Teraz jest 25 lis 2024, 09:46

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 224 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 13:43 
Offline

Dołączył(a): 28 wrz 2004, 20:45
Posty: 82
Lokalizacja: Z ciemnej strony Słońca
http://img409.imageshack.us/my.php?imag ... tteny6.jpg

Gwoli dopełnienia ciekawostki. Landkreuzer Ratte w modyfikacji do modyfikacji Forgotten Hope. Zwróćcie uwagę na jeepa stojącego przy gąsienicy. Zniszczyć go można niemal jedynie wysadzając od środka.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 15:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007, 12:16
Posty: 274
Lokalizacja: Wrocław
Prawdę mówiąc, to twórcy kopneli się przy tworzeniu - prawdziwy Ratte miał wygładać tak jak na rysunku zapodanym przez spitfier' a.

Moim zdaniem jeżeli chodzi o czołgi super ciężkie lepszy byłby E 100:
http://www.panzer.punkt.pl/artykuly/e_100/E-100_5.gif

Co prawda miał ważyć 140 ton, ale byłby lepszy od Mausa i P 1000.

Dane taktyczno-techniczne:
Panzerkampfwagen E-100 (Adler) Versuchsgerat.
Masa 140 t
Załoga 6 osób
Długość całkowita 10270 mm
Długość kadłuba 8690 mm
Szerokość z osłonami gąsienicami bojowy­mi 4480 mm
Szerokość do transportu kolejowego 3270 mm
Wysokość z wieżą 3320 mm
Prześwit 570 mm

Napęd: silnik gaźnikowy Maybach HL230 P30 o mocy 700 KM przy 3000 obr/min., 12 cylindrowy dwurzędowy w układzie V, o pojemności 23880 cm3, chłodzony cieczą. W wozach seryjnych planowano silnik Maybach HL234 o mocy 1200 KM przy 3000 obr/min., z wtryskiem paliwa lekkiego i turbodoładowaniem. Skrzynia biegów: Maybach OLVAR B401216 o 5 biegach do przodu i 4 do tyłu, w wozach seryjnych planowano skrzynię hydromechaniczną Maybach MEKYDRO o 8 biegach do przodu i 4 do tyłu.

Zawieszenie: na resorach typu Belleville, osiem par stalowych, podwójnych kół nośnych o średnicy 800 mm zawieszonych niezależnie.
Uzbrojenie: armata 150 mm (lub 174 mm) KwK44 o długości lufy 38 kalibrów armata 785 mm BK o długości lufy 36.5 kalibra 1-2 karabiny maszynowe MG-42.

Pancerz: sprawny z jednorodnych płyt walcowanych o grubości:
Kadłub: przód góra 200 mm/300
przód dół 150 mm/40°; boki 200 mm/90°
tył 150 mm/60°; dno 40 mm
góra przód 80 mm; góra tył 40 mm
Wieża: przód 240 mm/zaokrąglony
odlewane jarzmo armaty od 200 mm
boki 200 mm/60°; tył 200 mm/83°; góra 40 mm

Osiągi:
prędkość max. po drodze 23 km/h (prototyp)
40 km/h (przewidywana dla wozów seryjnych)
zasięg po drodze 120 km
Pokonywane przeszkody: brody bez przygotowania do 190 cm
ściany o wysokości do 90 mm
minimalny promień skrętu 8 m
nacisk jednostkowy przy gąsienicy bojowej 1.4 kg/cm2
UWAGA: Wszystkie dane (jeśli nie wskazano inaczej) dotyczą prototypu, dane dotyczące osiągów obliczeniowe

Znalezione na http://www.panzer-punkt.pl

Swoją drogą ten pojazd miał być jednym z pojazdów z tzw. serii E- nowej koncepcji rozwoju niemieckiej Panzerwaffe( przewidywano m. in. : wymienność podzespołów między pojazdami :lol: )

_________________
"Czołg to czysty kaprys!" - generał sir Louis Jackson w 1916 roku.


Ostatnio edytowano 20 lut 2008, 16:03 przez Wojo44, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 15:44 
Offline

Dołączył(a): 25 lis 2007, 21:55
Posty: 305
Obrazek

Obrazek

Ktoś może mi powie co to ma być :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 15:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007, 12:16
Posty: 274
Lokalizacja: Wrocław
Czołg super ciężki typ 205 Maus (na zdjęciu jedyny egzemplarz z muzeum broni pancernej w Kubince - Rosja - co ciekawe pojazd jest złożony z elementów od dwóch prototypów: kadłuba pierwszego prototypu i wieży od drugiego - rosjanie znależli oba rozsadzone przez zapobiegliwych niemców)

http://www.panzer.punkt.pl/artykuly/maus/maus_014.jpg - prototyp #1 z dzwigarem imitującym wieżę

http://www.panzer.punkt.pl/artykuly/maus/maus_020.jpg - prawdopodobnie prototyp #2 po wysadzeniu

http://www.panzer.punkt.pl/artykuly/mau ... aus_01.jpg - porównanie sylwetki z T 34/85

na koniec dane taktyczno - techniczne Mausa: http://www.panzer.punkt.pl/artykuly/maus/maus_dane.gif

_________________
"Czołg to czysty kaprys!" - generał sir Louis Jackson w 1916 roku.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 16:06 
Offline

Dołączył(a): 25 lis 2007, 21:55
Posty: 305
:shock: :shock: Brawo dla Furiera <Hitlera> Miał ciekawe marzenia... choć nierealne przy ich technologi....

Dzięks za szybką odpowiedz ;D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 16:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 mar 2005, 17:50
Posty: 485
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Danexis napisał(a):
:shock: :shock: Brawo dla Furiera <Hitlera> Miał ciekawe marzenia... choć nierealne przy ich technologi....


Moze spotkam sie tu z krytyka, ale powiem, ze gdyby nie Hitler to niemcy wygrałyby tą wojnę.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 16:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 kwi 2003, 16:59
Posty: 2604
to znaczy kto niby miał go zastępować?poza tym inny "szef" to inne pomysły,operacje itd


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 16:47 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 mar 2005, 17:50
Posty: 485
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
MK napisał(a):
to znaczy kto niby miał go zastępować?poza tym inny "szef" to inne pomysły,operacje itd


Pomysly, otoz to. Chodzi mi wlasnie o pomysly. Jest mnostwo przypadkow, gdy tylko Hitler dowiedzial sie o jakims prototypie nowej broni, ktora pomyslnie przeszla pierwsze testy, juz mial na ustach "wunderwaffe!" - zmniejszmy produkcje np. mysliwcow, aby moc produkowac ten szajs! - a przypadkow takich jest calkiem sporo: z tych co weszly do produkcji moge wymienic: Me 163, Me 262, a jezeli chodzi o prototypy (ktore tez pochlanialy i pieniadze i cenny czas) to lista moglaby byc dluga: Bf109Z, Heinkel "Lerche", wspomniany P-1000, HS 293 w wersji H... wymieniac mozna by dlugo. Oczywiscie nie wszystko to projekty chybione, jednak nie spora czesc nich nie dopuscila, lub powaznie opóźniła wejscie do produkcji projektow duzo bardzioej przydatnych.

Co do HS 293 H, slyszalem kiedys, ze ponoc Niemcom udalo zatopic sie tym aliancki okret podczas probnego nalotu. Generałowie, ktorzy obawialai sie ze fuhrer znowu wykrzyknie swoje ulubione "wunderwaffe", powiedzieli mu, ze okret zostal zniszczony w normalnym nalocie bombowym, a HS wogole nie da sie zatopic statku...

