieje sie bez powodu. Powiedzmy sobie szczerze, Dutch to urodzony Adolf HItler i nie ma mozliwosci zeby poszedl na kompromis, a żeby przyznał sie do błędu to już nie ma mowy. To wlasnie był powód odejśćia Choppera(pierwszego ddcy sowietów) i to równiez był powód rezygnacji tvuk'a(kolejnego ddcy). NIedawno odszedl Mokum. Obecnie głównodowodzącym jest Wolf ale na jak długo... trudno przewidziec.
I nie idzie o to kto wygrywa, w poprzedniej kampanii walczylem po stroniw Włochów(AXIS) gdzie Dutch oczywiscie gral pierwsze sklrzypce - my wygrywaliśmy ale sutuacja wygladala podobnie. Wiem że Dutch wniósł bardzo wiele do kampanii, jest jednym z założycieli turnieju ale zarazem on jest zródłem wszelkich konfliktów przez swoja postawe i poglady. On jest nietykalny, WÓDZ - niestety to sprawia ze FH sie rozpada.
Sorry panowie ale czarno to widze, obym sie mylił.

Pozostaje tylko miec nadzieje ze tarcia w HQ wreszcie sie skoncza i bedziemy mogli jeszcze dlugo cieszyc sie Forgotten Honor.

Szacuneczek
Soviet Senior Sergeant 5[1]/\ganz
5th Motorised Rifle Detatchment

Tak tu masz racje. Sytuacja po stronie Axis jest w miarę stabilna, bo wygrywamy, ale wyobrażam sobie, co może się zacząć dziać w razie przyszłych niepowodzeń. Tym bardziej ż drobne spięcia moja kompania już miała z Duchem. Wyszliśmy z nich jednak obronną ręką dzięki zdystansowanej postawie naszego Kapitana HerrKreista. Dutch nie jest nawet w Niemieckim HQ, jest jednym, z CO – dowódców kompani. Choć jego przemożnego wpływu nie da się nie zauważyć – choćby te nieszczęsne stopnie. Mamy tylko jedną kompanie Waffen-SS – właśnie tą dowodzoną przez Ducha, a żołnierze pozostałych maja stopnie właśnie tej formacji. W barakach oficerskich najwięcej działa jednak Ahab. Natomiast dziwną dla mnie jest sytuacja, w które Duch jako admin turnieju, jest równocześnie dowódcą kompani jednej ze stron. Taka sytuacja zawsze będzie rodzić konflikty. Gram od niedawna i nie znam jeszcze tych niuansów. Zresztą nie bardzo mnie one interesują. Najważniejsze dla mnie to poznać mapę, stworzyć na nią taktykę, starać się przypisać poszczególnym ludziom zadania zgodnie z ich predyspozycjami i zapewnić rotacje zajmowanych pozycji, tak by każdy się dobrze bawił i nie zaznał nudy. A potem juz tylko walka o zwycięstwo – miłego dodatku do dobrej zabawy.

Pozdrawiam

German Untersturmführer --[KGD]~|WuWu84
XXVIII Kampfgruppe "Groß Deutschland"
101st Panzer Grenadier Regiment

A czy jest jakaś brygada strzelcow wyborowych?
I czy ty Wuwu jesteś dowódcą dywizji pancernej. Grenadierzy mi mało mówią. (kiedy następne spotkanie?)

Jednostka Grenadierów Pancernych jest zbliżona do współczesnych jednostek zmechanizowanych. Czyli czołgi wsparte piechotą. „Komapnia” na polu walki liczy przeważanie 8-10 osób, zazwyczaj mamy 1-2 czołgi reszta to piechota. Nie jestem dowódca. Sztab mojej kompani jest następujący: Głównodowodzący kapitan Herrkreist, porucznik WhiteShark, i ja jako podporucznik. Nie ma wydzielonej jednostki snajperów. Przeważnie mamy jednego strzelca wyborowego w kompani w czasie bitwy, najczęściej pełni funkcje wysuniętego obserwatora. W kompani jest póki co dwóch graczy specjalizujących się w tej dziedzinie. Jeśli chodzi o najbliższe spotkanie to moja kompania i kompania Arjena ma trening w najbliższy czwartek. Bitwa jest następnego dnia w piątek.

Z mojej strony dodam, że na największego "dupka" po Dutch'u zasługuje Ahab. Jakieś wyjaśnienia?

Pozdrawiam

GD
[niepamiętam stopnia]Arjen

_________________