[DJ_BooS] napisał(a):
Witka !
/CIACH
Jutro czyli w piatek mam nowego kompa !!

Jakie wy macie kompy ?? I czy NASZ KOCHANY BF-ik

Zacina Wam sie ?
Procek niezły, pamięi przydałoby się 2 razy tyle (kosztowałoby to niewiele więcej, a dałoby znaczacy przyrost wydajności), grafa niestety miała dawno czasy swojej świetności (teraz jest raczej "przecietna" jezeli to GF2 Ti 64 Mb, albo słabawa jeżeli to GF2 MX400 64Mb - a to jest moim zdaniem bardziej prawdopodobne). Reszta mniej istotna... No może istotne byłoby abyś wsadził tam minimum Sound Blastera 64Pci (koszt z 40 zeta) bo zintegrowane karty muzyczne to qupa (bardzo słabo brzmią, są z nimi ciągłe kłopoty i trzaski, a dodatkowo obciążają procka który zamiast zajmować się grą musi dodatkowo liczyć to co sprzetowo załatwia karta muzyczna).
Reasumując słabymi stronami twego kompa jest Grafika - zapomnij o maksymalnych detalach, czy wypasionych cieniach, pamięć - tekstur o maksymalnej jakości tesz raczej nie włączysz - za dużo będzie gra dogrywała (będzie to powodowało przestoje - szczególnie, że zapewne będziesz miał Windowsa XP). Za to procek jest oki - będziesz mógł włączyć sporo botów i nie odzczujesz tego zbytnio, pomoże jego moc także w grze na iternecie (BF sporo liczy procesorem).
Moim zdaniem pograsz na ustawieniach jakości grafiki w okolicach 60-75% maksymalnej i ze 160% ilosci botów o AI 25% mocu procka (maksymalna). A w 3DMarku 2001 powinieneś mieć 4000-5500 3DMarków.
Ja mam Celerona 1400 (kreconego na 1500) na rdzeniu Tualatin (Pentium 3), płyte Acorpa (nic niesamowitego - średniacka), 512 Mb SDRAM 133Mhz (asynchronicznie), i grafe Leadteka A250 LE TD 64 MB (GF 4 Ti4200) - zajebista - daje się kręcić do 285/570 (Core/DDRAM) czyli poza pamiecią resztę ustawień ma jak Ti4400 (o ile mi wiadomo nie ma różnic w archtekturze - tylko w częstotliwości). Muze mam bardzo słabą - SB 64PCI - ale mi starcza. Mój system to Win 98 2-giej edycji (purpurowy).
Gram w 1280 na 900 - ileś tam (nie pamiętam dokładnie ile) bez antialiasingów (mało poprawiają jakość w tej rozdzielczości, a ostro zwalniają kompa) i mam tekstury, detale itp. na maxa. Jedynie wyłączyłem dynamiczne cienie graczy - przy większej ilości obiektów powodowały zauważalny (niewiele, ale jednak) spadek FPS-ów, apoza tym deko się kaszaniły (widać było np pod B17 cień gościa stojącego na skrzydle tego bombowca itp - wqurzało mnie to) Dźwięk to 32 kanały na 22 khz (nie widzę różnicy pomiędzy tym a 44 - mam za słabe kolumny i muzę). Jak gram z botami ustawiam ich liczbę na 140%, a ich AI na 25% mocy obliczeniowej procka (maksymalne ustawienie).
Gra na takich ustawieniach śmiga (zarówno w singlu jak i w multi), jedynie niekiedy (ale raczej rzadko) zdarza jej się przychaczyć. Zapewne gdybym miał lepszego procka i pamięci (planuje na lato zakup P4 2GHZ i 512 DDR 333mhz) mógłbym ustawić antialiasing, dynamiczne cienie, 200% botów i nie odczułbym zmiany jakości gry - czyli najsłabszym ogniwem jest u mnie procek.
Czyli gdybym miał "twojego" procka, płytę i 512 MB DDRAM byłby to sprzęt marzeń....... A do lata tak daleko.......
A w twoim przypadku - lepsza grafa - min GF3 Ti200, najlepiej GF4 Ti4200 (broń Boże GF4MX - to straszna qupa), łącznie 512 Mb pamięci, muza w PCI (jeżeli jej nie będziesz miał - nic o tym nie piszesz) najlepiej jakiś Sound Blaster i tesz bedziesz miał zajeb... kompa.