półroku, po przesiadce z et trudno było się przyzwyczaić a potem już z górki

_________________

Zależy ile grasz dziennie. Grając po godzinę dziennie będziesz łatwym fragiem dla innych. Mi zaczęło iść tak po około dwóch miesiącach. Nie jestem jakimś super wymiataczem, ale po takim okresie bardzo przyjemnie się już grało, nie ginąłem za często. Musisz też poznać podstawy teamplayu bo bez tego o wiele trudniej.

_________________
There will always be a battlefield...

okolo pol roku bo takze mialem przesiadke z et. Poprostu jak gracie nie dajcie sie za wszelka cene zabic taka moja rada

Teamplay w BFie?? pierwsze slysze mial bys latwiej jak by ktos mogł cie wprowadzic w tajniki gry itp jest dosc przydatne.

Ja też grałem 3lata w CSa, teraz gram w BF2. W ciągu 2miesięcy wyrobiłem 17000pkt, 11 podstawowych odznak, 8 weterana i 1 experta.

Więcej masz tutaj: http://bf2s.com/player/85089855/

Każdemu początkującemu radze przeczytać FAQ na tym forum - dość pomaga na początku. I jedziesz wszystkich pokolei przejmując flagi i fragując!

_________________
BF2 veteran

A później tak jak ktoś już kiedyś napisał na tym forum, napisz książkę "Jak zostałem sierżantem w Battlefield 2"



Rozumiem że spoglądanie pod koniec dnia na swoje statystyki, odznaki i beretki to przyjemna rzecz ale uwierz, że po jakimś czasie Ci się to znudzi

Napisałem tak obrazowo: że osoba która nigdy wcześniej nie grała w BF2, da sobie radę i nie będzie biegającym fragiem w nieskończoność

_________________
BF2 veteran

Ja tam czasem widzę biegające fragi z trzema gwiazdkami...

_________________
http://jasonpaury.com

Da sobie rade na pewno Ja sam wcześniej z gier Online grałem tylko w Q3 i teraz nie jestem biegającym fragiem chodź początki były naprawdę trudne ale te wszystkie bugi i inne pierdoły można wykorzystać tak że będzie się dobrym graczem w krótszym czasie niż się wydaje . Aha i zawsze warto zaczynać , każdy kiedyś zaczynał wiadomo początki są trudne ale z biegiem czasu nabierze się wprawy trzeba tylko ćwiczyć no i myśleć

ale w sumie co ma robić przciętny gracz bez klanu, jedynym dającym zabawe zajęciem jest walenie w staty, norma, z resztą co innego robić... a klanowicz od zabawy ma klanówk do tego skill szybciej wchodzi i potem zabić można nawet 8 biegających gwiazdek XD

_________________

DnbRadio.com - Serving heavy doses of pure dark basslines.
http://www.mikosz.info/

Czasami żałuję, że nie ma takich dźwięków jak w CS:S - zabijam 10 i "HOLY SHIT!"

_________________
http://jasonpaury.com

Trzeba jeszcze tylu zabic

zawsze mozna je dograc........ nie? a szkoda tyz mi ich brakuje ;/

Moglyby sie pojawic w nadchodzacym modzie - deathmatch ;]

_________________
No Limits. No Fear.

ja tam zacząłem dobrze grać po pół roku bo m/w wtedy miałem K/D powyżej 1.0, a ten właśnie wynik uznałem jako 'bez kompromitacji'

_________________

I'm as cold as the cold wind blows