Faktycznie ustawienie czołgów graczy pro jest nie prawidłowe . W przypadku tej mapy powinny stać ,nie koniecznie na spownach, ale w centrum bazy.
Dla allied - przy "hangarach" - maskownicach , dla axis przy zburzonym budynku. Kierunek ustawienia dowolny. Przy meczach było to pilnowane (np AA czy tez PRGK).
Gdyby SPQR.SSR zgłosiło veto do meczu - byłbym za powtórzeniem. (mamy na to czas). Przy tak małej mapie kilka sekund dojazdu może decydować o wyniku potyczki.

_________________
Zwycięstwo nie wymaga tłumaczenia, porażka na nie nie pozwala.

Kwestia interpretacji regulaminu. W żadnym miejscu nie bylo napisane, ze czolgi po powrocie do bazy musza stac dokładnie na spawnie czołgu. W razie wątpliwosci, czy nie odjechało się za daleko od flagi, można zapytać adminow, najwyzej każą sie przesunąć. Poza tym, w drugiej rundzie, po zmianie stron, mozna zapytac adminow gdzie stawali przeciwnicy i stawac w tym samym miejscu.

Ja bym sugerowała powtorzenie meczu, teoretycznie to wiecej zabawy dla zainteresowanych "teoretycznie", bo "kultura priorytetowo" (Lecho )

_________________
...ja jestem diabłem na dnie szklanki, trzeba mnie pić do dna...

Hmm nam na meczach(na pierwszym) powiedziano, że mamy na miejsce spawnu jechać Troszku pokręcone

Po rozmowie z PRYM'em, a także konsultacji z Carnophage... postanowiliśmy mimo wszystko złożyć wniosek o powtórke meczu Dlaczego? ot.. chociażby żeby sobie jeszcze raz zagrać W końcu... ten turniej to chyba ostatni raz kiedy odpalam staruszka... w meczu o jakąś tam stawke

_________________
We are the [SPQR]... resistance is futile

PwP vs. OK?: 29 : 21 (mapa: Battle for Korsun Pro, szczegóły tutaj [link]).

_________________

Szkoda, że już się pożegnaliśmy z turniejem Ale fajnie było, liczę, że XIII zorganizuje niedługo coś nowego...?

_________________
...ja jestem diabłem na dnie szklanki, trzeba mnie pić do dna...

Kiedy Finał..??

_________________
Grozisz mi..??!!

Najprawdopodobniej w okolicach początku września. Są nadzieje na transmisję w HSTV.

_________________

Calavero nie wszyscy mają tyle czasu żeby powtarzać swoje mecze po 10 razy dla twojej rozrywki , wyjechanie ze spawnu za daleko zdarzyło nam się raz po czym admin dał nam ostrzeżenie i startowaliśmy z miejsc w centrum bazy. Skoro chcecie powtarzać mecz to znaczy , że admini spełniali tam zadanie tzw. sztucznego tłumu skoro ich zdanie się zbytnio nie liczy;]

Jest także sprawa tego typu , że powinny zostać wprowadzone jakieś ograniczenia czasowe bo skoro podczas meczu któryś z graczy SPQR znika na 20-30min pózniej wraca i bronią się tym , że niema ograniczeń czasowych , jeżeli dojdzie do powtórki meczu to prosze uregulować te 2 punkty regulaminu i ocenić jaką role pełnią administratorzy gdzie na naszym meczu było ich 2 . W Allied wszystko bez problemów w Axis jeden zły wyjazd = powtórka meczu yhy;\

10 razy? To będzie jedna powtórka i myśle że ostatnia.
Tyle czasu? Skąd wiesz ile ja mam wolnego czasu? Szczerze mówiąc wątpie żebyś miał więcej obowiązków niż ja... a jakoś znajde nawet te 120minut na powórzenie meczyku.



Ja nie moge tego stwierdzić czy to było raz, czy też za każdym razem. Raz to zauważyliśmy i....



.. tym właśnie spowodowana była około 10 minutowa przerwa. Musieliśmy screena wrzucić na serwer i przedyskutować sprawe.



Ponownie stwierdzam, że tego stwierdzić jednoznacznie nie można..

Z tego co wiem admini podjęli już decyzje o powtórzeniu meczu. Czekamy na forum Kohorty na termin który Wam odpowiada. Tak jak powiedziałem.. codziennie po 21:00 jesteśmy dostępni.

_________________
We are the [SPQR]... resistance is futile

Ciekawe, na forum Kohorty admini wyrazili swoje zdanie, czyli przychylili się do naszej prosby powtorzenia meczu. Nie wiem o co Ci chodzi...

Nie chcę się wtrącać ale sytuacja z powtórką jest trochę śmieszna ... czas na reakcję i ew. reklamacje miał admin meczu (wkońcu od czego on jest?).

Skoro jednak Kobra jest przekonany co do tego, że screen nie pokazuje tylko pojedyńczej sytuacji w meczu (a skąd to wie ? - od admina czy może od jednej z zainteresowanych stron ?) to powinny być wyciągnięte konsekwencje w stosunku do admina meczu (ja na miejscu pr0 nieźle bym się wkur...).
A fakt, ze adminów było dwóch zastanawia po co wogóle są na serwerze jak i tak reklamacja u Kobry zmienia wszystko.

Żeby nie było - moja sympatia jest bardziej po stronie np. Pryma niż "fejkowych graczy" pr0 - ale sprawiedliwość to jednak sprawiedliwość.

_________________

Powody, dla ktorych osobiscie uwazam, ze sa podstawy aby mecz powtorzyc zawiera ponizsza wypowiedz:

A screen zrobiony przez graczy SPQR.SSR dopelnia sprawy. Tyle celem wyjasnienia, bo widze, ze zaczynaja sie wypowiadac osoby, nie majace pojecia o przebiegu spotkania.

_________________

Carno's blog - my part of the web

No cóż skoro admini dali nam szanse na takie rozwiązanie... Pewnie sam byś się zastanowił Artih czy go nie wykorzystać. Co do adminów na meczu... Moim zdaniem conajmniej jeden byl nie kompetentny. Ale to już oddzielna kwestia.

Tak jak Kobra pisal na forum, wiele klanów naginało w ten sposób regulamin. Admini przymykali za pewne na to oko. Ale skoro nam udalo się to "udokumentowac"... Ogolnie rzecz biorąc cala sytucja sprowadza sie do admina, obserwującego mecz (bylo dwóch). Przez ich brak reakcji/decyzji jednoznacznej. My czujemy sie pokrzywdzeni a także nasz przeciwnik.

Sprawiedliwość jest pojeciem wzglednym. pr0 moze uwazac ze sa potraktowani niesprawiedliwe w tej sytuacji. Z drugiej jednak strony to MY bylismy niesprawiedliwie potraktowani przez adminów podczas meczu...

To chyba tyle

Szkoda słów , przecież gdy zrobiliście screena rozmawiałeś calavero bodajże z adminem na gg i okazało się , że sprawa jest wyjaśniona i gramy dalej . Więc ku... mać po jakiego hu.. graliśmy dalej? Na końcu napisaliście gg i koniec meczu bez problemów ale WY roztrząsacie tą sprawe dalej . Jak dla mnie skoro żaden z adminów wtedy nie zareagował to niema żadnej powtórki i naprawde było by to BARDZO nie fair w stosunku do nas gdyby mecz został powtórzony, skoro spór został rozstrzygnięty na gadu i graliśmy dalej. N/C