Jest sens sie spierac... o Katyn, o Kampanie Wrzesniowa, o Powstanie Warszawskie... chocby dlatego ze jestesmy to winni tym ludziom, ktorzy oddali zycie za nasza Ojczyzne i za nas, a gdybysmy sie nie spierali i siedzieli cicho to by juz przeszly pomysly niemcow: Polska zaatakowala pierwsza, obozy koncentracyjne byly polskie, a nie niemieckie, Polacy mordowali Zydow na masowa skale, polska mysl taktyczna byla tak genialna, ze rzucali kawalerie na czolgi, Polacy dokonali straszliwej zbrodni wyrzucajac niemcow ze Ziem Odzyskanych*... poza tym:
"Wolno nie byc glebokim badaczem, ale pod kara haniebnego wstydu nie godzi sie nie znac ziemi, na ktorej sie mieszka." - Wladysław Syrokomla.

*Wszelkich germanoentuzjastow chcialem poinformowac, ze przyklady te nie sa moimi wlasnymi wymyslami, ale wynioslem je z niemieckich ksiazek oraz artykulow, ktorych niemalo w Lektorium Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego oraz z wykladow.

_________________
"We Polish Airmen
Gave our souls to God,
Our bodies to the British soil
But our hearts only to Poland.
1939-1945
For your freedom and ours"

Historia jest cześcią naszego życia, uważam że każdy kto chce nazywać się patriotą powinien znać historię swojego kraju, tak się akurat złożyło że nasz kraj ma bardzo krwawą, smutną ale jakże bogata historie. Z tego co zauważyłem na tym forum bardzo wielu ludzi z polskiej sceny bf 42 grają w niego nie tylko dlatego ze fajna grafika i dobra gra sieciowa, ale też maja na uwadze to że ta gra nawiazuje do przeszłości , do histori w której Polska zapisała się jako naród waleczny , niezłomny

A nawiązując do 17 września 1939 roku to mozna by wiele powiedzieć o tym co armia radziecka wtedy zrobiła, oni od zawsze mieli na nas wielka ochote a wszystko przez rok 1920 kiedy to przegoniliśmy bolszewików z naszej ziemi

_________________
Polish soldier fights for the freedom of other nations but dies only for Poland

Zgadzam się z Wami w całej rozciągłości, ale nie samą historią człowiek żyje. Ja również znam historie ziem, z których pochodzę, i na których mieszkam, bo lubiłem przedmiot ten zarówno w szkole podstawowej jak i średniej.

Moim zdaniem jednak bombardowanie ludzi taką ilością informacji (teorie, programy, wywiady z historykami) odnosi skutek taki, że społeczeństwo ma dość słuchania tego, zarówno z ust specjalistów, jak i klepiących tępe dogmaty polityków.

Nie zapominajcie, że liczy się przede wszystkim przyszłość, dbanie o to aby ponownie do czegoś takiego nie doszło, a nie ciągłe rozdrapywanie ran, które powodują odnawianie się konfliktów...

Spójrzmy jak daleko zaszła Japonia (mimo tego, że oni również żyją historią), która została w większości spalona i zbombardowana przez amerykanów. Po prostu poza ciągłymi kłotniami o to, kto kogo wymordował i o tym co było prawie 70 lat temu... trzeba też spojrzeć do przodu.

_________________
...jak zniosą wizy do USA, ostatni gasi światło...

do Kolegi powyzej:

a jak myslisz dlaczego Polska jest dzisiaj taka jaka jest? czemu jestesmy, co tu owijac w bawelne, ZACOFANI w stosunku do zachodu? przyczynila sie do tego okupacja niemcow i pozniej kopa lat komunizmu, gdzie Polska byla marionetka sowietow. na dodatek niemcy domagaja sie roszczen od Polakow to zakrawa o farse. Polska musi caly czas przypominac, wypominac historie zeby rosja i niemcy nie wywinely sie bokiem

_________________

z tego co sie orientuje to roszczenia pomiedzy polska a niemcami juz dawno zostaly przez rzady obu panstw zaprzestane, slychac tylko czasem krzyki jakichs, zadnych psucia stosunkow miedzynarodowych, furiatow, ktorzy pragna zainstniec poprzez szerzenie populizmu i wzbudzaniu emocji u weteranow drugiej wojny...

a co do przypominania to i tak sam widzisz jak wyglada sytuacja na swiecie... mimo zmiany nazwy obozu w Oswiecimiu, przez tyle lat i tak sie utrwalilo (na zachodzie), ze te obozy byly nasze i watpie zeby komus (poza polska) zalezalo, by swiadomosc ta byla modyfikowana... dlatego przestanmy sie babrac w tym blocie, w taki sposob jaki robimy to dotychczas...

latwiej zakorzenic "poprawna" wiedze na zachodzie chocby krecac doskonaly film wojenny, a nie krzyczac na arenie miedzynarodowej albo piszac ksiazki... taka dzis jest rzeczywistosc i jesli chcemy aby zmieniala sie dla nas pomyslnie, trzeba robic to w sposob taki, jaki przynosi porzadane efekty na zachodzie - bo polakom nie trzeba przypominac kto rozpoczal wojne...

_________________
...jak zniosą wizy do USA, ostatni gasi światło...

Dokładnie! Zamoast dofinansowywać, poprzez różne agendy, sepecjalne fundusze i inne instytucje, gnioty typu "Traz ja", "Palimsest" czy "Samotność w sieci" (miałem darmowe wejścówki na to wszysko - co film to gorszy).
Mogli by za tą kasę nakręcić coś w rodzaju polskiego "Szeregowca" czy "Kompanii". Tematów by śmiało znaleźli. Scenariusz napisany na podstawie dziejów nawet mojej rodziny podczas wojny byłby juz niezły. A pewnie tczy się to rodzin wielu z nas.

_________________

Dokładnie! Zamiast dofinansowywać, poprzez różne agendy, specjalne fundusze i inne instytucje, gnioty typu "Traz ja", "Palimsest" czy "Samotność w sieci" (miałem darmowe wejściówki na to wszystko - co film to gorszy).
Mogli by za tą kasę nakręcić coś w rodzaju polskiego "Szeregowca" czy "Kompanii". Tematów by śmiało znaleźli. Scenariusz napisany na podstawie dziejów nawet mojej rodziny podczas wojny byłby już niezły. A pewnie tyczy się to rodzin wielu z nas.

_________________

ale kto wam to nakreci? wajda? on jest, z calym szacunkiem dla niego, z kazdym filmem wg mnie slabszy. polanski? w sumie Pianista jako tako byl niezly ale on jest 'zzachodyzowany', oderwany od Polski zagraniczny rezyser wg mnie odpada bo nie rozumialby naszej mentalnosci, naszego zalu do, w szczegolnosci, niemcow i sowietow/rosjan - a takiego rezysera w Polsce, ktory by stworzyl film kalibru Szeregowca Ryana po prostu nie ma

_________________

Polański jest w sumie ok, a to jak by wyglądał film zalezy tylko od tego , jaka kase by dostali na realizacje.

_________________
Polish soldier fights for the freedom of other nations but dies only for Poland

Zgadzam się choć nie do końca, ponieważ filmów o II WŚ jest choleernie dużo, a warto zauważyć, że chyba każdy widział Szeregowca Rayana i Band of Brothers. Czemu? Sz.R. został zrobiony przez Stevena Spitberga a można go uznać za speca w swoim fachu, BoB pierwotnie jest książką napisaną przez Stephen'a E. Ambrose który był historykiem i znawcą historii Stanów Zjednoczonych, więc oba filmy mają solidne fundamenty, czy to w efektach czy w fabule. W Polsce nie mamy (albo jeszcze go nie znamy ) reżysera, który potrafiłby zrobić film o IIWŚ, nie będącym wielkim kiczem, przyciągający i potrafiący trafić do ludzi, i tak jak Blachor słusznie powiedział każda nacja widzi II WŚ względem swojego kraju dlatego filmu o Polsce nie może kręcić niemiec [/url]