Panowie, mam problem. Wczoraj spalił mi się GF7950, na tamtej karcie FH2 działał bardzo przyzwoicie nawet na wysokich ustawieniach. Na szybko udało mi się załatwić Radeon 3870 i mam problem, gra się uruchamia, wczytuję mapę, przez kilkanaście sekund jest ok, mogę się poruszyć, strzelić itd., a potem następuje zwiecha grafiki. Gra dalej działa, mogę strzelać, słyszę dźwięki itd, ale mam czarny obraz... pomóżcie, nie chcę doczekać końca wojny jako ślepy inwalida:( Oprócz tego pogrywam też np. w Warhammera Online, świeżutka gra, i w niej jest bardzo widoczna poprawa wydajności.

wykasuj shadery może coś da,moje dokumenty/bf2/mods/fh2/cache usuń zawartość

karte masz poprawnie zainstalowaną?tzn dodatkowe zasilanie

_________________

Jeżeli na miejsce Nvidii wsadzasz radka to musisz usunąć wszystkie stery/info o starej karcie graficznej, zainstalować nowe stery i dla pewności przeinstalować DirectX. Już sporo osób miało problemu z taką zmianą sprzętu gdy nie wyczyścili kompa dokładnie, tylko wsadzali nową grafę i instalowali drivery na to co było.

_________________

Zakończenie sprawy:
Na dzień dzisiejszy dalej mam tego radka 3870. Czyszczenie systemu ze starych sterowników go zabiło a reinstalacja windows nic nie zmieniła w kwestii problemu. Doszedłem do tego, że jeśli przestawię manualnie w ustawieniach grafiki antialiasing na x8, czyli tyle ile mam w grze, to błąd dalej wyskakuje, ale zostaje w tle i można grać. Wyłączyłem też dynamiczne światła, chociaż już sam nie jestem pewny czy akurat to coś dało. Wydaje mi się, że karta ma jakiś problem z teksturami.