czy wy także obgryzacie paznokcie z niecierpliwopści?

To Ty masz jeszcze paznokcie?

20 i na stronę FH ledwo można wejść tak przeciążona , żeby teraz serwery gry były tak obciążone graczami .

_________________

hasło:

>>important-=-read-=-the-ReAdMe<<

_________________

Tobruk i Tunis po prostu wymiatają, a do tego dźwięki z FH 0.7 - tego mi brakowało

jestem ciekaw jak teraz wygląda walka pancerna, ale póki co nieźle, nieźle

nihil novi, gra piechota wciaz niemozliwie ssie, no i ten "rag doll" smiech na sali, a podobo mamy 21 wiek. odinstalowane.

Pochwal się wreszcie co to za gry z dwudziestego pierwszego wieku

jak wyjda to powiem , a tymczasem znow wroce niechetnie do roosta, ktory wlasnie koczny sie instalowac

Możesz mi na PW podrzucić link co to takiego?

roost=red orchestra ostfront 41-45

Aaa, RO...

czuje flame'a...

Jesli o mnie chodzi, to 2.15 jest najlepszym releasem dotad w FH2

_________________

Buhaha no RO to gra wybitna

_________________

Trudno się nie zgodzić. Pograłem wczoraj w nocy (do 4 nad ranem) na serwerku WaW na starych mapach, no i wygląda na to, że naprawili co popsuli w FH 2.1. Rykoszety są z powrotem rykoszetami. Są wybuchy czołgów, a nie od razu wrak jak to się często zdarzało.

Pociski dymne nie rykoszetują jak szalone. Daimler nie boi się już wzniesień i śmiga jak w FH 0.7. Jest mniej "cudów" przy trafieniach czołgów, przez co łatwiej się teraz gra Crusaderem Mk.I, czy M13, które i tak nie wiele mogą zrobić innym czołgom, a do tego jeszcze rykoszet nie wiadomo skąd.

Nie bardzo wiem, o co im chodziło z immerse-mode - mogli też zabrać loga z zabitymi, to miało by jakiś klimat, a tak zabiera tylko masę cennych informacji z ekranu.

Jeszcze za wcześnie żeby ich chwalić, ale jak na razie jakiś większych bugów oprócz utknięcia w ścianie z trójnogiem nie zauważyłem. Widać, że popracowali trochę. Warto było poczekać.

_________________