A ropa to swoją drogą. Przecież głowni dostawcy oceniają zapasy na jakies 20 lat. Ale teraz można sie zastanawiac czy im wierzyc gdyż coś czesto zmianiają te prognozy. Możliwe że nie chcą utraty wartości spólek ktore sie tym zajmują i dają pozytywne opinie o zapasach. Tak czy siak za 10 lat samochody na benzyne beda zupełnie nieoplacalne. Najlepszym żródlem tymaczasowym bedą pewnie paliwa uzyskiwane z roślin. Ale na większą skale myśle ze energia atomowa może dużo pomóc. Pożyjemy zobaczymy. Czasy w jakich żyjemy są przełomowe i będzie się duuuużo działo. Genetyka , nanotechnologia, zalązki teleportacji (wiecie, że udało się przemiescić atom ) ale i negatywne Pożyjemy przeżyjemy

_________________

Wejdzcie na paranormalne.pl to wszystkie sie dowiecie

Specjaliści oceniając zapasy możliwe do wydobycia, biorą pod uwagę znane obecnie technologie. Wraz z upływem czasu następuje rozwój technologii, więc i ilość zapasów się "zwieksza".

Co do "technologii napedowych" - z tego co mi wiadomo, to zaawansowane projekty prowadzone są nad wykorzystaniem energii wodoru. A np. w Instytucie Plancka w Greifswaldzie bada się możliwość wykorzystania energii plazmowej. Ładuje się w te projekty niezłą kasę, więc jakieś efekty na pewno z tego bedą... Być może nie natychmiast, bo procedura opatentowania tego wszystkiego musi potrwać. Ale o brak energii bym się nie martwiła na zapas

_________________
...ja jestem diabłem na dnie szklanki, trzeba mnie pić do dna...

Nie no myśle że brak energi nam nie grozi bo mamy przecież wiatr, wode, słońce, biopaliwa, elektrownie atomowe i inne. Myśle że problem leży bardziej w recesji która może sie pojawić wraz z wyczerpywaniem ropy. Przecież ropa to MASA róznych jej przetworów (oleje, smary, plastik itd) Brak surowca oznacza stojące fabryki. Oczywiscie większość pewnie sie przestawi na inna produkcję ale część znając życie się spóźni. Przetwory z ropy są wszedzie (choćby klawiatura ) Ceny mogą naprawde pojść znacznie do góry. Może nas spotkać nowy światowy kryzys gospodarczy. Ale to wszstko tylko mroczne przypuszczenia. Bo jezeli spojrzec na historie swiata to wlasnie nadchodzi okres kiedy czlowiek powinien odkryc nowe zrodło energii gdyż to ich odkrywanie jest procesem cyklicznym. Oczywiscie to tez tylko statystyka

Co do tych zapasów. Należy pamiętać, że wszystkie większe zasoby ropy na świecie zostały już zlokalizowane. Jeszcze nie wszystkie sa eksploatowane ze względu na ich niską opłacalność. Ale jeżeli zaczniemy wydobywać te mniej opłacalne zasoby to ich cena tak czy siak wzrosnie. Co nie zmienia faktu że te największe i najbardziej rentowne się wyczerpią a konsumpcja bedzie musiała być limitowana. Bo potrzeby przemysłu ciągle rosną a czas leci.

_________________

tylko zauwaz jedno aby wyprodukowac 1l paliwa potrzebujesz ok 150 kg kukurydzy.uwazam ze jezeli czlowiek przestawil by sie na biopaliwa to srodowisko naturalne zostalo by kompletnie zniszczone - wiadomo to na najlepszych ziemiach rosly by paliwodajne roslinki. nie mowiac tu ze ludzie z krajow 3ciego swiata kompletnie nie mieli by co do garnka wlozyc.

juz nie pamietam gdzie czytalem taki artykul o wlasnie maszynach prdukujacych energie z wody, ponoc sa tanie w produkcji i przytym ok 5 l wody starcza na ok 10 lat(dla domku jednorodzinnego). Jezeli takie urzadzenie pojawilo by sie w powszechnej sprzedazy kto na tym by stracil ?? czy naukowiec wolal bys miec na uwadze dobro swiata czy 10md w kieszeni ?? z tymi eneriami to jak narazie jest jedna wielka zagadka

Po pierwsze to kiedys wszedzie byly lodowce i zniknely a nas wtedy jeszcze nie bylo wiec wniosek prosty - ocieplenie globalne jest od hohohohohoh. Inna sprawa, ze imo powinno sie zwiekszyc srodki na ochrone srodowiska bo sami sie trujemy...