Teraz jest 23 lis 2024, 23:34

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 sie 2006, 17:28 
Offline

Dołączył(a): 1 sie 2006, 17:06
Posty: 639
Witam wszystkich. Chciałbym się dowiedzieć jak POPRAWNIE i SKUTECZNIE obsługiwać działa artyleryjskie takie jak Wespa, Priest, działa na okrętach itp. Konkretnie chodzi mi o to jak trafić w cel po namierzeniu go lornetką przez snajpera. Z tego co zauważyłem nie wystarczy namierzyć i strzelić bo się chybi :? a więc co mam robić aby trafić zanim namierzony czołg odjedzie albo jak trafić skutecznie zanim zużyję połowę amunicji. Co oznaczają te żółte wskaźniki na osiach w trybie widoku z kamery? Dziękuje za odpowiedzI.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2006, 17:43 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2005, 17:14
Posty: 1116
Lokalizacja: Poznań
strzelasz na "czuja" trzeba poćwiczyć. Wskażniki na górze i boku pokazuja ustawienie działa w osi X i Y. Możesz korygować po strzale, widząć jego efekt (lot posicku i miejsce upadku)

_________________
Zwycięstwo nie wymaga tłumaczenia, porażka na nie nie pozwala.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2006, 20:18 
Offline
Moderator forum

Dołączył(a): 8 mar 2004, 01:27
Posty: 1858
Lokalizacja: Łódź
Hehe - tego samego dotyczył mój chyba pierwszy post na forum :)

Jak pisał Kobra - tylko na czuja. Jedyne co pomaga, to fakt, że jeśli skierujesz ikonkę pojazdu, a raczej jego lufę, do środka celownika, to mniej więcej strzelasz w określonym kierunku.

Acha - zwróć uwagę, że możesz korzystając z namiaru snajpera w jedno miejsce, ostrzeliwać zupełnie inne miejsce. Czasem się przydaje.

_________________
Battlestations Midway - moja nowa pasja :)

Podpis nieczytelny...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2006, 22:11 
Offline

Dołączył(a): 1 sie 2006, 17:06
Posty: 639
Cytuj:
Jedyne co pomaga, to fakt, że jeśli skierujesz ikonkę pojazdu, a raczej jego lufę, do środka celownika, to mniej więcej strzelasz w określonym kierunku.


Właśnie też to zauważyłem :)

Ogólnie ostrzał artyleryjski przydaje się z reguły na nieruchome albo powolne cele takie jak np statki bo w inne ciężko trafić. A więc raczej nie będę za często używał tego typu broni, no chyba że sytuacja będze tego wymagała.
Dzięki chłopaki za pomoc

Cytuj:
Hehe - tego samego dotyczył mój chyba pierwszy post na forum

:)




mały offtopic: kobra jakim joyem latasz???


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2006, 22:52 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2004, 18:16
Posty: 3389
Lokalizacja: Kraków
Działa samobieżne są mordercze dla piechoty przede wszystkim. Zapierasz się dupą o jakiś budynek na Tobruku i wszystkie spawny twoje ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2006, 08:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 gru 2004, 17:48
Posty: 1083
Lokalizacja: Gliwice
Mr. J napisał(a):
mały offtopic: kobra jakim joyem latasz???


nie gadaj ze nie slyszales o legendarnym joy'u Kobry :D Gdy jego dziadek lał niemców, to podiwanił im drążki w samolotach :D Dlatego Kobra steruje drążkiem z BF109 :D Tylko on sam wie jak go podłączył ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2006, 10:01 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2005, 17:14
Posty: 1116
Lokalizacja: Poznań
Mr. J napisał(a):
mały offtopic: kobra jakim joyem latasz???


Logitech Extreme 3D PRO, miałem też cyborga evo ale jak dla mnie za miekko chodził (brak oporu na ośkach). Fakt JIM najlepiej dział w sprzężeniu z BF109 lub Zerem fatalnie z Corsarisem :)

Co do strzelania z działa, to nie tylko piechota, raz zostałem zdjety z wespy a latałem Mustangiem, niesamowity efekt. Cały team miał ubaw, najbardziej zdziwiony był gostek który strzelał z wespy.

Wespe lubię obsługiwać na bulgu (jak jest min 30 graczy) tam dopiero wymiata. Wczoraj nawet wygrałem pojedynek 1 vs 1 z M10 .

_________________
Zwycięstwo nie wymaga tłumaczenia, porażka na nie nie pozwala.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2006, 13:27 
Offline

Dołączył(a): 1 sie 2006, 17:06
Posty: 639
Ale co wtedy gdy piechota jest rozproszona a na dodatek się przemieszcza?

LOL Pamiętam że też kiedyś zestrzeliłem japońca okrętowym działem artyleryjskim (nie przeciwlotniczym). :shock: No ale z wespy trafić mustanga (w dodatku kobre) to nie lada wyczyn. Pewnie gość w akcie desperacji strzelił do ciebie i akurat miał fuksa bo trafił. Taki shot udaje się chyba raz na 1000 :P
Wczoraj bawiłem się troche Wespą na Battleaxe, a tu jakiś gość podpierniczył mi pojazd podczas gdy ja strzelałem, wkurzające to...


