Teraz jest 30 lis 2024, 22:55

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 lip 2007, 18:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 cze 2006, 18:08
Posty: 3819
Lokalizacja: Ozorków
Cytuj:
Tom Clancy's EndWar (360)


Konsolowa strategia. Ten zbitek dwóch wyrazów brzmi mniej więcej tak, jak "łysy blondyn" - mało prawdziwie, nienaturalnie. Strategie wydawane na konsole to zazwyczaj niestety tylko popłuczyny po pecetowych wersjach, ich marniejsze, okaleczone - głownie ze względu na utrudnione sterowanie - wersje. Owszem, ostatnio Electronic Arts udowadnia (Battle of Middle-Earth II, C&C Tiberium Wars), że można przystosować w miarę udanie joypada do skomplikowanego operowania dużą liczbą oddziałów w grze, jednak - nie oszukujmy się - nigdy nie jest to tak intuicyjne i przyjemne, jak w przypadku obsługi klawiaturą i myszą. Ten smutny i prawdziwy stereotyp ma zamiar usunąć w niepamięć studio Ubisoft Shanghai tworząc Tom Clancy's EndWar. Już teraz nazywają swoje dzieło przełomem, w zasadzie nowym gatunkiem gier, projektem, który wyznaczy standardy dla rozbudowanych gier na konsole. Takich przechwałek na temat nie wydanych jeszcze gier jest na pęczki; w większości przypadków, gdy czytamy takie rewelacje, nie dajemy im wiary, nauczeni doświadczeniem w nikłe szanse na odzwierciedlenie tych słów w rzeczywistości. Jest jednak kilka argumentów, dla których nie powinniście podobnie postępować w przypadku EndWar.

Nad nową strategią spod szyldu Toma Clancy'ego pracują ludzie, którzy mieli do czynienia ze wszystkimi niemal grami firmowanymi nazwiskiem znanego pisarza. Deweloperzy mają na koncie takie hity jak Tom Clancy's Ghost Recon, Tom Clancy's Rainbow Six oraz Tom Clancy's Splinter Cell. Spoiwem projektu jest Michael De Plater, piastujący stanowisko dyrektora kreatywnego. Ten pan ma na swoim koncie pracę nad Medieval: Total War, Spartan Total Warrior (PS2), Rome: Total War, Shogun: Total War. Poza tym w ekipie są także przedstawiciele grup developerskich odpowiedzialnych na każdą konsolową produkcję spod znaku Toma Clancy'ego. Tak więc za grę wzięły się osoby mające doświadczenie z większością platform do gier; całe to towarzystwo skupia się jednak na strategicznej grze konsolowej, budowanej całkowicie od podstaw tylko dla PlayStation 3 i Xboksa 360. Oszaleli? Nie wiedzą co robią? Wręcz przeciwnie. Produkcja trwa już 3 lata i ani myślą przestać; wyrażają wręcz zaraźliwy entuzjazm swoim projektem.


EndWar będzie grą opowiadającą o konflikcie na skalę globalną, których wybuchł w 2020 roku. Przypnijmy mu metkę III wojny światowej. Oto okoliczności, w których doszło do tych tragicznych wydarzeń, jakimi było rozpoczęcie działań militarnych sił USA, Unii Europejskiej i Rosjan.

W 2011 roku podpisane zostają dokumenty w kwestii budowy Tarczy Antyrakietowej z udziałem USA i państw europejskich. Mimo oporów i sprzeciwów Rosjan, dokument nabiera mocy i prace ruszają pełną parą (zbieżność z wydarzeniami z naszego realnego świata nie jest przypadkowa). Rosjanie w odpowiedzi przystępują do budowy własnego, podobnego systemu. W 2014 roku Tarcza zostaje oficjalnie uruchomiona; Europa i USA przeprowadzają testowy atak na siebie; Tarcza niszczy treningowe rakiety wystrzelone podczas symulowanego ataku w stu procentach zdając egzamin celująco. Strony partycypujące w projekcie nie posiadają się z radości. Mówi się o końcu zagrożenia atomowego dla USA i Europy.

Niedługo po tym następują drastyczne podwyżki cen ropy w związku z jej zmniejszonym wydobyciem, co przyczynia się do zwiększenia napięcia między mocarstwami na świecie.

W 2018 roku USA powiadamiają o planach zbudowania stacji orbitalnej "Freedom Star". Mimo że o przeznaczeniu cywilno-naukowym, na jej pokładzie cały czas mają przebywać 3 oddziały Marines mogące znaleźć się na każdym miejscu na Ziemi w ciągu 90 minut od podjęcia decyzji; rekcja świata na te rewelacje jest ostra i zdecydowana. Jednak USA nie wycofują się ze swoich założeń i kontynuują projekt.

