Tak ,pewnie niektórzy z was pomyślą: znowu ten sam temat, ale przeszukałem forum i co prawda były tematy o realiźmie, ale nie w ogólnym ujęciu. A jeśli były to przepraszam i poproszę o linka...

Jak oceniacie realizm gry? Mówie o jej podstawowej wersji a nie Project Reality. Co was drażni jako wybitnie nierealne, a co uznajecie za bliskie prawdziwej walce, wojnie, bitwie, nazwijcie to jak chcecie. Jak oceniacie zachowanie, obrażenia zadawane przez poszczególne bronie? Jak oceniacie zachowanie pojazdów itd, itp.

W PR narazie nie grałem, bo jak czytam co tam pozmieniano to zdaje mi się ze rozgrywka została za mocno uhardcorowiona, co może rzutowac na grywalnośc. Pozatym jestem początkującym graczem w Battlefielda i narazie chciałbym pograc w podstawową wersję, choc realizm jest dla mnie dosc ważny... Stąd tez moje pytanie...

Jeśli pytasz o jakąkolwiek symulacje pola walki to odnośnie BF2 odpowiedz jest prosta – „NIC”
Według mnie, jeśli chcesz mówić o jakiejkolwiek realistyce frontu to polecam temat „Operation Flashpoint” albo jego następcy „ArmA: Armed Assault”

_________________
VOTE for FH2
Team Exavs rekrutuje do FH2 -http://forum.exavs.com

Strzał z metra z pistola w łeb i brak zgonu oraz otwieranie spadochronu podczas skoku z pierwszego pietra mowia wszystko to nie jest symulator. Ale jezeli naprawde lubisz realizm a juz kupiles BF to jednak zachecam do PRa.

Jak szukasz realizmu to kup sobie w Pakistanie ak47 za 10 dolarów i leć do Iraku na wojne... - to do roostera jak coś

Strzał z czołgu w jeepa ten nie wybucha tylko trzeba dobić karabinkiem, 2 razy z Eryxa/Srawa w helika aby sie dopiero rozwalił , 1 strzał czołgiem w helika i ten sie nie rozwali trza dobić karabinkiem , Walisz w goscia z noża z tego dym leci ( mąka ) to tylko cząstka. Doprawdy ta gra nie jest realna.

Tylko PR i bedziesz zadowolony.

nie wiem gdzieś ty to wynalazł ale jeep ani heli nie przeżyje strzału z czołgu nawet na full HP i obok skrzynki

Dalej mówiąc - SRAW to broń która jednym strzałem (w realu) ściaga t-90 (działa podobnie jak Javelin), Eryx to jego ruska wersja (chyba), jakim prawem facet po strzale z "padelek" odlatuje na 5 metrów ode mnie???

przykładów jest duuuużo więcej - wystarczy pograć

_________________

No z jeepem może przesadziłem ale z helikiem jest prawda trzeba jeszcze czymś dobić bo zostająmu równo 3 kreski.

Barcel. Misiex ma racje. Hamer potrafi przezyc strzal z czolgu. Co prawda nie duzo mu zostaje ale zostaje. To samo z heli. Nie mowiac juz o BlackHawk'u. Chopper jak dostanie z czolgu to tak z 5 kresek mu srednio zostaje.

Jak szukasz realizmu to nie graj w Bf2 tylko w America'sArmy...
To jest symulacja żołnierza.
3 strzały w nogę z pistoletu, a kolo biega sprincikiem.
Albo reanimacja padełkami po "szczale" z czołgu....
Reanimuj człowieka bez nóg, albo same ręce i nogi... powodzenia...

_________________
same sh*t, different day

BF2 to arcade i za to ta gra jest super ( imo ) , szukanie hitboxow ludzi miodzio , dymienie sie przeciwnika suuper , skocz-i-poloz-sie super !

PR tylko jak szukasz realizmu i masz mikrofon aby rozmawiac z kolegami z druzyny OBOWIAZKOWE bez tego daruj sobie PR

_________________
#5000. post i "spamer!" |czekałem od początku(:
Binance - kliknij -15% opłat transak. na najlepszej giełdzie kryptowalut

I przy okazji CONAJMNIEJ 2GB RAMu , mam złe wspomnienia jak lecisz Blackhawkiem nad pustynią, na chwile dostajesz zacinkę i nagle spostrzegasz że lecisz do góry nogami, potem już tylko czekasz na następny spawn...

_________________
damn you

Nie wiem czemu ale barcel wszedzie pisze takie glupoty, niech lepiej juz gra tylko w tego 2142.

albo strzelanie w ludzi Srawem czy czym innym i nie zabicie go

_________________
Mój kanał YT

BF nie jest realistyczny ale właśnie za to go lubimy Chcielibyście przeprowadzać całą operację na polu walki grając sanitariuszem? Albo paść po 1 strzale w nogę (np w tętnicę udową)? Gry właśnie powinny być bardziej arcade'owe od realnego świata. Gdybyście cenili tak realizm gralibyście tylko i wyłącznie w PR'a (który i tak nie jest idealny) Zresztą prawdziwy symulator wojny (taki uwzględniający wszystkie czynniki) nie zmieścił by się na waszych kompach a i tak połowę gry spędzilibyście w barakach gdzie jedyna rozrywką byłoby pisanie listów do bliskich

_________________
Jestem zajebisty, a najlepszym na to przykładem jesteś właśnie Ty.