PKM - unlock u supporta, ale jak umiesz tym strzelac jestes nie pokonany ^^

dzieki komu masz 2 lvl unlockow ^^

_________________
#5000. post i "spamer!" |czekałem od początku(:
kliknij i zarejestruj się -15% opłat transak. na najlepszej giełdzie kryptowalut

A w cale bo nie:P Jak opanujesz do perfekcji RPK to dopiero jesteś gość. RPK jest lepszy od PKM bo szybciej wypluwa pestki.;]

Św. prawda Maniek, pozatym to nie jest unlock więc plus dla użytkownika.

I tak jak ktoś używa jakiejkolwiek broni supporta to ma u mnie gigantyczny minus

_________________

I'm as cold as the cold wind blows

A to niby czemu

Bo:
- ich bronie wymuszają idiotyczny styl gry, a np. w pałacu na mapie warlord można takim PKMem zmasakrować wroga
- grający nimi to idioci, którzy myślą, że grają 'teamplay', bo biegają tacy kretyni za mną po całej planszy bylebym tylko się zatrzymał, wziął tą paczkę i pozwolił im zdobyć jeden punkt.

_________________

I'm as cold as the cold wind blows

Wiesz wolę stokroć bardziej jak biegają za mnie supporty i chcą żebym wziął paczuszkę, niż biegał i musiał walczyć na ogryzkach - oszczędzanie magazynka w Ak bo mam 2 naboje jeszcze w starym... Co więcej support ma następującą zaletę, ich pociski bardzo dobrze widać --> większość ich zauważy i się nimi zainteresuje podczas gdy my możemy cieszyć się przynajmniej chwilowym brakiem zainteresowania ^^. Aha i spokojnie da się na Warlordzie wyminąć takich supportów, nikt nie każe prosto pod lufę wybiegać; a w przypadku dłuższego blokowania bierze się tego Asfalta lub At (Insurgentów)

_________________

Support jest ważny, bo można się za nim schować jak przeciwnik strzela. Ostatnio jak grałem, to nie było żadnego supporta na 20 graczy! Byłem zmuszony zabijać spotami.

a ja uwazam ze druzyna zlozona z medyka, snajpera i supporta = wróg ma przeje...ne. i niech ktos powie ze to nie team play

_________________


Twoja stara zbiera łuski na Wake Island

Wystarczy że snajper zdejmie medyka i po drużynie Dlatego medycy parami powinni chodzić wtedy bez skilla i dragunova trudniej zabić obydwu.
2x Sanitariusz, 1x support, 1x snajper, 1x Grenadier (na cq na czołgi i inny sprzęt) i jedno miejsce wolne dla kogokolwiek.

@DOWN
Myślę że większość ludzi strzeliłaby najpierw do medyka Chyba że chce sobie natłuc fragów dla statystyk. A wielkość składu nie ma znaczenia - komendant cię znajdzie nawet gdy będziesz chodził solo. Nie mówiłem że unlocki są złe. Miałem na myśli że nie ma automatycznej kampy-unlocka.

_________________
Jestem zajebisty, a najlepszym na to przykładem jesteś właśnie Ty.

a nie przyszlo ci do glowy ze snajper albo ktokolwiek inny moze wziąc kit medyka i go ozywić?

poza tym łebski medyk wie jak sie ruszac i gdzie siedziec zeby snajper go nie zdjął. oprócz tego wrogi snajper wie kto stwarza wieksze zagrozenie i nie bedzie tracił czasu na celowanie w medyka ktory ciągle sie rusza i którego niełatwo zabic jednym strzałem.

i jeszcze jedno - im wieksza druzyna tym łatwiej ją wykryć - logika podpowiada ze trzeba ją zmniejszyc do niezbednego minimum.

Powtórze też po raz kolejny ze unlocki do czegoś służą więc używanie ich nie jest minusem. Minusem za to jest niereformowalność i trzymanie sie starych przyzwyczajeń

_________________


Twoja stara zbiera łuski na Wake Island

Najbardziej bawią mnie ludzie, którzy wyklinają mnie jak ich zabiję unlockiem, że jestem noob i gnojek, a sami biegają z G36

A co do snajpera w drużynie - zwykle jako taki trzymam się trochę z tyłu, albo siedzę całkiem gdzie indziej i mówię drużynie o pozycjach wroga, jednocześnie osłaniając ją na tyle na ile to akurat możliwe.

_________________

A mi logika podpowiada, że im większa drużyna tym trudniej ją pokonać; sprawny, cwany dowódca wraz ze zgraną piątka ludzi dadzą się pokonać tylko przez inną równie liczną i zorganizowaną drużynę ew przez szczęśliwy zbieg okoliczności. Ponadto taka "kupa" ludzi błyskawicznie przejmuje flagi.

Co do składu drużyny to dobrym, jeśli nie najlepszym rozwiązaniem jest 100% medyków, wtedy każdy każdego zabitego może błyskawicznie i bez zbytniego kombinowania przywrócić do działania. Support jest potrzebny, lecz to klasa sytuacyjna ("Chłopaki, kończy mi się amunicja, bądź ktoś tak dobry i weź supporta"). Snajper to nietypowa klasa; jeśli ktoś lubi nim grać i mu to wychodzi, jest bardzo przydatnym członkiem drużyny: wskazuje położenie wrogów i pomaga wygrywać pojedynki na duże odległości. Taktykę i przeznaczenie snajpera dobrze opisał kukasek

Mój wywód odnosi się wyłącznie do rozgrywek infantry, Conquestem rządzą się zupełnie inne prawa, ale to już nie moja działka.

_________________

http://www.bf2stats.nl/player/118250706/ - noob jak się patrzy

żal mi was xD Ciekawe jak MEdyk + Support + Sniper przezyja wjazd 3 medów (w miare skillowych)? Support dostanie odrazu w leb bo sie kładzie jak ta ci*a, sniper to chyba cleya rzuci, a Medyk 1vs3 duzo nie zdziała. Ehh jak myslicie czemu mimo ze gra sie klanowki all class to i tak wiekszosc gra medami (czasami support sie przyda do nade spamu). Pomyślmy .... bo sa najtrudniejsi do zajechania?

Omawiajcie dalej taktyki na ffa xD
Co do unlockow to nie wiem co za cep wymyslil bron bez rozrzutu* albo sniperke full auto**


*-g36 jak by kto nie wiedzial
**-L85A1

100% zgadzam się z Grubberem, poza tym sniper vs 2 medyków nie ma szans, będą podnosić się nawzajem i o ile 2 naraz nie wbiegnie na claya/nejda to snajper g*wno im zrobi. Support się praktycznie nie przydaje bo ammo zawsze można nożem zrobić

_________________
keczap, wiadomo