Jako, że od jakiegoś czasu mam szybszy-bardziej prądożerny sprzęt i dodatkowo kupiłem sobie akwarium a wiadomo akwarium to dodatkowo mocne świetlówki, grzałka i inne duperele pokusiłem się o zmierzenie ile co pobiera. Wszystkie podane niżej wyniki sprawdzane były profesjonalnym amperomierzem i dla sieci @230V.
Najpierw mój sprzęt: C2D 6300 1860@2900 VC@1.304, 2x1GBRAM, 3xHD, DVD, Galaxy 7900GS@620/1700, Audigy 5.1, zasilacz 420W, modem USB, buda dobrze wietrzona wentylatorami.
- Najbardziej zaskakujący jest wynik poboru prądu gdy komputer jest wyłączony ale zasilanie nie jest odłączone plus działające zasilacze od LCD, głośników a wynosi
34.5W !?. Po odłączeniu zasilaczy od LCD i głośników spada do
30W.
- Komputer zaraz po załadowaniu WinXP z włączonym monitorem -
218W
- spokojniejsza gra
243W - jakiś RTS 3D - bez przeciwników
- wymagająca gra
280W
- komputer zostawiony w spokoju - wyłączone dyski, wyłączony monitor
172W
Zaskakujące są też wyniki w przypadku załączonej w biosie "oszczędnościowej" funkcji obniżania mnożnika procesora w przypadku gdy komp chodzi na jałowym biegu i obniżenia częstotliwości GPU z 600 na 240 w trybie 2D - nic to nie daje, pobór właściwie taki sam. Z tego co wiem prądożerne jest zwiększanie napięcia na procek i inne komponenty płyty.
- komputer niepodkręcony (1.86GHz, domyślne napięcia) po uruchomieniu XP, plus LCD, głośniki, modem -
181.7W
I jeszcze coś nie związanego z komputerami:
Świetlówka OSram 21W -
16W
TV21'' w uśpieniu
9,2W - sporo coś
ten sam TV po włączeniu
60W
Podsumowując, króciutko warto czasami wyłączać komputer na noc

i to najlepiej tym pstrykaczem na zasilaczu.
* średniej mocy żarówka to 60W.