Co do joya, to zabawne bo od kogoś innego słyszałem że Cyborg Evo jest zbyt toporny, może to kwestia gustu... Właśnie niego mam teraz zamiar kupić.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2006, 13:58 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 mar 2006, 19:08
Posty: 56
Lokalizacja: ona to wiedziała :)
Acha to już wiem kto mnie kiedys zestrzelił jak dorwałem samolot :D

_________________
Przypomina wam Garfield kogoś wyglądem :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2006, 14:55 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2005, 17:14
Posty: 1116
Lokalizacja: Poznań
Działem (Priest, Wespa) robisz głównie ostrzał spowna lub przedpola podczas ataku twoich, sprawdza się np. czołg szarzy flage a ty z wespy zabezpieczasz , ja się pojawi piechota (eng, bazuka są złe dla czołgu) to walisz w glebe i piechota pada a czołg traci góra 2 kreski. Wazne jak masz w teamie snajpera który wiedo czego słuzy lornetka. Niestety czesto (bulg, tobruk) wydzieram sie o namiar np. na przedpole i nic.
Wespa na bulgu, tobruku jak jest ostatnia flaga to prawdziwa maszynka do mięsa, patrzysz na czas spowna - na 1 s. przed odpalasz i masz fraaaaaagów że aż miło.

Co do spotkanie wespa - mustang to gostek robił ostrzał na lotnisko, a ja nawrotke żeby go uciszyć i niechcący przeciołem tor lotu pocisku. :)
Ściąganie średnich pilotów z działa okretu to dla dobrgo marynarza bułka z masłem, na wake gostek z którym pływałem z działą wychaczył 6 samolotów jak nas bombardowały. Fajny widok

_________________
Zwycięstwo nie wymaga tłumaczenia, porażka na nie nie pozwala.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2006, 15:07 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 gru 2004, 17:48
Posty: 1083
Lokalizacja: Gliwice
Wsumie gdy pilot jest słaby to zestrzelenie go z działa czołgu, artylerii nie jest az takie trudne, ale jesli np. Strzelec dobierze ci sie do d*** to jedyna droga jest ucieczka :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2006, 18:17 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 cze 2004, 14:20
Posty: 2712
Lokalizacja: Ostrófek
kobra napisał(a):
Ściąganie średnich pilotów z działa okretu to dla dobrgo marynarza bułka z masłem


Nawet dobrych sciagniesz, praktycznie kazdy, nawet ci pr0 bomby zrzucali z boku, tyłu zamiast z gory :wink: Ilu sie tak wyhaczyło :wink:

_________________
Wszyscy nie moga byc normalni bo świat byłby nudny :wink:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 sie 2006, 10:58 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2005, 17:14
Posty: 1116
Lokalizacja: Poznań
Dumch napisał(a):
kobra napisał(a):
Ściąganie średnich pilotów z działa okretu to dla dobrgo marynarza bułka z masłem


Nawet dobrych sciagniesz, praktycznie kazdy, nawet ci pr0 bomby zrzucali z boku, tyłu zamiast z gory :wink: Ilu sie tak wyhaczyło :wink:

Bardzo szybko się tego nauczyłem (bolało) teraz tylko pikowanie z góry o ucieczka świecą :) w martwą strefe dział statku

_________________
Zwycięstwo nie wymaga tłumaczenia, porażka na nie nie pozwala.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 sie 2006, 11:48 
Offline

Dołączył(a): 1 sie 2006, 17:06
Posty: 639
Niedawno sam spróbowałem lotów nurkowych i jak się okazało jest to bardzo skuteczny atak. Tylko że trzeba szybko wycelować i zacząć atak, gdy się go zlokalizuje, a na to jest nie wiele czasu bo samolot pędzi szybko :) Hehe a pamiętam jeszcze jak nurkując próbowałem zapodać wrogowi bombke, chyba domyślacie się co się ze mną stało: death i -2 pkt. Poza tym na górzystych mapach takich jak GuadalCanal ciężko szybko odbić w góre tak aby nie było nas widać.

Co do dział art. idzie mi coooraz lepiej :D

_________________
Obrazek
fhsw-europ.ucoz.de - Strona domowa europejskiej społeczności FHSW
FHSW na Facebooku


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 sie 2006, 12:47 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2005, 17:14
Posty: 1116
Lokalizacja: Poznań
jak szukasz celu to wzbijasz sie i obserwujesz tylna kamerką, jak złąpiesz cel to tylko nawrót i ka bumm . Przy lataniu operowanie kamerami to podstawa bo inaczej łatwo cie złapią.

_________________
Zwycięstwo nie wymaga tłumaczenia, porażka na nie nie pozwala.
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL