No, więc wypisywać firmy hostingowe, które są krótko mówiąc do niczego :]
Ja zacznę od firmy skillnet. Dostałem wadliwy serwer - granaty nie wybuchały, nieskończona amunicja. Facet od Pomocy Technicznej mi mówi, że nie wie o co chodzi i żebym mu filmik nagrał. W ten sposób powstało to coś (filmikiem tego nie nazwę
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
):
http://youtube.com/watch?v=OpB-RAtkpXk Oglądnął filmik, a było już późno, więc mówie, żeby zrobił coś, a ja jutro sprawdzę. Oczywiście nie działało. Czekam dwa dni tj. do dzisiaj, pisze do gościa, a on mi mówi, że nie wie o co chodzi i każe mi wysłać demko na jego maila, a ja na to, że wysłałem na YT i więcej nie zamierzam cennego czasu tracić. Oczywiście pan mówi mi, że nie kliknie (pewnie wirusa się bał, ale szybciej wirusa wsadzę w plik wmv niż na YT ... Zdenerwowałem się trochę, bo mamy dziś grać meczyk i pytam się go czy on se ze mnie jaja robi. On na to, że nie będzie ze mną gadać i wszystko mam załatwiać przez panel. Może i przesadziłem z tymi jajami, ale gość mnie zgrzał i niestety sprowadził do swojego poziomu ;p Pozdro
PS. drugi Pan z supportu jest bardziej wyrozumiały, więc może zmienię zdanie o tej firmie :]
Second busted ;]
www.jolt.co.uk - lagi, brak kontaktu