Ostanio odstawiałem taniec, jak napisałem na czacie "Partyboy from Jackass"
Było sporo śmiechu bo zaraz wszyscy tańczyli w oczekiwaniu na Heli na lotniskowcu USMC (mapa Wake Island)

Innym razem jakiś kolo miał buga i nie miał broni i latał z gołymi rękoma po lotniskowcu, było to tak zabawne, że admin ogłosił zawieszenie broni i nawet Hinole przyleciały się pośmiać

Jak widać można się dobrze bawić nie robiąc nikomu na złość, typu zabawa ala jackass czekając na heli, zamiast TK się co chwila.


A jakie są wasze pomysły na nudę w kolejce czy zabawienie towarzystwa

A dokładnie ile osób było na tym serwerze???

Było więcej jak 30 na bank, na szczęście większość znała anglikański
Nazwe serwa i jego numeru nie pamiętam...zapomniałem dodać do ulubionych k*

chyba goscia zreanimowali i "biegał po egipsku"
p.s boze pisze sie: Chinoli (od Chiny)

Czy ortografia jest taka ważna?? Ale zwała musiała być jeśli zrobiliście takie DanceParty Ale czy Chińczycy też dołączyli się do zabawy?

Ale OCB ??

_________________
Multihack 20$ ---> Nowa kopia Battlefielda 2 30$ ----> być zjechanym przez scenę BEZCENNE !!!

czytaj ze zrozumieniem.....



tak, po to człowiek się uczy żeby nie kaleczyć języka....

_________________

Ja jak bylem na 1.0 to bawilem sie w terroryste - na most kladlem c4, na pojazd wroga kladlem c4, robilem kamikaze, na flage kladlem c4, na MEC'owski odpowiednik hawka kladlem c4 i nubki sie dziwily, dlaczego zostaly zabite z c4... Najwiecej fragow i zabawy z c4 mialem, gdy na Strike at Karkand wchodzilem na budynek kolo hotelu i rzucałem pojedyncze c4 na podloge. Co UMSC przechodzil to bum 3 fragi i tak w kolko... Teraz gram na 1.41 i boje sie o reputacje

Teraz grasz na 1.41, gdzie claymore'ów nie da się rozbroić granatem i dlatego nie można ich stawiać na serwerach inf, ale płaczki poszły dalej i zabroniły C4 mimo, iż rzucać się nimi już nie da... No dobra - da się. Ale nie tak jak kiedyś i trzeba się poduczyć

EDIT:
Ale... za to teraz możesz spuścić kolesiowi na głowę 450kg metalu na kółkach. Ubaw z tego nieco mniejszy, ale zawsze...

_________________
http://jasonpaury.com

Obrzucac granatami tych ktorzy czekaja na heli i patrzec komu sie uda uciec

Ostatnio grałem z kumplem jako Komendant na Wake i była niezła zabawa ze spuszczaniem samochodów na głowy np gdy płyneli na drugą strone wyspy albo czekali na coś taki mały prezent od Komendanta drugiej strony

_________________
Gigabyte GA-965P-DQ6
Intel Core 2 Duo E 6600 2,40 Ghz
2X 1GB Geil 800 MHz
Gainward GF 7950 GT Bliss - Golden Sample

nie no cartyleria jest dozwolona o ile spada tylko jeden dżipek. To normalne używać tej techniki jako komander. Wyuczyłem się nawet zrzucać autka przed startującego heli i jeśli nie zmieni kursu lotu to dostaje niespodziankę Najbardziej przydaje się do wysyłania snajperów na tamten świat. Punktu nie zaliczy, ale drużynie gra sie łatwiej

Ostatnio jak gralem na jakims serwerze jako komendant mniej wiecej w polowie rozgrywki ktos zaczal spuszczac cartylerie na moja baze (po kilkanascie jeepkow. Malo tego w moim menu dowodcy mialem na stale zablokowana mozliwosc zrzucania samochodow. I teraz pytanie czy robil to wrogi komendant czy jakis cziter na serwerze? Aha i w zasadach serwera bylo cos o zrzucaniach jeepkow, ze to niby normalne Moze to byl jakis cziterski serwer Zrezygnowalem z kommanderowania i chwile pozniej nastepny komendant mial te sama sytuacje.

_________________
have a rest...

a wlasnie, jak sie robi ta cartilerie po kilkanascie - kilkadziesiat samochodow??

_________________
K.I._4life more than 7000points...

[cenzura] /est