God bless Xbox 360 !!!
Mimo ze nie licząc Segi DC, od 1997 stałem po stronie konsol Sony.
Osobiście nie moge sobie na x pudlo pozwolic ze względu na brak miejsca na 32 calowego LCDeka. Ratuje mnie to że pchaja konwersje genialnych gier z x box'a na blaszaka. I chwała im za to.
Dlatego siedze sobie wygodnie pomykajac z poziomu laptopa w Obliviona, Bioshocka, czy Gears of War dzieki polskiej ekipie programistow People Can Fly. Czego wiecej chciec. Nic nie zwalnia, nie chrupie, grafika ladna
Na horyzoncie gry przy ktorych w 100 % zlapię stary dobry klimat: Fallout 3, Mass Effect PC
![Surprised :o](./images/smilies/icon_surprised.gif)
, zamiast na konsoli to na lapku.
Do tego w drodze nowy Omicron
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
, Shenmue...
A PS3 ?
Bedzie mialo 2 must have jak dla mnie. MGS i Final'a.
Tylko że w Finala to ja sobie zagram...
za 15 lat w FF XX na Playstation 5 podpietym do ergonomicznego i nie kradnacego miejsca Fog Screen'a...
Stąd tez- na dzis dzien pieprze Playstation 3. Nawet mnie nie obchodzi co na tą konsole wyszlo
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
I tak 50 % mocnych tytulow to multiplatformy beda. System sell'ery beda mieli dwa. No i moze ten caly kill zone... ktory jak motor storm stanie sie eventem na siłe
Xpudlo ma juz system sellera zaimplementowanego od poczatku. X box live...a jeszcze jak telefony kom, pcety w ten wezel wepna to juz wogole:)
Zrezta, nie chodzi o system, chodzi o gry. A rok 2007 IMO był rekordowy pod kątem konwersji i zapowiedzi konwersji konsola -> PC.