Gram w BF2 od 4 miechów i nigdy niemiałem żadnego problemu.Wczoraj włonczyłem BF-a i wszystkie serwery miały ping większy niż 260 a wczesniej to zazwyczaj koło 100 (mam chello 512).Jak wejde na jakiś serwer to mój ping strasznie skacze od 50 skacze do 600 spada do 300 i tak wkółko Shocked .Mam wyłanczonego antyvirysa firewalla itp.Mam troche porusowana płytke czy to może być od tego ?? Question

Z góry dzieki!!

Najwyraźniej jakieś problemy sieciowe.

_________________

I'm as cold as the cold wind blows

Ale wszystkie inne gry przez które gram przez neta dobrze chodzą(Ghost Recon AW) To może przez tą porysowaą płytką ????

Porysowana płytka nic nie ma wspólnego z pingiem....

_________________

raczej nie , uruchom jakis bandwidth monitor czy ci cos przy okazji nie zjada lacza, bo na to wyglada to co opisujesz: wstrzymywanie pakietow co jakis czasl, chyba ze windows cos sie zabrak za kolejkowanie . ew. firewall ?

_________________
Don't fear the reaper :]

Nic mi nie zjada łącza ,firewall wyłonczony ,a w innych grach wszystko jest wpożądku!! Singlplayer też troche mi się ścina ale po 10min grania przestaje.Raz jak włonczyłem gre to cos mi sie podzialo z kolorami i w menu te filmiki w tle znikły ,po zrestartowani kompa kolory sie naprawiły ale z pingiem dalej kicha

może masz niekompatybilność sterowników może to dziwne ale ja miałem podobnie z sterownikami do Ati (mam Wi-Fi) i na niektórych sterach w ogóle mi net nie chodził

_________________

To chyba nie chodzi o sterowniki bo przez 3 i pół miecha wszystko dobrze chodziło