Blondynka jedzie pod prąd. Zatrzymuje ją policjantka - też blondynka - salutuje, wypowiada formułkę i żąda prawa jazdy. Zmieszana blondynka pyta nieporadnie z nad otwartej torebki:
- A jak ono wygląda?
- Takie kwadratowe i jest na niej pani zdjęcie...
Blondynka wyciąga lusterko, podaje policjantce, policjantka zerka, nieruchomieje, wyraźnie zmieszana oddaje, salutuje i mówi:
- Przepraszam!... Nie wiedziałam, że pani też z policji...
__________________________________________________________
- Panie hrabio, jak pan pięknie gra!
- A tak sobie popierdalam.
- Panie hrabio, jak pan brzydko mówi!
- A ****, ale za to pięknie gram.
_________________________________
Idzie facet po plaży i widzi głowę wystającą z piasku.
- Niech mi Pan pomoże, jakiś sadysta mnie tutaj zakopał- prosi głowa.
- Oj niedokładnie, niedokładnie... - powiedział facet, przysypując głowę piaskiem.
___________________________________________________________
Pewien facet przeczytał książkę o asertywności i postanowił ją wypróbować na żonie. Nie wrócił jak zazwyczaj zaraz po pracy do domu, tylko poszedł z kumplami na piwo. Ok. 19.00 puka do drzwi, żona mu otwiera a on:
- Słuchaj, skończyło się *********! JA jestem w tym domu panem! JA mówię, a ty słuchasz, jasne? Zaraz biegusiem podasz mi kapciuszki, obiadek, potem zimne schłodzone piwko, i nie obchodzi mnie skąd je weźmiesz, potem się zdrzemnę a wieczorem napuścisz mi wody do wanny. No, i nie muszę chyba mówić, kto mnie po kąpieli ubierze i uczesze? No?! Kto?
- Zakład pogrzebowy *mama zabroniła mi przeklinać*!
http://img488.imageshack.us/my.php?imag ... 147xh8.jpg
____________________________________________________________