Ogólnie prawda jest taka iż ArmA nawet przez twórców traktowana jest trochę jako platforma do modowania... choćby obecność edytora misji o tym świadczy... oni po prostu dają silnik który umożliwia za implikowanie całej masy skryptów itp aby potem moderzy mogli to dobrze wykożystać
. Oczywiście sam tez dorzucając sporo od siebie... a co do ArmA 2 to będzie to to samo z nieco lepiej (mam nadzieje) zoptymalizowanym silnikiem i graficzką oraz dorzuconymi paroma bajerkami z VBS (Virtual Battle Simulator) tworzonego przez tą samą firmę. I w sumie mam nadzieje że tak właśnie będzie nie chce nowości chce tylko optymalizacji i tych paru nowych smaczków... moderzy i tak potem zrobią swoje i będzie miodnie.
I dlatego uważam ArmA 2 za konkurenta OFP 2 bo jeżeli ten 2gi nie będzie miał w miarę otwartego silnika i narzędzi podatnych na modowanie to gwarantuje iż choćby nie wiem jaką grafikę tam wsadzili/ jak to zoptymalizowali i nawet zakładając że rzeczywiście będzie max real to z ArmA 2 nie po konkuruje bo prawdziwi wyjadacze grają na tak skonfigurowanej grze i z takimi modami iż oryginalni twórcy musieli by chyba wrzucić tam na prawdę wszystko (począwszy od ton pojazdów/broni/armii skończywszy na rożnych bajerach z balistyka/pogodą/AI/dźwiękami).
Najlepsze w ArmA jest to iż tacy zdolni ludzi e jak Groch potrafią wziąć kilka(naście?) różnych modów i zmusić je do współpracy dając nam graczom jeden wielki wypasiony mod... tym np jest tzw "CFOG paczka"