PS: oczywiscie, nie wiem jakie bylyby losy tej wojny bez Hitlera, staralem sie tylko naswietlic jego podejscie do problemu cudownej niemieckiej broni. Jak to kiedys ktos bardzo mądrze na tym forum napisal, niemcy zapomnieli ze lepiej wyprodukowac wiecej slabych czolgow (co zreszta sami wyprobowali na Polsce i Francji), niz mniej bardzo dobrych, futurystycznych itd.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 19:21 
Offline

Dołączył(a): 25 lis 2007, 21:55
Posty: 305
spitfire05 napisał(a):
Moze spotkam sie tu z krytyka, ale powiem, ze gdyby nie Hitler to niemcy wygrałyby tą wojnę.


Hitler prawdopodobnie przez swą chorobę zaczął żle myśleć ... W pierwszych latach wojny był jednym z lepszych dowódców...
Ale ja i tak sądzę podobnie jak wielu historyków ze gdyby zamach na Hitlera powiódł by się to nowym WODZEM III RZESZY stałby się Erwin Rommel :D
Jeden z najlepszych generałów z tamtych lat.....
Jak zapewne każdy wie Hitler zgłupiał pod koniec wojny dlatego tyle osób chciało odsunąć Hitlera od władzy :P
Pozdro i gadamy dalej o czołgusiach :D i innych bajerach III rzeszy
<a i w woli ścisłości nie ja zapoczątkowałem ten temat , brzmiał on mniej więcej Błędy na polskiej stronie o FH>

P.S.

spitfire05 napisał(a):
PS: oczywiscie, nie wiem jakie byłyby losy tej wojny bez Hitlera, staralem sie tylko naswietlic jego podejscie do problemu cudownej niemieckiej broni. Jak to kiedys ktos bardzo mądrze na tym forum napisal, niemcy zapomnieli ze lepiej wyprodukowac wiecej slabych czolgow (co zreszta sami wyprobowali na Polsce i Francji), niz mniej bardzo dobrych, futurystycznych itd.

Całkowicie się z tym zgadzam Niemcy mogły by produkować więcej Panzer III a nie tych "Futurystycznych" broni...
podam teraz cytat z pewnego programy w TV
"To nie był pojedynek jakości ale ilości"
Chodzi o ilość czołgów sprzymierzonych i państw Osi


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 19:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 kwi 2003, 16:59
Posty: 2604
omg..proszę cię nie pisz więcej tego typu rzeczy bo umrę na zawał serca ze śmiechu,tym bardziej że plany operacji fall waiss,fall gelb,barbarossa nakreślał sztab a nie sam Hitler-kapral bez jakiegokolwiek wykształcenia wojskowego,Hitler jedynie wtrącał się i przesuwał cele ataku,kierunki itd
Cytuj:
W pierwszych latach wojny był jednym z lepszych dowódców...


widzę ze kompketnie nie znasz historii ani tym bardziej realiów systemu nazistowskiego,pierwszym zastępcą przejmującym władzę po Hitlerze w razie wypadku/śmierci itd był do 1940 roku Rudolf Hess najstarszy towarzysz Hitlera,oczywiście sam Hitler wszem i wobec ogłosił kto będzie jego zastępcą,w 1940 roku po zagadkowym locie Hessa do Anglii i uwięzieniu go tam,formalnie następcą Hitlera został Goering,także tutaj akurat Rommel miał najmniej do powiedzenia,to że był Generałem a potem Feldmarszałkiem nic nie znaczyło(nawet bochaterem narodowym z Afryki płn.)

hmm z tego co wiem tylko jeden udany zamach był na Hitlera,który doszedł do skutku

Cytuj:
Całkowicie się z tym zgadzam Niemcy mogły by produkować więcej Panzer III


w jakich latach? 1939-1940 może to był dobry czołg w porównaniu do tego co posiadali polacy i francuzi,ale już w 1941-1942 kiedy napotkał KV T34 nie miał dużo do powiedzenia

musiałem sobie offtop szczelić :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 20:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 mar 2005, 17:50
Posty: 485
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
jeszcze wtrace swoje 3 grosze do tego malego OT..

Rommel mialby raczej nikle szanse na zajecie miejsca fuhrera, ten pan nie był nazistą, był skłonny do zawarcia pokoju z aliantami, a NSDAP widziała w nim przywódce ponazistowskich niemiec. Co wszystko zreszta doprowadziło do udanego zamachu na Rommla.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 21:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 kwi 2003, 16:59
Posty: 2604
no i znowu muszę szczelac offtopa..

Cytuj:
NSDAP widziała w nim przywódce ponazistowskich niemiec. Co wszystko zreszta doprowadziło do udanego zamachu na Rommla


żadna NSDAP nic nie widziała,decydował przywódca lub kilku popleczników,poza tym nie było w NSDAP żadnych demokratycznych czy jakt to ująć wyborów/postanowień,decydował Hitler jako szef
+ jego zausznicy Hess,Goering(np.ustawy antyżydowskie)Himmler,Goebbels..gdyby cokolwiek było zalezne od całej partii to napewno nie doszło by np. do nocy długich noży z czerwca 1934 roku,gdzie usunięto całe zbrojne ramię NSDAP czyli SA z Roemem starym "kumplem" Hiltera na czele,oczywiście sam Hitler podjął tą decyzję

Cytuj:
NSDAP widziała w nim przywódce ponazistowskich niemiec


co? jakim cudem partia nazistowska wybierałaby gościa który nie jest nazistą i do tego nie podziela poglądów/wizji partii?nonsens całkowity,to tak jakby powiedziać że Stalin na przyszłego prazydenta państwa polskiego po wojnie wybrałby Andersa lub Maczka :lol:

zamach na Rommla,hmm no można tak powiedzieć bo nie była to śmierć naturalna jednak stało się tak kiedy po nieudanym spisku i zamachu z lipca 1944 zaczęto stopniowo odkrywać kto był powiazany ze spiskowcami i tak doszli do Rommla który najprawdopodobniej wiedział o zamachu,ale nie wiadomo w jakim stopniu uczestniczył w nim,Hitler musiał się za to z nim rozliczyć a wiadomo ze Rommel był Feldmarszałkiem i bochaterem z Afryki płn. więc nie można było go oskarzyć i postawić przed sądem był zbyt znaną i cenioną wśród wojska/narodu postacią,wiec dano mu wybór albo sąd jego i rodziny albo pomogą mu umrzeć i zostawiąrodzinę w spokoju oraz będzie potraktowany jak bochater wojenny i pochowany z wszystkimi honorami..i tak też się stało


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 22:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007, 12:16
Posty: 274
Lokalizacja: Wrocław
Widze że jest mały offtop od tematu.

Spitfire - Me 262 był dobrym samolotem, ale pojawił się za póżno( został zaklasyfikowany do popularnego powiedzenia w histoi lotnictwa: 'too few, too late"-"za mało, za póżno" ), piloci byli nie doświadczeni( zwłaszcza ci z myśliwców tłokowych- brak wyćwiczenia w działaniu przepustnic) oraz braki w materiałach( dochodziło niekiedy do... zapłony silników :shock: ).
Hitler "dorzucił" od siebie decyzje o zrobieniu z niego myśliwca bombardującego.Tak naprawdę miał być myśliwcem przechwytującym: jego zadaniem było atakowanie formacji ciężkich bombowców(B 17,B 24- niepotrzebne skreślić) i uciekanie przed eskortą.Dlatego w pierwszym warjancie oprócz działek miał rakiety R4-M.
HS 293 - nie przesadaj: znalazłem informacje na temat wykorzystania HS 293 w KG 100:zatopił przy użyciu Hs 293 i Fx 1400 79 jednostek(40 okrętów i 39 statków o tonażu 291 000 ton - więc to o czymś świadzczy nie?
[dane powyżej znalezione w M.XX w. nr3(2004) i nr.4(2005]

Inni autorzy_ gdyby Hitler się nie mieszał do dowodzeni to sytłacja inaczej by wyglądała sytłacja.Rommel był dowódcą NIE politykiem - to jeden z zamieszanych w zamach na Hitlera podał jego nazwisko w czasie tortur.

Dobra wracamy do tematu głownego!!!

_________________
"Czołg to czysty kaprys!" - generał sir Louis Jackson w 1916 roku.


Ostatnio edytowano 20 lut 2008, 22:12 przez Wojo44, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 22:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 mar 2005, 17:50
Posty: 485
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
MK napisał(a):
żadna NSDAP nic nie widziała


przepraszam za moj skrot myslowy, (faktycznie nieudany, pisalem w pospiechu) - mialem tu na mysli glownie Himmlera i Bormanna... badz co badz to tez NSDAP ;)

MK napisał(a):
co? jakim cudem partia nazistowska wybierałaby gościa który nie jest nazistą i do tego nie podziela poglądów/wizji partii?


ano takim, ze niemcy mimo ze zadufani w swojej wyzszosci glupi nie byli. A na pewno głupim posunięciem byłoby nie dać dowodzić jednemu z najlepszych dowódców niemickich (jak zreszta zrobił Hitler, w '44 usuwając Mansteina z funkcji dowódcy Armii "Południe" w momencie, gdy rosjanie nacierali, a Meinstan dokonywał cudów - wycofując się zadawał bolesne straty armii czerwonej... jednak wystarczyło, że było wobec niego podejżenie niesubordynacji wobec fuhrera, i ten nazista, współtworca blitzkriegu został usunięty - co do Rommla takich podejrzen nie było... do czasu)

MK napisał(a):
zamach na Rommla,hmm no można tak powiedzieć bo nie była to śmierć naturalna


i tu znowu muszę przeprosić, chodziło mi oczywiście o zabójstwo.

Wojo44 napisał(a):
Spitfire - Me 262 był dobrym samolotem, ale pojawił się za póżno( został zaklasyfikowany do popularnego powiedzenia w histoi lotnictwa: 'too few, too late"-"za mało, za póżno" ), piloci byli nie doświadczeni( zwłaszcza ci z myśliwców tłokowych- brak wyćwiczenia w działaniu przepustnic) oraz braki w materiałach( dochodziło niekiedy do... zapłony silników)


zgodzę się, jednak wyparł on projekt Dorniera 335, który w obecnej sytuacji niemiec sprawdziłby się dużo lepiej (262 wymagały długiego wytracania prędkości, były więc łatwo zdejmowane przez alianckich pilotów podczas długiego podejścia do lądowania) Co do zachcianki Hitlera o przenoszeniu bomb - to faktycznie dopełniło dzieła zniszczenia - spadły osiągi, czas do wypuszczenia pierwszego seryjnego przedłużył się. Me 262 wniósł wiele (ba, bardzo duzo) jezli chodzi o rozwoj techniki lotniczej.. jednak patrzac z wojskowego punktu widzenia mazna by to rozegrac lepiej.

_________________
Obrazek


Ostatnio edytowano 20 lut 2008, 22:20 przez spitfire05, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lut 2008, 22:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007, 12:16
Posty: 274
Lokalizacja: Wrocław
Danexis napisał(a):
:shock: :shock: Brawo dla Furiera <Hitlera> Miał ciekawe marzenia... choć nierealne przy ich technologi....

Dzięks za szybką odpowiedz ;D


Nie ma za co...( co do realności- było to wykonalne,ale niemiaszką zabrakło czasu- .Gdyby mieli na pewno by z czymś wyskoczyli; wszak stworzyli pierwsze noktowizory)

_________________
"Czołg to czysty kaprys!" - generał sir Louis Jackson w 1916 roku.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 224 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL