Teraz jest 19 lis 2024, 08:44

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 148 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 02:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2005, 23:38
Posty: 1197
Lokalizacja: Piaseczno ;)
1 grudnia wychodzi specjalny numer CD-Action w którym zapewne (tak przypuszczam) będzie recka 2142. Jeśli dostanie 9/10 to to będzie to mój ostatni CDA, ale chyba się nie musze obawiać :P

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 09:58 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2006, 20:57
Posty: 19
Lokalizacja: Kraków
Tak gadacie, gadacie, wymieniacie zalety i wady, a nie odpowiedzieliście na
pytanie:

Warto (było) kupować tę grę?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 10:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 wrz 2006, 11:23
Posty: 539
Lokalizacja: Białystok
IMO warto ;)

Co do CDA to wiecej niz 8/10 napewno nie dostanie :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 10:16 
Offline

Dołączył(a): 24 lip 2005, 15:00
Posty: 168
Lokalizacja: Chorzów
Powoli sie nudzi ale warto bylo, 2 miechy zabawy za 120 zl to i tak duzo jak dla mnie (malo ktora gra mnie potrafi przytrzymac na dluzszy czas)

Jak kupowalem to mowilem - 15k fragow, wiecej nie pogram bo sie zanudze... i mialem racje ;p Do 15k dojde i na allegro. Jak cos przed swietami jakos bede sprzedawal wiec kto chce miec prezent na swieta niech da znac ;p Dorzucam bonusowo konto z wiekszoscia unlockow (moze i wszystkimi jak sie uda)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 10:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 gru 2004, 00:08
Posty: 4910
2 meichy za 120-140zl to duzo? Bf2 to byl ponad rok za ta sama kwote ;]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 12:11 
Offline

Dołączył(a): 24 lip 2005, 15:00
Posty: 168
Lokalizacja: Chorzów
Cytuj:
2 meichy za 120-140zl to duzo? Bf2 to byl ponad rok za ta sama kwote ;]


Dla mnie byl tez na jakies 2 miechy. Kupilem w kolo lipca i sprzedalem jakos we wrzesniu. Uwierz te 2 miechy to i tak wielki sukces bo 90% gier dzis to dla nie chlam, 9% jak juz sprobuje to max 20 minut i do smieci i 1% to te ktore mnie zatrzymaja przy monitorze na dluzej. Te 2 miechy wiec sa jak cala wiecznosc :P Mialem kiedys swoja growa "milosc" co wstajac o 7 gralem z przerwami na zarcie i potrzeby fizjologiczne do 4 nad ranem.. i tak dzien w dzien przez dobrych pare lat. Niestety sie skonczlo i od tamtej pory nic mnie juz tak nie kreci jesli chodzi gry komputerowe. Kiedy zagralem w bf2 myslalem ze stare dobre czasy wroca i zarwie sie kilkaset nocek ale nic z tego ;p To juz nie to co kiedys. Poza tym zony i dzieci... wiadomo :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 12:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 gru 2004, 00:08
Posty: 4910
No ja mam podobnie. Mam mnostwo gier. Ciagle kupuje "nowe" ale to tak an prawde reedycje staroci, ktore imho byly swietne. Dobrego RPG to od czasow fallouta i arcanum nie widzialem. O RTSach nawet nie wspomne...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 12:29 
Offline

Dołączył(a): 24 lip 2005, 15:00
Posty: 168
Lokalizacja: Chorzów
NWN2? Gram z kumplem coop'a. Nie da sie ukryc jednak ze samemu by mi sie nie chcialo :D Eee hmm no to maly ot sie zrobil a cos za moimi plecami sie drze "tato wlacz mi autka" (czyt. nfs'a) Uwierzycie ze dzieciak co nie potrafi nic poza trzymaniem strzalki "do przodu" przejedzie kazda trase od poczatku do konca? :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 16:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lis 2006, 18:42
Posty: 37
Lokalizacja: Zielona Góra
dupielos napisał(a):
Uwierzycie ze dzieciak co nie potrafi nic poza trzymaniem strzalki "do przodu" przejedzie kazda trase od poczatku do konca? :D


Co prawda to twoje dziecko i nie bede cie pouczał, ale znam 2 przypadki wczesnego dopuszczenia do komputera takich dzieci. Jedno dziecko w wieku 7 lat z klawiatura w reku drugie od 8-u. To nic dobrego nie wrozy, zabierz takiemu dziecku klawiature czy cos to jest zdolne obrazac rodzine z tego powodu. (stadium zaawansowane :) ) Napoczatku siedzi malo, ale zauwaz ze z kazdym hmm miesiacem rokiem bedzie siedziec coraz wiecej i wiecej. Wrecz niemozliwe jest by samo od siebie siedzialo coraz mniej.
Znerwicowane dziecko, ktoremu nic nie bedzie sie chcialo robic poza graniem. Cale dnie przed komputerem w tak mlodym wieku, nie bedzie sie chcialo mu uczyc ani uprawiac zadnego sportu. Odciagac je na obiad siła ...
Zasada jest jedna, im wczesniej dostaje sie tę zabawke(komputer) tym szybciej dziecko sie marnuje. Niewiem jak by bylo bez internetu z takim dzieckiem, znudzilo by mu sie po jakims czasie, ale z Internetem bedzie grac do konca do oporu.

Nie twierdze ze tak bedzie z twoimi, taka sytuacja wydarzyła sie z dziecmi mojego sasiada i wiem ze tak sie dzieje z wieloma innymi. Rodzice probowali ograniczac czas spedzany przed komputerem ich dzieci ale bylo juz na to za pozno.

ODNOSNIE TEMATU
Gre co prawda wygrałem na łamach wspaniałomyslnego portalu jakim jest bfcentral.pl :) Wiec nie mam co załowac pieniedzy. Na BF2 129zł nigdy nie załowałem, to był moj pierwszy FPS przy ktorym zarywałem noce, tygodnie, miesiace. Gre kupiłem na poczatku wakacji( 2 lata temu)
Przez całe wakacje grałem dzien w dzien, głodny, łożko nie zrobione bo po co jak za chwile znowu zrobie przerwe. Moj dzien wygładał tak: wstaje o 14 rano, jem sniadanie o 14:30 do 5,6:00 gram. Bf2 to była choroba. Moze dlatego ze grałem jeszcze z 3 osobami ktore rowniez całe wakacje grały. Było razniej, grało sie w 4-rech ciekawiej. Mimo bugów itp uwazam ze Bf2 był swietny. ( lezka w oku gdy mysle o tamtych czasach i tych 3 osobach z ktorymi do teraz utrzymuje kontakt ) Pod koniec wakacji X-Fire naliczyl mi 500 godzin (12 dni pozadomem)
W bf2142 nie zarwalem zadnej nocy, pewnie dlatego ze nie ma wakacji.
Gra mi sie podoba, Infantry strzela sie łatwiej niz w bf2 (dla mnie) Troche mnie denerwuja supporci ktorzy strzelają po scianach i zabijaja ludzi wokól i za tych scian.
Cieszy mnie fakt ze komendant nie posiada tak silnej altylerii, jak w BF2.

Co do osob wypowiadajacych sie ze gra sie nudzi po 2 miesiacach, mam pytanie. Czy gracie klanowo, z kims na TeamSpeaku? Zwykła szara gra na publiku robi sie nudniejsza, ale gdy biegasz z kolega jest juz 2x ciekawsza.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 20:56 
Offline

Dołączył(a): 24 lip 2005, 15:00
Posty: 168
Lokalizacja: Chorzów
Oczywiscie zdaje sobie sprawe bo sam taki bylem, jak dopadlem kompa to srednia ocen w szkole /2 i zdarzalo mi sie byc wscieklym jak musialem cos zrobic i nie moglem pograc :D (pier... wypracowanie z polskiego a tu obok fifa 98 ch... ku... pi...) Temu tak dobrze nie bedzie, poki co to moj komp i ma do niego ograniczony dostep, nie siedzi przy nim codziennie i nie dluzej niz 20-30 minut w ciagu dnia (mniej zwykle) W wiekszosci wypadkow tez bawi sie programami dla wlasnie takich maluchow (liczby cyfry, kolorowanki, tego typu badziew) ale ze mu sie nfs spodobal no to tez mu czasami pozwalam pojezdzic. Obserwuje tez zachowanie we wlasnie takich przypadkach kiedy sie mu odmawia czy mowi by skonczyl. Poki co nie zauwazylem nic nadzwyczajnego poza standardowym marudzeniem od czasu do czasu. Nie zauwazylem tez na razie zeby zbyt go ciagnelo do kompa, predzej krzyczy "tato chodz sie pobawic" niz "tato wlacz mi.. costam na kompie" Raczej traktuje komputer standardowo jako jedno z wielu zrodel rozrywki.

Nie jestem zwolennikiem metody bezstresowego wychowania wiec jakbym uslyszal cos nie na miejscu to mialby szlaban na kompa przez miech i nie interesowalby mnie jego ryki kwiki i piski. Juz teraz mu mowie jak sie drze bez wiekszego powodu - Chcesz sie drzec to wynocha do swojego pokoju i zamknac drzwi. Jak sie uspokoisz mozesz wyjsc (oczywiscie probuje sie z nim dogadywac ale wiadomo ze nie zawsze da rade). Dziala.

Ok to o czym to byl temat eee :D Przysiegam ze to moj ostatnio OT w zyciu :P

Supporci tez mnie draznia, jak zacznie strzelac pierwszy to juz nie ma szans. Bez sensu dla mnie to ze im dluzej strzela tym celniej trafia. Czasami jest tak ze polowa timu przeciwnika to supporci i sa doslownie wszedzie. Wychyl sie i nie zyjesz. Pol biedy jak jeszcze moj team gra w miare dynczamicznie ale jak jest tak ze ja probuje cos atakowac a reszta kampi sobie za murkiem i nic nie robi to szlag trafia.

Gram sam i rzadko kiedy dolaczam do squadow (jak jest ciezko i przydaje sie spawn beacon). Po prostu w takich grach wole biegac sam, z doswiadczenia wiem ze gram lepiej biegajac samemu. Tak gralem w bf2 i tak gram teraz. Zwykle i tak sie konczylo ze squad lecial w swoja strone a ja w swoja, squad ginal a ja zabijalem ;p I prawda jest taka, nikt nie zaprzeczy chyba, ze nic po takim squadzie co albo kampi gdzies robiac 1 fraga na 5 minut albo ginie. Bardziej sie przydam jak pobiegne sam i zatkluke kilku i nawet jak zgine to bedzie to niewielka strata bo zwykle wlasnie ciagne ze soba do grobu kilku przeciwnikow. To w sumie takie skrzywienie z innego fpp'a multi. Tam biegnac samemu nie bylo problemu wyciac caly tim przecinika jezeli tylko mialo sie tego aima i skilla. Dlatego tu gram podobnie. Ciagle wydaje mi sie ze moge isc i sam wszystkich powycinac. Wiem ze to bzdura i czesto tez tak gine jako samotny murzynek rambo :D ale tak juz po prostu gram, ciezko mi przywyknac do kooperacji z innymi.

Jedna rzecz ktora mnie jeszcze drazni do medycy idioci. Powiedzmy ze mialem pecha i trafilem na paru ludkow skampionych za rogiem. Med zamiast sprobowac tam rzucic granat czy olac sprawe i sie wycofac to do upadu mnie podnosi a ja ciagle gine od tych samych kolesi. W koncu sam med po 3-4 revive'ach tez ginie i nic z tego nie wynika.


Ostatnio sprawa - miny. Do cholery zdecydowanie powinny wybuchac na teammate'ach bo dochodzi do takiej sytuacji ze nie da sie podejsc z zadnej strony. Gdzie sie wejdzie to mina. Wystarczy wziac sobie recona i na takim gibraltarze rzucic miny w dowolnym miejscu - to prawie zawsze gwarantuje fraga. Kochani musieli uwazac na to gdzie sie je stawia zeby nie zabic kumpli...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 21:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lis 2006, 18:42
Posty: 37
Lokalizacja: Zielona Góra
dupielos napisał(a):
Poki co nie zauwazylem nic nadzwyczajnego poza standardowym marudzeniem od czasu do czasu. Nie zauwazylem tez na razie zeby zbyt go ciagnelo do kompa, predzej krzyczy "tato chodz sie pobawic" niz "tato wlacz mi.. costam na kompie" Raczej traktuje komputer standardowo jako jedno z wielu zrodel rozrywki.


I zycze zeby tak bylo jak najdluzej, ale z wiekiem zacznie nasladowac Ojca :)

dupielos napisał(a):


Gram sam i rzadko kiedy dolaczam do squadow (jak jest ciezko i przydaje sie spawn beacon). Po prostu w takich grach wole biegac sam, z doswiadczenia wiem ze gram lepiej biegajac samemu.
Zwykle i tak sie konczylo ze squad lecial w swoja strone a ja w swoja, squad ginal a ja zabijalem


Chodzilo mi bardziej o granie z kims na TeamSpeaku, wiem ze naprawde trudno znalezc "rozumny team" na publiku. Mozna i samemu, ale zawsze milo jak widzisz ze ktos cie przywraca do zycia z kolegow :)

dupielos napisał(a):

Bardziej sie przydam jak pobiegne sam i zatkluke kilku i nawet jak zgine to bedzie to niewielka strata bo zwykle wlasnie ciagne ze soba do grobu kilku przeciwnikow. To w sumie takie skrzywienie z innego fpp'a multi. Tam biegnac samemu nie bylo problemu wyciac caly tim przecinika jezeli tylko mialo sie tego aima i skilla. Dlatego tu gram podobnie. Ciagle wydaje mi sie ze moge isc i sam wszystkich powycinac.


Grałem 5 lat w pewnego FPS'a, podobnie jak u Ciebie mozna było zabic sporo osob w krotkiej odległości czasowej. Tam gdzie strzelilem w promienu paru milimetrow padaly pociski, nie jak w bf'ach. Tutaj troche jest jak w Amerykanskich filmach gdzie strzelaja sie 2 osoby serią stojac w odleglosci 10 metrow i nie moga siebie trafic :) Powoli sie przestawiam, ale 5 lat z pamieci nie wymarze i nadal wbiegam w paru przeciwnikow, magazynek sie konczy po 1-2 a pozniej skacze jak kangur ze skutkiem. Tez jest to smieszne.


dupielos napisał(a):
Ostatnio sprawa - miny. Do cholery zdecydowanie powinny wybuchac na teammate'ach bo dochodzi do takiej sytuacji ze nie da sie podejsc z zadnej strony. Gdzie sie wejdzie to mina. Wystarczy wziac sobie recona i na takim gibraltarze rzucic miny w dowolnym miejscu - to prawie zawsze gwarantuje fraga. Kochani musieli uwazac na to gdzie sie je stawia zeby nie zabic kumpli...


Dokladnie na serverach infantry 64/64 to nie da sie przejsc. Na serverach 32/32 na giblartarze wchodzi sie tez ale mniej. Stawiaja te "grzyby" bezkonsekwencji, tak byc nie powinno. Plus fakt ze min nie da sie zniszczyc, nie raz probojac je ominac wszedlem jak dziecko...

Wybaczcie za "malego" OT ale mysle ze na koncu doszedlem do czegoc co kojarzy sie z bf2142 :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 lis 2006, 21:55 
Offline

Dołączył(a): 20 kwi 2006, 02:38
Posty: 126
Lokalizacja: wawa
UFFF ale mam fart mam corke i nie gra w BFa :))
Reasumujac czy warto bylo wydac pare zlotych ???
Otoz uwazam ze warto,tak samo jak wydam na inne gry czesto z ciekawosci a jak wciagnie to pogra sie troszke dluzej :)
Ukaze sie nowy shotter i pokaze sie milion postow co jest a co bylo lepsze i tak bedzie w kolo,pewnie ze od tego jest forum ale ludziska w to graja i sprawia im to przyjemnosc a jest tego ludu troszke.
Uwazam ze dla wiekszosci jest to sprawa kasy,rozumiem ze nie kazdy juz ma swoje latka i pracuje na siebie ale jak juz wyda sie pare zlotych to trzeba sprobowac czerpac z tego przyjemnosc i to jak najdluzej.
Seria BFa przyciagnela duza rzesze graczy i pewnie jeszcze przyciagnie nastepna a co do tego jakie sa bledy,niedogodnosci czy tez przegiecia to jak widze powstaja analogie do wersji BF2.Tu support lata z shuko tam z RPK,tu claye stoja wszedzie tam tez staly :)) no coz taki swiat.
Serwer ff on i po zabawie ale wiekszosc adminow serwerow sama na nich gra wiec po co ma sie wysypywac na swoich minach prawda?..
Dupielos medycy zawsze tak robili i juz ich nie oduczysz tego idiotyzmu po prostu trzeba zmieniac serwery aby znalesc taki w miare z normalnymi ludzmi.Akurat ja nie mam tego problemu bo zawsze gramy na TSie i sklady wzajemnie sie wspieraja rowniez jest przekaz informacji co gdzie i jak,co zdecydowanie polepsza rozgrywke.Ale zdarza mi sie bardzo czesto znalesc taki serw na ktorym ludzie graja z glowa(jak gram sam) ale to max serwer 32 na 64 to juz piorun dupnal w szczypiorek ogolny chaos.
AtTiIaN miny da sie zniszczyc np. rzucajac C4 lub strzelajac w claya z unlockowej snajperki tylko bol polega na tym ze ty chcesz to zrobic a juz cala twoja armia przebiegnie Ci po plecach nie patrzac gdzie i po co :))po prostu Cie zadepcza byle do przodu :)).
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 gru 2006, 14:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2006, 12:55
Posty: 102
Cóż kupiłem jak i każdego innego BF-a wcześniej , chodziaż zarzekałem się że tym razem nie i koniec :lol:

I cóż pograłem kilka dni i wróciłem na stare dobre Weak Island , nie ma sie co oszukiwać BF 1942 to była klasa potem był Vietnam który jakoś mi do gustu nie przypadł , wreszcie BF2 który zabrał mi chyba więcej życia niż 1942 a teraz wyszło nudne , ciemne i niezbyt ciekawe 2142 ... może gdyby dorzucili Weak Island :roll: to bym się bardziej do niej przekonał , ale w sumie Weak Island w śniegu i bez heli to chyba nie było by to samo :lol:

Tak czy inaczej jak narazie BF2 i czekam na kolejną odsłone mojej kochanej gierki .


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 148 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL