.50 cal

Co do Muttrah to miałem okazję pograć i nie rozumiem zachwytu - była to runda bardzo słaba.

No, no, no Danexis nie sami rekruci. No i wypraszam sobie ale umiem kit zmienić . Na Barracudzie rzeczywiście masakra była bo co pilot to za przeproszeniem ... nieważne. Czasami dało się zorganizować coś ze świstakami, szczególnie jedna akcyjka w dokach (nigdy tyle się chyba nie czołgałem). Na Muttrahu było trudno się przegrupować przez cobrę (btw. pozdrowienia dla pilota, pamiętam taki jeden świetny strzał w apc ). Ogólnie fajnie z wami pograć chłopaki mam nadzieje ze to powtórzymy w przyszłym tygodniu. Oczywiście coś poradzimy z tym drugim squadem prawda ?

Pozdrawiam, Deathdiller

_________________

PR -> DeathdealerPL

LtMic - nie jestem pewny co zestrzelilo nasza cobre ale to byl chyba jeden pocisk.

barracuda dla mnie byla tragiczna...co wskakiwalem do huey'a aby mnie podwiedzli to:

1.pilot wysadzi w miejscu pod zmasowanym ogniem zaporowym wroga, 5 sek po desancie caly sq lezy
2.rozwali sie i wpadajac do wody zaraz po starcie (rozgrzewamy silniki, rozgrzewamy...)

ah, i sry mec za kiepskie dowodzenie jako commander...pierwszy raz gralem commanderem w 0.8 i chyba drugi w ogole...wole jednak piechote

ale byly tez i ciekawe akcje, pare razy zostalem sam totalnie za liniami wroga i sie przekradalem. najlepsze bylo chyba zanozowanie firebase'a chinoli przy plazy gdy conajmniej 1 druzyna zajmowala sie jego fortyfikowaniem xF

Do świetnych akcji trzeba dodać "snajpienie" Henryka z Rangersów z granatnika na Barracudzie. Co ciekawe, już na essexie aa miały zasięg...

_________________

To jest bug.
Helikoptery piszczą, że są "zalockowane" przez AA jednak osoba korzystające z wyrzutni o tym nie wie dopóki helikopter nie będzie w zasięgu widzenia.

No jest to bardzo mylące, piszczy sygnał, a okazuje się, że jesteś w zasięgu... Zresztą tak wczoraj było z jakimś pilotem.

_________________

to co dzisiaj też coś pogramy, może PB da mi wreszcie spokój

_________________
http://www.arma2coop.pl/

Czemu nie? Godzina ta sama czyli 21 z minutami

_________________

To forum bezrobotnych ? A praca/szkoła ? No ale zjawię się na godzinkę.

_________________

PR -> DeathdealerPL

Ja raczej się dziś już nie pojawię, ale na xfire jestem więc pisać jak coś.

_________________

plaY^ | www.play-esports.pl | #plaY^ @ QuakeNet

[GCA] | www.goldencamels.com

ja dziś też nie mogę piątek sobota do 23
ale niedziela do 21 bo do szkoły na 7.00 wf-ik
a i proponuje starty gry weekendowej(na pl4fc lub innej zorganizowanej)
wcześniej niż 21 by można było trochę dłużej pograć tym co mają szkołę\pracę

_________________

"Nobody asks to be a hero, it just sometimes turns out that way"

No prawie Ty tam byłeś jednym z lepszych i świetnie mi się z Tobą grało , a co do czołgania to też nigdy tyle nie leżałem na ziemi. Pozdro dla Świstaków

Co do gry to może by faktycznie o 20 zaczynać i raczej w piątki/soboty bo szkoła/praca , w przeciwieństwie do niektórych my jeszcze emeryturki nie mamy i musimy zapierniczać od 6 .

Co do tego buga to można by go jakoś zgłosić do producentów bo jest to dosyć wnerwiające , bo stoi się helką na esexie a tu nagle buuum! i słowa "WTF".

Pozdrawiam i licze na powtórkę w piątek

Gramy dzisiaj o 21?
Proponuję serię map w trybie Skirmish (walki piechoty, małe mapki). Zwłaszcza: Al Basrah (nie grałem) i Ramiel (świetny!). Fajnie by było jakbyśmy mieli na serwerze tylko około 32 ogarnięte osoby. Wyszłoby po 3 składy na stronę. Jak jest za dużo graczy, to na małych mapkach robi się bałagan.
Zar co o tym myślisz?
Byliby chętni?

_________________
Death rides a fast camel.
UWAGA: Nie każda moja wypowiedź jest na poważnie.

Chetni zawsze beda. Do 21 dzieciaki poodrabiaja prace domowe a dorosli zdaza kupic browar i zrobic driny :)

Peace, hehehe...

_________________