Co prawda 2:1 ale wygraliśmy z wielką Portugalią

_________________

Szkoda tej bramki jak cholera :/ ale i tak wielkie brawa dla polskich piłkarzy!!!

Kapitalny mecz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11111111
Polska mistrz europy 2008 . To był chyba najlepszy mecz polakow jaki widziałem w życiu....
A tak serio to wszystkim dzis mowilem ze wygramy 2-0 albo 2-1 DDDD
Ide do bukmacherow

_________________
PTS1939 | Kamillos

Well - odszczekam to co zawsze pisałem. Lewandowski nie jest cieńki i należy mu się miejsce w reprezentacji. Jako że pamiętam mistrzostwa w 82im to nie powiem aby to był najlepszy mecz Polaków jaki widziałem. Ale był najlepszy od wielu lat. Gratz.

_________________

Ze szczescia chyba dzisiaj nie usne

_________________

levandinho=zidane? Polska to dziwna druzyna - sa mecze takie jak z Serbia i teraz z Portugalia a pozniej przychodzi taki Kazachstan i wszyscy stoja doprawdy chyba najbardziej zagadkowa druzyna swiata

nie zauwazylisice przypadkiem ze w ostatnich 2 meczach sedziowie nam bardzo sprzyjali? czyzby spotkanie z blatterem bylo przygotowaniem sobie gruntu pod nastepna kadencje? a moze sie za duzo filmow naogladalem?

_________________

Naprawde genialny mecz, brawo!

Pierwsza połowa to był majstersztyk! Myślę, że nie tylko my, kibice, przecieraliśmy oczy ze zdumienia, ale również sami piłkarze i trener. Po prostu gra zarówno w destrukcji jak i konstruowaniu akcji, upór, zaangażowanie i nawet technika stały na poziomie europejskim. Przypomniały mi się mecze Australii z ostatnich mistrzostw świata, zwłaszcza ten z Chorwacją. Jednak holenderscy trenerzy znają swój zawód. Wciąż ciężko mi uwierzyć nie tyle w wynik, co w przebieg spotkania, zwłaszcza w pierwszej połowie. Za miesiąc Belgia i jeśli zagramy jak wczoraj, to na dobre wrócimy do walki o awans. Boję się jednak, że Portugalia nas zlekceważyła a Belgowie, świadomi wczorajszego meczu, nie popełnią już tego błędu. Bądźmy jednak dobrej myśli

fajnie tak poczytac jak najpierw sie ich wyzywa od patalachow a teraz same pochwaly a kto mówił, że leo da rade no kto ?

_________________
|RedDevil|

Szkoda tylko tego meczu z Finlandią

Gdyby wtedy wjechały te 3 punkty to teraz byśmy byli ustawieni

_________________

Osobiście byłem zwolennikiem objęcia kadry przez Beenhakera jak tylko usłyszałem o takiej możliwości. Jednak czy po pierwszych wynikach ktokolwiek w Polsce wierzył, że z tymi piłkarzami da się cokolwiek osiągnąć? Teraz, kiedy euforia po wczorajszym meczu opada, przychylam się do zdania Trzeciaka, żeby nie robić sobie nie wiadomo jakich nadziei i cierpliwie czekać na Belgię. Jest jednak iskierka nadziei na końcu tunelu.

Barca przegrała z Chelsea............


normalnie jestem w szoku

_________________

w jakim szoku.. 2 lata temu tez przegrala oba mecze

_________________
...jak zniosą wizy do USA, ostatni gasi światło...

Booli czy Ty się dopiero co obudziłeś kiedy pisałeś swojego posta? Na Camp Nou było wtedy 2-1 dla FCB, zaś dopiero na Stamford Bridge 2-4. Zresztą mówili o tym przed samym meczem na dwójce.

Wczoraj Barcelonie nie szło. Co prawda parę ładnych akcji pokazali, jednak brak Eto'o (czemu nie wszedł Saviola? aż tak bardzo go Rijkaard nie lubi, że poświęca dobro drużyny dla tej antypatii?) oraz brak formy u Deco i Ronniego wyraźnie odbiły się na grze i wyniku. Chelsea wygrała zasłużenie. Mogło być wyżej, ale Szewczenko czy Essien parę razy się nie popisali. Czekam na rewanż na Cmp Nou i powrót formy Ronaldinho. Na razie zbliża się ważniejszy mecz, na który cules czekają od pół roku - Gran Derby Europa

hehe, ładnie Chelsea wczoraj skopała Barce
Bez Ronaldinho już tak dobrze im nie idzie , i szczerze mówiąc mam nadzieje, że za szybko się nie "przebudzi". Niech pokażą co potrafią bez niego.

_________________