Lailonn napisał(a):
Niumen wiesz, ze to co piszesz nie ma sensu? Poleganie na skillu to uproszczenie? ja bym raczej powiedzial, ze niwelowanie brakow w skillu dodatkami to wlasnie uproszczenie ;]
Jak napisałem BF to nie Q3 i nadrabianie braku skila zabawkami jest
według mnie ok;) ,a na poważnie przeciwnik dysponuje takim
samym sprzętem jak my więc trudno tu mówić o niwelowaniu braków w skilu dodatkami...giniesz od clayea podnosi cie defi itd.
kto ma lepszego skilla i potrafi lepiej wykorzystać sprzęt ten i tak
wygrywa...równowaga jest zachowana a rozgrywka jest DUŻO ciekawsza.
Bez zabawek tylko strzelasz i nic więcej, a tak rzucisz sobie granatem, puścisz rakiete, postawisz działko i patrzysz co się dzieje, jest bardziej kolorowo:)
Lailonn napisał(a):
Jesli nie masz rakiet, nie masz niewidzialnosci, min, robotow itd to musisz umiec grac by cos zdzialac.
A jeśli mam to już nie musze umieć:)
Lailonn napisał(a):
Porownanie do pilki noznej

Czy jesli druzynowa "odblokowala" by mozliwosc stania na bramce to by bylo uproszczenie czy nie? Caly team w rzadku przy bramce - przeciwnik nie strzeli a wiec remis murowany nawet jesli burkina faso graloby z francja czy kim tam. A mimo to nie wolno tak robic ;>
Wtedy ja bym "odblokował" piłkę eksplodującą przy uderzeniu w cel
albo piłkę "camo"