Jest rok 2020. Centrum Kosmiczne im. Kennedy'ego przygotowuje się na wystrzelenia na orbitę ostatniego modułu stacji "Freedom Star". Następuje jednak atak terrorystyczny, który uniemożliwia operację. Kolejne wypadki i decyzje, dochodzenia w sprawie zamachu prowadzone na prędce i wzajemne oskarżenia mocarstw budowane na wielkich emocjach nie są dobrymi rozwiązaniami. Napięcie polityczne jest dramatycznie wysokie. Panuje polityczny chaos i ciężki klimat wzajemnych oskarżeń. Mediacje i negocjacje urywają się, zanim jeszcze na dobre się rozpoczynają. Nadchodzi czas ostatecznych rozstrzygnięć, tych siłowych, niosących śmierć i zniszczenie, niosących nieodwracalne już widmo III wojny światowej.

Ideą przyświecającą twórcom jest stworzenie gry strategicznej, która pozwoli poczuć, że bierzemy udział w olbrzymim militarnym przedsięwzięciu, jakim jest światowy konflikt zbrojny. Ubisoft stawia na skalę teatrów działań, na obecność nie kilkunastu czy kilkudziesięciu jednostek, ale raczej na uczestniczenie w boju tysiąca żołnierzy i różnego rodzaju sprzętu. Zupełnie poważnie. Bardzo ciekawym jest pytanie, jak to osiągną, ale aby zrozumieć całość założeń, trzeba Wam wiedzieć, że nie będziemy oglądać placu boju z kamery zawieszonej wysoko nad jednostkami, ale raczej zza pleców oddziału czy pojazdu, który nas aktualnie interesuje. Brzmi troszkę niedorzecznie, jak na strategię - przyznacie. Liczba szczegółów opisujących otoczenie, przy takim prowadzeniu kamery musi spowodować, że akcje naszych wojsk będziemy oglądać z prawdziwą przyjemnością (czyli żadnych uproszczeń, słabych tekstur itp. - w końcu będziemy mieli do czynienia z widokiem z trzeciej osoby!). Nie zabraknie mapy strategicznej, która pozwoli nam na opanowanie całości wydarzeń z natychmiastową możliwością "posadzenia" kamery za dowolną jednostką. Taką wojnę prowadzić będziesz mógł w pojedynkę, ale także w społeczności internetowej, z tysiącami innych graczy, których kampanie łączyć się będą w jeden olbrzymi, światowy konflikt.

Michael De Plater przyznaje, że trudno sobie wyobrazić koncepcję tej gry posługując się suchym opisem, dlatego też porównuje EndWar z... serią Madden (niezwykle popularny symulator futbolu amerykańskiego bijący z każdą edycją rekordy popularności w Ameryce)! Michael przypomina, że w Maddenie kamera właśnie podąża za zawodnikiem, ale gra jest swego rodzaju symulatorem-strategią z możliwością wydawania bezpośrednich i szybkich komend reszcie zespołu.

Zapewne wielu z Was - jeśli nie grało - to chociaż widziało w akcji gry z serii Ghost Recon. To teraz wyobraźcie sobie oddział Duchów, ale pomnożony przez 50 i do tego całą masę innych jednostek pieszych jak i mobilnych. A po drugiej stronie konfliktu drugie tyle. Nasuwa się pytanie: jak tym wszystkim zawładnąć, jak się nie pogubić nie mając pod ręką klawiatury i myszy? Głosem - drodzy Gracze, głosem!


Oto akcja żywcem wyjęta ze scenariusza bitwy w EndWar. Załóżmy, że wydałeś rozkaz oddziałowi piechoty, aby dostał się w pobliże opuszczonego, kilkupiętrowego budynku. Kamera umieszczona w pewnej odległości za ich plecami pozwoliła Ci uważnie obserwować, jak dobrze działa sztuczna inteligencja Twoich wojaków; w drodze do celu skrzętnie wykorzystywali liczne osłony terenowe - posuwają się na przód uważnie prowadząc jednocześnie wymianę ognia. Jeden z Twoich zostaje postrzelony w nogę - słyszysz, jak krzyczy i widzisz, jak wije się z bólu. Kolega z oddziału, który jest najbliżej sam podejmuje decyzję - pod gradem ognia dostaje się biegiem do rannego i odciąga go co sił za najbliższy wrak starego jeepa; chłopak jest bezpieczny, choć ranny, ale wciąż zdolny do prowadzenia ognia zza zasłony. Ty nawet nie wydałeś żadnego rozkazu - z otwartą buzią oglądałeś całe to przedstawienie będące doskonałym przykładem zaawansowanej sztucznej inteligencji. Lecz oto przychodzi czas na Ciebie, bo oddział osiągnął zamierzony cel, czyli dotarł pod budynek. Poprawiasz mikrofon w Twoim headsecie i wypowiadasz: "unit, take the building!" (jednostka, przejąć budynek!). Co widzisz? Kilku członków oddziałów obsadza główne drzwi, podkłada ładunek, odsuwa się kryjąc się przed wybuchem, a tuż po nim wpada z impetem do środka siejąc kule z karabinów (wszystko to w dobrze znanym przecież stylu z serii Rainbow Six!). Snajperzy zajmują pozycje w oknach. Cel osiągnięty. No i jak? Przypomina grę strategiczną czy raczej scenę z filmu? Bardziej to drugie, zdecydowanie. I to jest właśnie jeden z przełomów, którymi uraczy nas EndWar.

Wydawanie rozkazów głosem ma być dalece zaawansowane - oczywiście gracz będzie dysponował gotowymi sekwencjami, nie będzie można kazać oddziałowi np. zacząć tańczyć na Placu Czerwonym, gdy wokół rozpętało się istne piekło. Rozkazów głosowych będzie jednak na tyle dużo, że ponoć w ten sposób będzie można sterować absolutnie całą grą, bez użycia joypada! I o ile w takim Socom na PS2, sterowanie głosem było średnio udanym dodatkiem, tak w EndWar ma być absolutnie priorytetowym rozwiązaniem sterowania grą, choć joypadem również będzie można wysyłać jednostki do boju. Co ważne, wydawanie komend okaże się kluczowe również na mapie strategicznej; na niej zresztą wydamy ich prawdopodobnie najwięcej, np. w takiej, przykładowej kolejności: "zielona drużyna, przejąć wzgórze numer 4!", "jednostka trzecia, kamera!" (w tym momencie kamera osadza się za czołgami), "Wsparcie dla czołgów!" (i widzisz, jak do śledzonego Twoimi oczami oddziału dołączają się kolejne jednostki zmechanizowane), "Jednostka trzecia! Atak na Tango Jeden!". Naturalnie, będzie trzeba porozumiewać się ze swoimi wojskami w języku angielskim (lokalizacja może się nam się wszystkim chyba tylko przyśnić.

Na podstawowym poziomie, gracz będzie dysponować siedmioma kategoriami jednostek: strzelcami, inżynierami (piechota z jeszcze większą siłą ognia), czołgami, artylerią, śmigłowcami, transportowcami i pojazdami będącymi jeżdżącymi centrami dowodzenia. Każda z jednostek ma swoje silne i słabe strony przeciwko innym; ta stara jak świat zasada wśród gier strategicznych tu nie ulegnie zmianie. Co cieszy, wiele jednostek będzie przypominać te ze znanych gier spod szyldu Toma Clancy'ego; wspominałem o Duchach, ale zapewne cieszyć się będziecie niezmiernie, gdy na Waszych usługach pojawią się np. działający samotnie specjaliści-infiltratorzy rodem ze Splinter Cella (wydawać rozkazy głosem Samowi Fisherowi? Chcemy!). Trzeba przyznać, że możliwości łączenia elementów i smaczków znanych z dotychczasowych gier z serii Clancy'ego są ogromne i wstyd by było, gdyby developerzy z nich nie skorzystali. Zrobią to na pewno, a już teraz oficjalne forum gry aż pęka w szwach od pomysłów podsuwanych przez coraz bardziej rozentuzjazmowanych fanów projektu EndWar.

W grze nie będzie waluty jako takiej; zastąpią ją punkty reprezentowane przez gwiazdki, których na naszym koncie przybywać będzie z każdym wykonaniem jakiegoś zadania (np. zdobycie wzgórza, czy innej strategicznej lokacji). Za gwiazdki uzupełnimy nasze oddziały podczas walk.

W EndWar nic nie bierze się z niczego; budynek nie odbuduje się magicznie na Waszych oczach, tylko dlatego że obok stoi mechanik, a zamówione przez Was jednostki zawsze są dostarczane przez jednostki transportowe - naziemne, lub powietrzne.

Ważnym elementem gry będzie doświadczenie nabierane przez Twoje oddziały. Jeśli przetrwają kilka bitew, nie tylko będą coraz lepiej sobie radzić, ale usłyszysz też z głośników komentarze i rozmowy walczących wspominających sytuacje z poprzednich walk. Jeśli zginą - to na zawsze i nieodwracalnie, będziesz jedynie mógł zastąpić ich przez kolejnych rekrutów. To wszystko ma pomóc graczowi wczuć się w rolę dowódcy z krwi i kości. Na pewno osiągnąć ten stan rzeczy pomogą możliwości customizacji wojsk. Każdy batalion można personalizować - nadać mu nazwę, motto czy herb. Możesz zmienić kompozycję a nawet pewne umiejętności każdego oddziału.

EndWar w dużej mierze będzie grą MMO, strategią, w której będziesz mógł brać udział jako jeden z wielu generałów, których działania składają się na wydarzenia III wojny światowej. Do naszej dyspozycji zostaną oddane trzy strony konfiktu - Amerykanie (Joint Strike Force), siły Unii Europejskiej (European Enforces) oraz Rosjanie (Spetsnaz). Misje dla samotnego gracza (podobno będzie można wykonywać je także w kooperacji przeciwko konsoli) mają niejako prowadzić wprowadzenie do kampanii, które rozgrywać się będą online. W trybie sieciowym będziesz mógł jednocześnie kontrolować liczbę 12 jednostek/oddziałów jednocześnie; nie wiadomo czy identycznie będzie to wyglądać w singlu. Wiadomo za to, że Twoje wyczyny w kampanii online będą miały wpływ na przebieg globalnego konfliktu. Twórcy gry ze swojej strony obiecują płynną ingerencję w wydarzenia związane z tą kampanią. Jeśli np. Ameryka zostanie opanowana przez Rosjan, nic nie stanie na przeszkodzie, aby przygotowali kampanię zmasowanego desantu w celu odbicia np. wschodniego wybrzeża (taki większy D-Day).

Cała otoczka gry zostanie przygotowana bardzo pieczołowicie. Gracze będą informowani o sytuacjach politycznych, ekonomicznych i gospodarczych. Wiadomo, że podczas przedstawionych w grze wydarzeń na całym świecie dzieją się rzeczy dramatyczne ale i niesłychanie ciekawe - stolica USA zostaje przeniesiona do Bostonu, siedziby Pentagonu, CIA i FBI zostają ewakuowane i umiejscowione gdzie indziej, a ludność USA emigruje masowo do Meksyku i Kanady.

Jeden ze screenshotów przedstawia stan inwazji Rosjan na Europę; opanowana jest Skandynawia, cała Europa środkowa (Niemcy przyłączyli się do Rosjan, czy też zostali podbici i są w stanie okupacji?), prawie cała południowa. Rosyjskie wojska właśnie okupują Paryż. Od południa, z Hiszpanii, którą zajmują wojska amerykańskie, idzie kontrofensywa - stolica Francji zamienia się w wielkie pole bitwy. To właśnie te wydarzenia przedstawia doskonale prezentujący się trailer. Działania wojenne na pewno toczone będą jednak nie tylko w Europie; szczegółów na ten temat jednak brak.

Czy zatem EndWar, będący w produkcji już trzeci rok, ma szansę stać się przełomem? Zdecydowanie tak. Ma ku temu wszelkie potrzebne środki. Może tak się stać głównie za sprawą odważnych pomysłów na sterowanie i przedstawienie akcji. Te dwa elementy, oraz dodatkowo tryb online - III wojna światowa jako konflikt, w którym udział biorą gracze całego świata - powinny spowodować, że gra odniesie ogromny sukces. Oczywiście wszystko w rękach developerów, którzy muszą doskonale skleić te wszystkie niuanse, by dało się to grać z przyjemnością, bo trzeba przyznać, że poprzeczkę postawili sobie bardzo wysoko. Ale czy w ludziach doświadczonych na takich produkcjach, jak serie Ghost Recon, Rainbow Six, Splinter Cell czy Total War, można nie pokładać nadziei? Szkoda tylko, że owa nadzieja płonąć będzie do roku 2008, wcześniej niestety jej nie zweryfikujemy.


http://www.youtube.com/watch?v=hFBECH0mKKw

wiem że przydługie ale warto przeczytać, jeżeli nie będzie konwersji na PC to spuszczę im nuke z WiC na głowę :P

Swoją drogą to fajnie by było jakby prawdziwe spięcia między państwami był rozstrzygane właśnie przez gry online
:wink:

_________________
http://www.arma2coop.pl/
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 lip 2007, 19:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2005, 21:44
Posty: 1044
Lokalizacja: kraków
$towarzysz$ napisał(a):
Swoją drogą to fajnie by było jakby prawdziwe spięcia między państwami był rozstrzygane właśnie przez gry online
:wink:


jeszcze ci malo cziterow? :P

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 lip 2007, 19:40 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 cze 2006, 18:08
Posty: 3819
Lokalizacja: Ozorków
Marneus[PL] napisał(a):
$towarzysz$ napisał(a):
Swoją drogą to fajnie by było jakby prawdziwe spięcia między państwami był rozstrzygane właśnie przez gry online
:wink:


jeszcze ci malo cziterow? :P


no tak MSX zawładnął by światem :P

_________________
http://www.arma2coop.pl/
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lip 2007, 19:50 
Offline

Dołączył(a): 20 lis 2005, 18:36
Posty: 436
Polska zajęta przez Rosję, a Francja przez USA, ładna mi historia.. :shock:
Ale grafika ładna, i boli że na razie tylko na konsolę.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL